Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze: Dobra, idę na drążek.
Dobra możesz już zleźć z tego drążka, jak tam... są jakieś nowe wiadomości z frontu walki z Panią kontuzją? :spoko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
PKO
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hm, z dobrych wiadomości na dziś - stopa mieści mi się do Martensa! :hej: A jeszcze parę dni temu się nie mieściła!

Kostka jeszcze trochę boli, głównie jak macam, ale bardziej boli to coś nad kostką. To boli nawet jak nie macam, a tylko ruszam nogą. Aczkolwiek jak zabandażuję, to boli jakby mniej. Ruchomość w stawie nadal jest ograniczona, chociaż podejrzewam, że niektórzy mają taką naturalnie :bum: Ale jak wiadomo, ja mam gumowe stawy, więc jak nie mogę obciągnąć paluszków tak, żeby tworzyły jedną linię z piszczelem, to dramat jest ;) Generalnie teraz mogę, ale to nieco boli i tak trochę nie do końca jest równo ;) A, i nadal nie mogę stanąć na palcach na tej nodze.
Dzisiaj śniła mi się jutrzejsza wizyta u ortopedy - chciał mi zakładać gips, a ja uciekałam po całym gabinecie :hahaha: :bum: Więc ten, trzymajcie kciuki jutro o 11:45.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Kachita, masz już kieckę na sylwka? Bo ja się zastanawiam, którą wziąć...Ostatnio wzięłam dwie - jedną, jakbym schudła; drugą -jakbym nie. W połowie obozu była szansa na pierwszą, ale niestety, musiałam założyć tę drugą...A najlepiej, jakbym miała jeszcze trzecią - pomiędzy :hahaha:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Aniu, mam jedną dyżurną kieckę imprezową i pewnie ją wezmę. Tylko do niej to dobrze wyglądają szpilki, a ja obecnie do szpilek się nie nadaję. Czyli muszę wymyślić też coś na przebranie się, po zrobieniu wstępnego wrażenia ;)
A w ogóle wiesz już, jak jedziesz?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

No pewnie przez Wrocław. Wczoraj dostałam instrukcje, jeszcze muszę trasę na mapie oblukać.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Cool, cool :) To ja się polecam uwadze ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Aniu, mam jedną dyżurną kieckę imprezową i pewnie ją wezmę. Tylko do niej to dobrze wyglądają szpilki, a ja obecnie do szpilek się nie nadaję.
To już chyba ustaliliśmy, noga mieści się w Martensy :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Już zakodowałam godzinę, będę trzymać kciuki za Twe zdrówko :taktak:
Ale nie mogę się Was doczekać kobietki, żeby zobaczyć w tych pięknych balowych kreacjach-mam nadzieję, że foty z Sylwka będą udostępnione na forum :taktak:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ja też. :taktak:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Oj.oj.oj. umawiałyśmy się na inne wiadomości :( 3maj się, Sylwestrowi korektorem jedyneczkę i od razu zajaśnieje :)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Kurka, kachita, nie najlepiej. Szkoda obozu, ale na maraton się jeszcze wyrobisz.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No słabo, słabo, ale co robić. Lepiej wsadzić nogę na te 2 tygodnie w gips, żeby się szybciej tam to wszystko wyleczyło, niż się bujać nie wiadomo ile. I pan doktor powiedział, że na razie nie muszę odsprzedawać moich pakietów startowych na kwietniowe zawody :)

A, a to coś nad kostką, co mnie niepokoiło, to naderwane mięśnie. Pikuś. :ojoj:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kachita,ale po zdjęciu gipsu będziesz miała jakąś rehabilitację,czy cuś...?
Ps. Zaliczka przepadła? Mam nadzieję,że nie... :ojoj:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

kachita pisze:No słabo, słabo, ale co robić. Lepiej wsadzić nogę na te 2 tygodnie w gips, żeby się szybciej tam to wszystko wyleczyło, niż się bujać nie wiadomo ile. I pan doktor powiedział, że na razie nie muszę odsprzedawać moich pakietów startowych na kwietniowe zawody :)

A, a to coś nad kostką, co mnie niepokoiło, to naderwane mięśnie. Pikuś. :ojoj:
Święta prawda, tak to tylko naruszałabyś to miejsce a ono do kupy by się nie składało. A naderwane, to jednak nie zerwane! Ale słuchaj, powiadasz, że jeszcze szanse na mara nie stracone-czyli, że jest nadzieja!! :taktak:
No to tego się trzymajmy. Ściskam bardzo mocno i jestem z Tobą :lalala:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A jednak gipsowanie :ech: ; dobrze że się załapałaś na prywatne kapitalistyczne ubezpieczenie, bo tak mogłabyś czekać na nowy rok i nowy kontrakt nfz :bum: :bum:

P.S. 1.) Kachita, z tym gipsem to będziesz miała ekstra obciążenie do ćwiczeń a'la pan kapelutek .

P.S. 2.) uważaj teraz na tę drugą nogę; czytaj: nie podskakuj za bardzo przemieszczając się z kąta w kąt, bo dwa gipsy to nie jeden
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