
Misja kamikaze - pólmaraton
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 lut 2014, 17:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki, z tydzień na forum nie zaglądałem - a zaglądam dzisiaj bo właśnie to dzisiaj miał miejsce kolejny start na 10km i tym razem jestem mega zadowolony bo osiągnąłem swój plan maximum, którego prawdopodobieństwo przed biegiem szacowałem na jakieś 5 - 10% tzn udało mi się zejść poniżej 50 minut i to dosyć sporo - 49:01 to mój dzisiejszy czas i tym razem to już było gdzieś w połowie stawki zawodników.Iwonka pisze:No to gratulacje. Kiedy następny start?
Jak na niecałe 6 miesięcy biegów z czego 3 miesiące to była tylko bieżnia na siłowni to te wyniki (a szczególnie ten dzisiejszy) są dla mnie ogromną motywacją do dalszych biegów i do dalszego wybijania się ponad przeciętność w sporcie w którym zawsze byłem po prostuj słaby i brakowało mi do niego wytrwałości.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
brawo Janusz 

-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 27 lip 2011, 22:31
- Życiówka na 10k: 48 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Progresja na początku jest bardzo duża ponieważ startujesz z bardzo niskiego pułapu. Dopiero później urwać pół minuty na 10 km będzie bardzo trudno i będzie kosztowało wiele wysiłku. Ale sam trening to już przyjemność. Słuchaj audiobooków albo podcastów przy bieganiu, bieganie + rozrywka, piękna sprawa .