Czy jutro się ktoś wybiera wieczorkiem?
Mazowiecki Park Krajobrazowy
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
To czekamy na parę słów od Simona! 
Czy jutro się ktoś wybiera wieczorkiem?
Czy jutro się ktoś wybiera wieczorkiem?
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Yogi!
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 369
- Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy
Wiecie co się stało, Duszyczki?
W styczniowo-lutnym numerze miesięcznika dla biegaczy ktoś opisał marysińską pętlę! Z detalami!
W styczniowo-lutnym numerze miesięcznika dla biegaczy ktoś opisał marysińską pętlę! Z detalami!
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Ten ma w nogach ;)
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Znaczy, o żużlu też jestYogi! pisze:W styczniowo-lutnym numerze miesięcznika dla biegaczy ktoś opisał marysińską pętlę! Z detalami!
- hermoso
- Wyga

- Posty: 104
- Rejestracja: 11 lis 2002, 07:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielonka
- Kontakt:
Kazig pisze:Warto napisać, że Simona ekipa wygrała rajd w Olsztynku. Warun był prawdopodobnie beznadziejny, tym większe graty!
DziękiPiotrekMarysin pisze:To czekamy na parę słów od Simona!
Parę słów może być, bo coś więcej to napiszę w relacji, która jest w trakcie tworzenia.
W każdym razie, jak się domyślacie, lekko nie było. Widać, co się dzieje za oknami, więc można sobie wyobrazić, że zima dała nam w kość.
W sumie wyszło tego ok. 180 km, z czego ok. 110 na rowerze, ok. 21 na nartach biegowych, a reszta na nogach. Zajęło nam to 27 godzin (non stop of kors).
O naszym starcie można sobie poczytać na blogu tworzonym na żywo, w trakcie Rajdu przez Jaśka.
Generalnie zimno, ale cytując z "Misia": "jest zima, to musi być zimno"
Trochę zdjęć:
Silne Studio
Agnieszka Walulik
Strona rajdu
Ponadto można sobie przeczytać o Zimowym Rajdzie Timex 360 Stopni (w wersji angielskiej) na największym światowym portalu, dot. rajdów ekstremalnych: Sleepmonsters no i oczywiście na stronie organizatorów
[url=http://szymonlawecki.blogspot.com/]simon[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
[b]Don`t walk, if you can run!!![/b] :-)
[url=http://team.entre.pl/]ENTRE.PL Team[/url]
- henley
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 420
- Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski
Gratulacja dla Simona!!!!!PiotrekMarysin pisze:To czekamy na parę słów od Simona!
Czy jutro się ktoś wybiera wieczorkiem?
Niestety, dzisiaj nie biegam
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
- Yogi!
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 369
- Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy
Owe detale od grudnia ukryte pod pierzynką. Z resztą... w szpalcie o trasach promocja odchodzi, a żużel byłby tylko czarnym pijarem.beata pisze:Znaczy, o żużlu też jestYogi! pisze:W styczniowo-lutnym numerze miesięcznika dla biegaczy ktoś opisał marysińską pętlę! Z detalami!?
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Ten ma w nogach ;)
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Wychodzi na to, że teraz tylko ja biegam.
A tyle osób chce Maryśkę. To jak oni chcą się ścigać???
Jacku, ale coś biegasz, czy całkiem pauzujesz?
Yogi, a mógłbyś dokonać reprodukcji skanowej rzeczonego artykułu i podsunąć delikatnie?
A tyle osób chce Maryśkę. To jak oni chcą się ścigać???
Jacku, ale coś biegasz, czy całkiem pauzujesz?
Yogi, a mógłbyś dokonać reprodukcji skanowej rzeczonego artykułu i podsunąć delikatnie?
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Renata
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Ale zarzuciłeś nas Simon linkami, do wieczora będę czytać i oglądać.
Niezłą zabawę mieliście. Gratulacje oczywiście zwycięstwa.
Niezłą zabawę mieliście. Gratulacje oczywiście zwycięstwa.
