kamilo - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do usuniecia
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trasa miała minimum 300 metrów mniej, a oznaczenia kolejnych kilometrów były, przynajmniej wg mojego gremlina, rozstawione co 900 kilkadziesiąt metrów, tak że bodaj tylko na jednym bądź dwóch międzyczasach zegarek zmierzył dokładnie kilometr albo ciut więcej, by na kolejnych pokazać zdecydowanie mniej. Szczególnie ostatni kilometr trasy był kilometrem tylko z nazwy, bo było tego może z 800 m ;)
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

whitemamba pisze:Ładny czas, gratulacje.Tylko Tobie wyszło mniej niż 10km czy organizator dał tyłka i źle wymierzył?
Ładny czas tylko dlatego, że nie było pełnych 10km :bum: Z relacji wielu biegaczy wynika, że faktycznie brakło ok 350m.
Obrazek
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Gdyby była pełna dycha to pewnie ok 47' by było ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj też po kompletnie luźnym bieganiu miałem uczucie, że zdecydowanie szybciej mięśnie mają dość stabilizacji niż w wolne od biegania dni. Ale z drugiej strony, zdecydowanie wolę robić takie zestawy na rozgrzanych treningiem mięśniach.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Którędy biegłeś?
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

ul. Rzecha, Załęska, al. Żołnierzy i Armii Wojska Polskiego. Na run-logu jest mapka ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na Rzecha się zdziwiłem jakiś czas temu... na mapach nie wygląda na to, że tam nie ma żadnego chodnika, a tylko piaskowe pobocze, które lubi potrafi się zamienić miejscami w małe bajoro :bum: Ale ogólnie miło się tamtędy lata. Za wyjątkiem ruchu ciężarówek etc.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Biegłem tam wczoraj parę minut po 15 to ciężko było się przedostać na drugą stronę drogi, jednym słowem tragedia. Mocno mnie zaskoczyły te podbiegi w tamtej okolicy, na streetview tak strasznie nie wyglądają :bum:
Obrazek
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Które? Te na Załęskiej do Konfederatów i ewentualnie na Armii Krajowej? W rzeczy samej zacny kawał górki :bum:
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Dokładnie te :taktak:
Obrazek
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja przez kilka/kilkanaście dni miałem, nie wiem sam jak to właściwie nazwać, obolałe prawe kolano. Myślę, że może to była kwestia wynikająca bezpośrednio z dość raptownego zwiększenia kilometrażu i systematyczności, a do tego zmieniłem las na miasto. Analogicznie do Ciebie, poprawę czułem już po kilku minutach biegu, a kolano odzywało się dopiero po paru godzinach od treningu i zupełnym ostygnięciu organizmu. A ostatnio dolegliwości jakby ustąpiły albo przynajmniej zmalały na tyle, że ich nie zauważam.

Mam nadzieję, że u Ciebie również to nie będą żadne oznaki czegoś poważniejszego.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Może być tak jak piszesz. Kilometraż poszedł w górę ostatnio więc pewnie tu leży przyczyna. Mam nadzieję, że to szybko minie i nie urodzi się z tego nic poważniejszego.
Obrazek
Bieniol
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 31 maja 2013, 15:24
Życiówka na 10k: 50m:22s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Hej, dobrze że kolano już nie boli :) moim zdaniem takie długie wybieganie powinieneś robić wolniejszym tempem. Śr. tempo: 05:46/km wg. mnie jest raczej za szybkie, ale może dla Ciebie akurat takie tempo jest w porządku :)
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Hej, tempo może faktycznie ciut za szybkie, takie ok 6'/km byłoby idealne. Pomysł żeby biegać tak długi dystans chyba nie był najlepszy mając na uwadze to kolano. No, ale na głupotę nie ma rady :bum: rozum swoje, a nogi swoje i co zrobisz :hahaha: Biegałem wzdłuż Wisłoka, tak się fajnie biegło, że nawet nie wiem kiedy to zleciało ;)
Obrazek
ODPOWIEDZ