DOM - komentarze

[Alexia]

DOMi, jesteś niesamowita! Gratuluję!

[Quentino]

DOM - po pierwsze gratuluję udanego startu!
A po drugie to...popsułaś mi humor na weekend...
W czym problem? Z taperingiem w ostatnim tygodniu. Za tydzień mam start w Maniackiej i jutro robię ostatni mocny akcent (tysiączki), a potem już tylko 2-3 łagodne treningi po 8-10 km z przebieżkami. Czyli ograniczam kilometraż i tak wyposzczony startuję w sobotę.
A tu czytam o Twoim świetnym starcie i o trzech ciężkich treningach w tygodniu tuż przed biegiem...
Zgłupiałem to mało powiedziane, rzekłbym - zgłupłem.
Coś mi poradzisz na najbliższy tydzień przedstartowy?

Zdrovaś!
Quentino
--------------------
www.quentino.pl

[Max70]

Zdjęcie nadaje się chyba do World Press Photo ... niezłe!

[DOM]

Quentino- jeżeli to jest Twój start docelowy, czyli traktujesz go poważnie, to moim zadniem ostatnie dwa dni (pt,sob)to przerwa lub krókie wybieganie (6-8km) z 5-6 przebieżkami. Trzy dni przed (czw) mocno, ale krótko np 10 x 1'/1' lub 15 x 45''/45''.
5-6 dni przed (wt lub śr) normalny mocny trenig, tylko nie za długi;) Po prostu zmniesz objętość.
Pozdrawiam

[Quentino]

DOM - dzięki za sugestie. Ja jestem zbyt słaby by nie traktować poważnie każdego startu...
Za pół godzinki wychodzę na swój ostatni mocniejszy trening przed sobotnią dychą - 7 x 1km w tempie 3'50"/km (będę próbował złamać 40 minut na Maniackiej).
Pon - wolne
wt - łagodne 10 km + kilka przebieżek na koniec
śr - łagodne 8 km
czw - wolne
pt - rozruch - 3 km + kilka przebieżek
sobota START
Zastanawiam się nad tym co napisałaś - 3 dni przed startem mocno ale krótko...pomyślę do środy i zobaczymy.
Dzięki.

Quentino
--------------------
www.quentino.pl

[DOM]

Przemyśl, bo warto się pobudzić przed startem.
Tydzień wolnego od mocnego biegania nic Ci nie da.

[Quentino]

DOM - to dopytam - powiedzmy, że w środę zrobię to 10 x 1'/1'. Jakie proponujesz tempo tych minutówek w przypadku, gdy chcę zejsć poniżej 40 minut na dychę?

Q.

[DOM]

Jeżeli robisz kilometrówki, i to aż 7, w tempie 3,50 to spokojnie możesz nastawiać się na łamanie 39 minut
Minutówki po 3,42 - 3,45 min/km, nie szybciej. Taka dłuższa swobodna przebieżka. Ostatnie dwie możesz przyspieszyć. Masz się nie zmęczyć - czuć niedosyt po takim bieganiu

[Quentino]

DOM - właśnie wróciłem z "1000-zków". Zrobiłem tak jak zaplanowałem - 7 po ok. 3'50".
Bardzo dziękuję za rady. Jeśli zdecyduję się na te minutówki w środę to dam/DOM Ci znać po Maniackiej czy zadziałały

Bądźże pozdrowiona!
Quentino
--------------------
www.quentino.pl

[harpaganzwola]

DOM - dzięki za sugestie. Ja jestem zbyt słaby by nie traktować poważnie każdego startu...
Za pół godzinki wychodzę na swój ostatni mocniejszy trening przed sobotnią dychą - 7 x 1km w tempie 3'50"/km (będę próbował złamać 40 minut na Maniackiej).
Pon - wolne
wt - łagodne 10 km + kilka przebieżek na koniec
śr - łagodne 8 km
czw - wolne
pt - rozruch - 3 km + kilka przebieżek
sobota START
Zastanawiam się nad tym co napisałaś - 3 dni przed startem mocno ale krótko...pomyślę do środy i zobaczymy.
Dzięki.

Widocznie mało biegasz, duże wyluzowanie przed startem. Ja Ci powiem, będą w mocnym treningu, objętość duża 140km/tydz i cały czas właściwe akcenty, żadnego wyluzowania przed startem, bo on był tylko sprawdzianem, i co pobiegłem swój PB na 15km. W tym roku startowałem trzy razy i te starty były tylko sprawdzianem, startujac na niepelnej superkompensacji, pobiegłem wszystkie dystanse robiąc PB. Kiedyś robiłem jakieś wyluzowania takie jak Ty i co czułem sie na starcie wybornie i to mnie tylko gubiło, teraz czułem lekkie bóle mieśniowe ale pobiegłem swoje

[Quentino]

Harpaganzwola - nie da się ukryć - uczę się dlatego pytam bardziej doświadczonych. Biegam dopiero od półtora roku i kategoria wiekowa też robi swoje, więc wszelkie rady i sugestie przyjmuję z pokorą, a potem testuję na własnym organizmie.
Dzięki za podpowiedzi.

Quentino

[piter82]

ale wymiatasz teraz to już chyba cię nie dogonię a w tym roku to już na pewno nie

[mimik]

Gratulację, świetny wynik! 36' w tym roku?

[harpaganzwola]

Harpaganzwola - nie da się ukryć - uczę się dlatego pytam bardziej doświadczonych. Biegam dopiero od półtora roku i kategoria wiekowa też robi swoje, więc wszelkie rady i sugestie przyjmuję z pokorą, a potem testuję na własnym organizmie.
Dzięki za podpowiedzi.

Quentino

Wiadomo, że robiąc wyluzowanie ale mądre (robisz interwały ale krótkie) polecisz lepiej aniżeli tłukąc obciążające akcenty i kilometry. Twój docelowy etap to np kwiecien i maj a wiec robisz przygotowanie kilkumiesieczne a starty/sprawdziany sa ważne aby kontrolować stan przygotowania.

[DOM]

Gratulację, świetny wynik! 36' w tym roku?

Taki mam ambitny cel...a czy się uda? Powalczymy.
Bardzo liczę na to, że mocno przepracuję okres wakacyjny Wiosna to preludium...