Szykujesz się na słodkie pudło w PS-ie podczas Biegu Wedla, jak rok temu?PiotrekMarysin pisze:Wychodzi na to, że teraz tylko ja biegam.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
-
Piotr Anin-Sadul
- Wyga

- Posty: 97
- Rejestracja: 20 paź 2009, 15:01
- Życiówka na 10k: 47:06
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Zazdroszcze ci Piotrze że mozesz biegac. Ja juz 3 tydzien pauzuje, mam naderwane sciegno achillesa. I mnie cały czas nosi w domu 
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Simon, już Wam gratulowałem gdzie indziej, ale taki sukces, to gratulacji nigdy za dużo... 
To niedobrze, że Was trapią kontuzje...
Renia, jakie pudło. Żeby tylko przebiec i nie umrzeć...
To niedobrze, że Was trapią kontuzje...
Renia, jakie pudło. Żeby tylko przebiec i nie umrzeć...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Yogi!
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 369
- Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy
Skucha. Misie biegają za dwóch.PiotrekMarysin pisze:Wychodzi na to, że teraz tylko ja biegam.
No dobra, ale to tak delikatnie, bo do złego zdaje się Żelazny misia namawiasz. Mam więc taki pomysł: Podaj pocztą wewnętrzną numer komórki, a jać poczytam. Powiedz tylko czy odbierasz MMSy, gdyż chciałbym Ci też zdjęcie prelegenta wysłać. Ach, ta natura narcyza...Yogi, a mógłbyś dokonać reprodukcji skanowej rzeczonego artykułu i podsunąć delikatnie?
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Ten ma w nogach ;)
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
A dzisiaj ktoś się wybiera pobiegać?
Tak tylko nieśmiało pytam, bo i tak pewnie nie będzie chętnych...
Jacku?
Tak tylko nieśmiało pytam, bo i tak pewnie nie będzie chętnych...
Jacku?
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
20 po Maryśce machnąłem. A co mi tam 
Szkoda, że nikt więcej nie chciał biegać, bo aura była przepiękna. Świeżutki śnieg, jasna poświata księżyca. No po prostu bajka. I sarenka wybiegająca z lasu kilka metrów przed mną (w pierwszej chwili napędziła mi stracha...
).
I Braxa trochę pobiegała. Jak zwykle jedno kółko i powrót do domu. Ale kondycja jej się wyraźnie poprawia
.
Szkoda, że nikt więcej nie chciał biegać, bo aura była przepiękna. Świeżutki śnieg, jasna poświata księżyca. No po prostu bajka. I sarenka wybiegająca z lasu kilka metrów przed mną (w pierwszej chwili napędziła mi stracha...
I Braxa trochę pobiegała. Jak zwykle jedno kółko i powrót do domu. Ale kondycja jej się wyraźnie poprawia
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Olaboga. Ależ wszyscy ciężko trenują, że nie mają sił skrobnąć choć słówka... 
Nie chcę zakładać bloga, a na razie odpisuję sam sobie
.
Dzisiejszy ranek, to przecieranie ścieżek w Falenicy. Po tak obfitych opadach w nocy i rano wszystkie ścieżki zasypane. W zasadzie to był wybór, biegać w śniegu po kolana, do łydki, czy po kostki.
Myślałem, że chociaż jakichś narciarzy z DAR'u spotkam, a tu wydma pusta, jakby tam straszyło. Może chociaż w Marysi ktoś udeptywał ścieżki? Wiem że Jacek planował.
Braxa dziarsko ganiała ze mną czego skutkiem śpi do tej pory.
To jeszcze się pochwalę 1 miejscem w Biegu Wedla. Oczywiście 1 miejscem mojego syna...
Ja w końcu nie startowałem.
Nie chcę zakładać bloga, a na razie odpisuję sam sobie
Dzisiejszy ranek, to przecieranie ścieżek w Falenicy. Po tak obfitych opadach w nocy i rano wszystkie ścieżki zasypane. W zasadzie to był wybór, biegać w śniegu po kolana, do łydki, czy po kostki.
Myślałem, że chociaż jakichś narciarzy z DAR'u spotkam, a tu wydma pusta, jakby tam straszyło. Może chociaż w Marysi ktoś udeptywał ścieżki? Wiem że Jacek planował.
Braxa dziarsko ganiała ze mną czego skutkiem śpi do tej pory.
To jeszcze się pochwalę 1 miejscem w Biegu Wedla. Oczywiście 1 miejscem mojego syna...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
no jak tam narciarze? taka szansa może się już nie powtórzyć 

