sebbor - komentarze
Moderator: infernal
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Właśnie korci. Kilka warunków musi się złożyć:
- musi się udać Malaga, inaczej już tez odpuszczam i roztreowanie do połowy stycznia
- muszą potwierdzić atest (rok temu wyszło, że im zbrakło 600m :D), niby wystąpili o to ale jeszcze potwierdzenia nie ma
- w miarę sensowna prognoza pogody (np. nie ma sensu się wybierać jak się np. śnieżyca zrobi :D)
- znajomy, który chce jechać ze mną z Wwy też nie może się rozmyślić
Więc kilka tych pkt. jest ale jak każdy zaskoczy to chcę pobiec - zwłaszcza, że to już i tak ostatni dzwonek, bo następnego dnia rano już na samolot i na roztrenowanie :D
- musi się udać Malaga, inaczej już tez odpuszczam i roztreowanie do połowy stycznia
- muszą potwierdzić atest (rok temu wyszło, że im zbrakło 600m :D), niby wystąpili o to ale jeszcze potwierdzenia nie ma
- w miarę sensowna prognoza pogody (np. nie ma sensu się wybierać jak się np. śnieżyca zrobi :D)
- znajomy, który chce jechać ze mną z Wwy też nie może się rozmyślić
Więc kilka tych pkt. jest ale jak każdy zaskoczy to chcę pobiec - zwłaszcza, że to już i tak ostatni dzwonek, bo następnego dnia rano już na samolot i na roztrenowanie :D
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Trasa tego biegu jak widzę też łatwa nie jest, do życiówek znam lepsze Ale powodzenia jeśli to polecisz. Ja już na pewno odpuszczę, ale jak mogę kibicować
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
No i d... :'( Ani mnie, ani Ciebie ZUK nie wylosował nawet na listę rezerwową.
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Widziałem, smuteczek no trudno, jak nie ZUK, to co innegoLogadin pisze:No i d... :'( Ani mnie, ani Ciebie ZUK nie wylosował nawet na listę rezerwową.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Interesuje mnie ten twój trening maratoński. Na pewno uważnie będę śledził. Masz jakiś gotowy plan? Jakieś założenia, typu dużo longów, żeby wyrzeźbić pod ultra? Jakie będą tygodniowe przebiegi w "mocnych" tygodniach? Ile razy w tygodniu będziesz biegał?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Gotowy plan na pewno nie. Jeszcze kilka lat temu mocno bazowałem na Danielsie, obecnie już nie tak ściśle i dodałem w pewnych fazach elementy które mi lepiej pasują. Tak więc plan będzie mój, a jedynie bazujący na najlepszych rozwiązaniach różnych autorytetów
Plan dopiero powstaje, bo tak jak pisałem w blogu - dużo niewiadomych przed sezonem. A od tego kiedy pobiegnę ultra bardzo dużo zależy w kwestii przygotowań i treningu.
Póki co wiadome jest tyle, że od tego tygodnia zaczynam się ruszać i planuję ten i kolejne 2 tygodnie na wprowadzenie, pobieganie trochę easy i mocne wejście w robienie siły/sprawności na siłowni. Na koniec tego niedługiego wstępu chcę pobiec kolejną edycję Dziewiczej Góry vol.3 (10,3km po górkach) żeby zdobyć kolejne punkty do klasyfikacji generalnej oraz zobaczyć gdzie jestem, z jakiego wyniku startuję. Taki start kontrolny.
Biegane będzie tyle ile będę mógł pogodzić z resztą obowiązków życiowych Zakładam 5-7 treningów tygodniowo. Kilometraż maksymalny myślę na pewno nie więcej niż 100km w maksymalnych tygodniach, bo to już przerobiłem w wakacje i było OK. Ważne dla mnie żeby od stycznia wejść takie minimum 70km tygodniowo i wyeliminować właśnie słabe tygodnie po 50km, których w ostatnich przygotowaniach rok temu było jednak sporo. Czyli ogólnie mówiąc wzrost kilometrażu, ale na pewno nie zamulanie, bo jednak ja lubię dużo kilometrów biegać jakościowo. Szczegóły wkrótce, na pewno będę się dzielił na blogu.
Plan dopiero powstaje, bo tak jak pisałem w blogu - dużo niewiadomych przed sezonem. A od tego kiedy pobiegnę ultra bardzo dużo zależy w kwestii przygotowań i treningu.
