Lance Armstrong

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fantom pisze:
meszka pisze:
fantom pisze:O tego pana chodzi ?
http://eurosport.onet.pl/kolarstwo/tour ... omosc.html
Ten pan podobno mieszka jednak w Gorzowie Wlkp.
A skad ja to mam wiedziec...
Z Google.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
New Balance but biegowy
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

meszka pisze: Z Google.
Nie chcialem zabierac ci przyjemnosci wykazac sie jakze cenna umiejetnoscia...
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiesz, na Onecie świat się nie kończy.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

meszka pisze:Wiesz, na Onecie świat się nie kończy.
Dobrze ze masz tego swiadomosc...
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fantom pisze:
meszka pisze:Wiesz, na Onecie świat się nie kończy.
Dobrze ze masz tego swiadomosc...
:usmiech:
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak naprawdę, to w całej tej sprawie, najchętniej bym siadł okrakiem na barykadzie i patrzył jak obie strony w siebie ciskają.
Zarówno u jednych jak i drugich są mocne argumenty.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

meszka pisze:Tak naprawdę, to w całej tej sprawie, najchętniej bym siadł okrakiem na barykadzie i patrzył jak obie strony w siebie ciskają.
Zarówno u jednych jak i drugich są mocne argumenty.
tylko, ze Armstrong "olał" tę barykadę. i jak do tej pory na oficjalnej stronie TdF zwycięzca w latach 1999-2005 jest jeden - wystarczy kliknąć open search engine na:
http://www.letour.fr/le-tour/2012/us/history/
Go Hard Or Go Home
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem nie olał tylko to jest raczej, wyrachowana, zimna kalkulacja, podpowiedziana przez różnej maści speców od prawa i wizerunku. Zachowane jest status quo, nadal, żadna ze stron nie ma przewagi, a wszyscy obserwujący całą sprawę mają stosunek tylko emocjonalny, bez merytorycznych argumentów. Gdyby poszedł krok dalej, do sądu powszechnego, po rzetelny proces, to sytuacja by nabrała klarowności, ale, że marka LA to spory biznes, nikt nie chce ryzykować, można proces przegrać i dupa blada, tam jest inny stosunek do wyroków sądowych. A tak, grają emocje, nic nie wiadomo i biznes się kręci. A my szarzy obserwatorzy, z racji dostępnych wiadomości, jesteśmy skazani na co najwyżej chłodny dystans, który chyba jest najlepszym wyjściem.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Bardzo dobrze że Armstrong się wypiął na tę brudną wojenkę i nie udowadnia, że nie jest koniem.
Spójrzcie na tegorocznego mistrza olimpijskiego w kolarstwie. Winokurow to stary koks, już kilka razy był zawieszony w startach za udowodniony doping i co? W tym roku bez mrugnięcia okiem i bez niczyjego sprzeciwu zgarnia tytuł. A teraz Armstrongowi chcą odebrać tytuły na podstawie czego? Zeznań Hamiltona i Landisa, których wywalono ze sportu za doping? Śmieszne. We krwi wszystkich starych mistrzów z lat 60-tych można było znaleźć amfetaminę i alkohol, tak się wtedy jeździło. Spokojnie im też można poodbierać tytuły, jak szaleć to szaleć.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

klosiu pisze:Bardzo dobrze że Armstrong się wypiął na tę brudną wojenkę i nie udowadnia, że nie jest koniem.
Spójrzcie na tegorocznego mistrza olimpijskiego w kolarstwie. Winokurow to stary koks, już kilka razy był zawieszony w startach za udowodniony doping i co? W tym roku bez mrugnięcia okiem i bez niczyjego sprzeciwu zgarnia tytuł. A teraz Armstrongowi chcą odebrać tytuły na podstawie czego? Zeznań Hamiltona i Landisa, których wywalono ze sportu za doping? Śmieszne. We krwi wszystkich starych mistrzów z lat 60-tych można było znaleźć amfetaminę i alkohol, tak się wtedy jeździło. Spokojnie im też można poodbierać tytuły, jak szaleć to szaleć.
Winokurowa złapali raz, chociaż wcześniej jeździł w Telekomie. a cały Telekom, z Ullrichem, to wiadomo ....
Hamiltona łapali dyskwalifikowali 2 razy, chociaż, gdyby komuś się chciało, to udałoby się więcej, bo podejrzanych wyników miał mnóstwo ;)
Landisa złapali raz. to był skandal. pierwszy zwycięzca TdF zdyskwalifikowany za doping tuż po wygranej. chłopak wpadł do beczki z testosteronem :D

teraz obaj spłukani procesami Panowie Landis i Hamilton napisali jakieś książki, autobiografie. no i próbują marketing zrobić. przy okazji chcą się wybić niektórzy urzędnicy. a może i inspiracja była polityczna (chodzą słuchy, że LA przymierzał się do stanowiska gubernatora). jest wiele powodów dlaczego ktoś chce grzebać w przeszłości LA - niestety każdy z tych powodów jest daleki od szczerej chęci poznania prawdy.
Go Hard Or Go Home
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

klosiu i wojtek - zgadzam się z wami w całej rozciągłości. jedyny plus z tej całej sytuacji to większe wpływy dla livestrong :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nike też nie będzie do tyłu.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

"Kłopot z Armstrongiem jest taki, że nie można z nim dyskutować, bo wychodzi na to, że albo jesteś kłamcą albo chcesz zniszczyć kolarstwo. Lance jest gotowy zrobić wszystko, by zachować swój sekret, ale nie wiem, jak chce dalej przekonywać wszystkich o swojej niewinności" - mówił Greg LeMond.

LeMond zastanawiał się, jak to było możliwe, że Armstrong po zwalczeniu raka wrócił do kolarstwa jeszcze silniejszy niż przed chorobą. "Nie ma cudów w kolarstwie. Jest zawsze tylko jedno wyjaśnienie, wiadomo jakie".

I to by było na tyle w tym temacie.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Platini76 pisze:"Kłopot z Armstrongiem jest taki, że nie można z nim dyskutować, bo wychodzi na to, że albo jesteś kłamcą albo chcesz zniszczyć kolarstwo. Lance jest gotowy zrobić wszystko, by zachować swój sekret, ale nie wiem, jak chce dalej przekonywać wszystkich o swojej niewinności" - mówił Greg LeMond.

LeMond zastanawiał się, jak to było możliwe, że Armstrong po zwalczeniu raka wrócił do kolarstwa jeszcze silniejszy niż przed chorobą. "Nie ma cudów w kolarstwie. Jest zawsze tylko jedno wyjaśnienie, wiadomo jakie".

I to by było na tyle w tym temacie.
ale to jest dowód na co? bo nie chwytam.
Go Hard Or Go Home
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:ale to jest dowód na co? bo nie chwytam.
Dowody ma - a przynajmniej tak twierdzi - USADA, a to jest tylko kontekst tej chorej sytuacji. Wypowiedź LeMonda pochodzi chyba sprzed kilku lat. Pozycja Armstronga była już wtedy bardzo mocna, bo stali za nim kibice, sponsorzy i UCI - czuł się nietykalny i odpowiednio traktował swoich oponentów.

A co do dowodów, to mimo że sprawa z woli Armstronga nie skończy się w sądzie, podobno USADA i tak chce je ujawnić - oby tak się stało.
ODPOWIEDZ