W Parku Skaryszewskim Biegamy

Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Strasznie spadła frekwencja! Biegaliśmy wczoraj mimo wszystko :). Ja i Ciemaj. Zrobiliśmy te zaplanowane 5 kółek, ale czasu nie podam (strasznie wolno). Mimo to jakoś taka zmęczona byłam (może za wolno?).
Jola
Pozdrawiam, Jola
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może prowadziliście zbyt ożywioną rozmowę :)
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak, komentowaliśmy tempo młodzieńca biegającego w przeciwnym kierunku - gdyby biegał w naszym, toby nas zdublował :).
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spoko, na pewno się przegrzał, później go przewiało (albo naciągnął sobie ścięgna i mięśnie biegnąc tak szybko w tej temperaturze) i przez jakiś czas go nie będzie :trup: - a Wy dalej będziecie sobie spokojnie biegać :spoko:
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Prawdę mówiąc to mam wyrzuty sumienia, bo Ciemaj biegał po ekstrakcji zęba (mam nadzieję, że nic mu nie jest). Jeśli ma to wyglądać tak, że wymuszam towarzystwo do biegania, to chyba powinnam przerzucić się na bieganie po Gocławiu :(.
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:grr: strasznie to zabrzmiało - Ciemaj, jesteś dzielny.

Jola niczego nie wymuszasz.

Ja i tak na razie z resztą nie mogę biegać :(
Awatar użytkownika
Ula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 373
Rejestracja: 21 lut 2003, 20:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

chcialbys sie dowiedziec czy Paweł Gaweł dostał zdjęcia z maratonu warszawskiego ktore mu zrobilam..bo nawet nic mi nie odpowiedział wiec nie wiem czy doszły.

Serdeczne Pozdrowienia dla PSB ze Szczecina!!!
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej Ula! Kiedy do nas zajrzysz?
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No, miałam nie pisać, ale zaraz temat na drugą stronę zleci. Kto się deszczu nie boi, ten może dzisiaj 5 kółek przelecieć w Skaryszewskim. 19:30. Czas oczekiwania - 2 minuty.
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A po tych 2 min co? Będziesz strzelać do każdego zbliżającego się faceta?
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trochę się spóźniłem, ale chyba mniej niż 2 minuty, bo jeszcze żyję i chcę wszystkim donieść, że Jola mimo  sporego deszczu, przerażających ciemności, biegających psów (a może czegoś innego - ciemno było :ojoj:) dzielnie pokonała 5 kółek, po czym bez oznak zmęczenia wyszła z PS cała i szczęśliwa :uuusmiech: .

I kto w tej grupie jest największym twardzielem i prawdziwym biegaczem. Ja wiem, a Wy?(:taktak:)
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mijałam też po drodze szalonego rowerzystę (bo kto jeździ na rowerze w taki deszcz) :).
Deszcz był chyba jednak zbyt obfity, bo w domu okazało się, że ubranka Newline (te które miałam na sobie) nie stanowiły zabezpieczenia przed tym deszczem. Nie miałam na sobie ani jednej rzeczy, która byłaby sucha. Ale było bardzo przyjemnie :),
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może to nie deszcz, tylko pot - przy takiej wilgotności trudno się go transportuje na zewnątrz :)
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie deszcz. Muszę pomyśleć o innym zestawie odzieży na taką pogodę.
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Widzę, że coś niedobrze z naszą grupą. Zanim ja wrócę na dobre do biegania, to jest chyba ryzyko, że będę musiał biegać sam :).

No dobrze, skoro się biegać nikomu nie chce, to może się umówimy na jakieś piwo albo coś podobnego?
ODPOWIEDZ