Póki co wiadome jest tyle, że od tego tygodnia zaczynam się ruszać i planuję ten i kolejne 2 tygodnie na wprowadzenie, pobieganie trochę easy i mocne wejście w robienie siły/sprawności na siłowni. Na koniec tego niedługiego wstępu chcę pobiec kolejną edycję Dziewiczej Góry vol.3 (10,3km po górkach) żeby zdobyć kolejne punkty do klasyfikacji generalnej oraz zobaczyć gdzie jestem, z jakiego wyniku startuję. Taki start kontrolny.
Biegane będzie tyle ile będę mógł pogodzić z resztą obowiązków życiowych Zakładam 5-7 treningów tygodniowo. Kilometraż maksymalny myślę na pewno nie więcej niż 100km w maksymalnych tygodniach, bo to już przerobiłem w wakacje i było OK. Ważne dla mnie żeby od stycznia wejść takie minimum 70km tygodniowo i wyeliminować właśnie słabe tygodnie po 50km, których w ostatnich przygotowaniach rok temu było jednak sporo. Czyli ogólnie mówiąc wzrost kilometrażu, ale na pewno nie zamulanie, bo jednak ja lubię dużo kilometrów biegać jakościowo. Szczegóły wkrótce, na pewno będę się dzielił na blogu.
-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 22 mar 2013, 08:38
- Życiówka na 10k: 38:24
- Życiówka w maratonie: 3:12:39
- Lokalizacja: Mława
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie dawaj Gdynię!
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1541
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Ja biegnę właśnie HM w Warszawie i maraton w Krakowie. Jedyne czego się boję to pogoda 28 kwietnia, mam nadzieję, że jeszcze nie przygrzeje za mocno.
Jeśli nie tak, to chyba właśnie HM w Gdyni i potem Orlen/Łódź ew. Gdańsk/Dębno brzmi najsensowniej.
Jeśli nie tak, to chyba właśnie HM w Gdyni i potem Orlen/Łódź ew. Gdańsk/Dębno brzmi najsensowniej.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
No właśnie widzicie to wszystko nie jest takie proste... Gdynia jest 17.03 a ja dzień wcześniej muszę być w Poznaniu. Musiałbym późnym wieczorem dzień przed biegiem jechać pół Polski Z kolei w związku z połówką w Warszawie już moja druga połówka zaczęła robić plany w Wa-wie...
Widzę, że jest jeszcze coś takiego jak 28.04 Kołobrzeg Maraton. Ktoś wie o tym biegu coś więcej i może się podzielić? Trasa niby płaska i asfaltowa.
Widzę, że jest jeszcze coś takiego jak 28.04 Kołobrzeg Maraton. Ktoś wie o tym biegu coś więcej i może się podzielić? Trasa niby płaska i asfaltowa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam podobną rozterkę, bo mi połówka Warszawska nie współgra ni jak z OWM. Ostatecznie pewnie w trakcie zdecyduję jak biec, mocno, czy jednak jako trening jakiś.
Trasa Maraton Kołobrzeg taka asfaltowa to nie jest. Jak takich podestów drewnianych jest dużo, to to wysysa siły mocno.
Dobry zapis w regulaminie:
"Uczestnicy przyjmują do wiadomości, że bieg odbywa się na trasie nie wyłączonej z
ruchu przez innych użytkowników , tj. pieszych i rowerzystów na ścieżce pieszo
rowerowej oraz na odcinku od Wieniotowa do Pleśnej (2 km) biegaczom towarzyszyć
będzie ruch samochodowy. Na tym odcinku należy biec lewą stroną zgodnie z przepisami
Kodeksu Drogowego."
Trasa Maraton Kołobrzeg taka asfaltowa to nie jest. Jak takich podestów drewnianych jest dużo, to to wysysa siły mocno.
Dobry zapis w regulaminie:
"Uczestnicy przyjmują do wiadomości, że bieg odbywa się na trasie nie wyłączonej z
ruchu przez innych użytkowników , tj. pieszych i rowerzystów na ścieżce pieszo
rowerowej oraz na odcinku od Wieniotowa do Pleśnej (2 km) biegaczom towarzyszyć
będzie ruch samochodowy. Na tym odcinku należy biec lewą stroną zgodnie z przepisami
Kodeksu Drogowego."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
11.05 Maraton/półmaraton w Opolu
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Powodzenia wtedy z temperaturą :D Bardzo duże ryzyko +25stC
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
No właśnie wiem bo kilka razy biegłem tam połówkę. W tym roku też planuję.Start chyba o 9 więc może nie będzie aż tak źle.Logadin pisze:Powodzenia wtedy z temperaturą :D Bardzo duże ryzyko +25stC
Mi to wpada 7 tygodni po maratonie. Jak dla mnie idealnie bo zdążę nad szybkością popracować.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
maj raczej odrzucałem właśnie przez temperaturę. Hmmm no myślę dalej