zapisalam sie na Swietojanski chociaz jest TYLKO 50% szans ze przyjade
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
-
Hrabianka
- Wyga

- Posty: 63
- Rejestracja: 17 lut 2013, 23:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chcecie biec w pipidówce - to moze Bieg Papieski w Karlinie - tyle ze na 15km - 6 czerwca - moze byc ukrop
pewnie golych klat na biegu nie bedzie
ja raz odwarzyłam sie wybiec w krotkich spodenkach (cos jak ta pani na zdj - moze nawet nieco dluzszych)- jakos dziwnie sie czulam i wrocilam do długich
ale mecze sie strasznie poniewaz cieplo daje mi popalic, strasznie sie poce, biegam teraz wylacznie rano - temperatura nawet znosna - ale i tak wracam zlana potem - no i wczesniej pisalam - czy tylko ja mam problemy z pachami? wam sie nie obcieraja?
Karlino dosc blisko mnie - ale trasa na 15km w takie ciepło - dla mnie wrecz mordega - chyba ze bieg bylby o 6 nad ranem
pozdrawiam
pewnie golych klat na biegu nie bedzie
ja raz odwarzyłam sie wybiec w krotkich spodenkach (cos jak ta pani na zdj - moze nawet nieco dluzszych)- jakos dziwnie sie czulam i wrocilam do długich
ale mecze sie strasznie poniewaz cieplo daje mi popalic, strasznie sie poce, biegam teraz wylacznie rano - temperatura nawet znosna - ale i tak wracam zlana potem - no i wczesniej pisalam - czy tylko ja mam problemy z pachami? wam sie nie obcieraja?
Karlino dosc blisko mnie - ale trasa na 15km w takie ciepło - dla mnie wrecz mordega - chyba ze bieg bylby o 6 nad ranem
pozdrawiam
- Wilma
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 562
- Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Dzisiaj się raczej nie zgrzejesz :D U Was też się taki ziąb zrobił?
Mnie się pachy nie obcierają. Może masz kiepską koszulkę za mało wyciętą pod pachami? Albo stanik niedobry?
Ostatnio z przykrością stwierdziłam, że tylko jak się biega dyszki lub więcej to jest jakikolwiek wybór zorganizowanych imprez. A ja jakoś nie mogę tej magicznej granicy złamać i zostają mi tylko Parkruny, do których się nadal nie przekonałam.
Mnie się pachy nie obcierają. Może masz kiepską koszulkę za mało wyciętą pod pachami? Albo stanik niedobry?
Ostatnio z przykrością stwierdziłam, że tylko jak się biega dyszki lub więcej to jest jakikolwiek wybór zorganizowanych imprez. A ja jakoś nie mogę tej magicznej granicy złamać i zostają mi tylko Parkruny, do których się nadal nie przekonałam.
o
-
Ma_tika
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
ParkRun w Gdańsku jest rewelacyjny. Mi się podobało za każdym razem. Pamiętajcie że to my uczestnicy tworzymy atmosferę biegu 
A co do pogody to dzisiaj pochmurno i 8 stopni. Biegałem dzisiaj po Gdyni, Cava może byłem gdzieś koło Ciebie, wieczorem wrzucę trasę
A co do pogody to dzisiaj pochmurno i 8 stopni. Biegałem dzisiaj po Gdyni, Cava może byłem gdzieś koło Ciebie, wieczorem wrzucę trasę
- szelma
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 400
- Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Belgia
Też mnie zastanawia takie nastawienie do prakrunów - z chęcią bym sobie pobiegała, ale w BE nie ma
A na pogodę nie narzekajcie, bo przynajmniej przez jakiś czas było w Polsce ładnie. W niedzielę, kiedy wylatywałam z Wrocławia, było 27 stopni, a wylądowałam w BE przy 12 stopniach i w deszczu
I nie przestaje padać, a rano było 5 stopni. Ciekawe, jaka pogoda w niedzielę będzie - że zimno to kij z tym, nawet lepiej, ale żeby nie padało... 
A na pogodę nie narzekajcie, bo przynajmniej przez jakiś czas było w Polsce ładnie. W niedzielę, kiedy wylatywałam z Wrocławia, było 27 stopni, a wylądowałam w BE przy 12 stopniach i w deszczu
-
Ma_tika
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
wg mnie parkrun ma same zalety - w rodzinnym mieście, bez opłat, mało sformalizowany, szybki bieg, dystans w sam raz. ot, można sobie pobiec w dowolnej chwili. albo i nie pobiec, jak nagle ci sie odechce.
w Warszawie impreza dopiero raczkuje i na razie nie miałam okazji, ale jak bede miala dluższą przerwe w zaplanowanych startach, to na pewno pobiegnę
w Warszawie impreza dopiero raczkuje i na razie nie miałam okazji, ale jak bede miala dluższą przerwe w zaplanowanych startach, to na pewno pobiegnę
- cava
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
maly89 pisze:A co do pogody to dzisiaj pochmurno i 8 stopni. Biegałem dzisiaj po Gdyni, Cava może byłem gdzieś koło Ciebie, wieczorem wrzucę trasę
No wrzuć, się pobawimy w ciepło-zimno.
Po lesie biegałeś czy ulicami?
-
ania102
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nawet fajnie, że się ochłodziło, bo biegało się dziś przyjemniej. Wody nie musiałam brać, założyłam nawet wiatrówkę - co więcej nawet jej nie zdjęłam do końca biegania;-)
Wilma Współczuję otarć. Wydaje mi się, że może to być niedobrany stanik lub koszulka - oczywiście to zależy od otartego miejsca.
szelma to przeżyłaś prawdziwy szok termiczny - pewnie w drugą stronę z zimnego do ciepłego jest przyjemniej;-) Planujesz jakiś start w niedzielę?
Nie słyszałam o park runach. Czekam na kolejną edycję Ekobiegów na Targówku - są to kameralne trailowe imprezy, zwykle z wyścigiem także dla dzieci. Wpisowe uiszcza się w puszkach po napojach:-) Może coś będzie na powitanie lata.
Wilma Współczuję otarć. Wydaje mi się, że może to być niedobrany stanik lub koszulka - oczywiście to zależy od otartego miejsca.
szelma to przeżyłaś prawdziwy szok termiczny - pewnie w drugą stronę z zimnego do ciepłego jest przyjemniej;-) Planujesz jakiś start w niedzielę?
Nie słyszałam o park runach. Czekam na kolejną edycję Ekobiegów na Targówku - są to kameralne trailowe imprezy, zwykle z wyścigiem także dla dzieci. Wpisowe uiszcza się w puszkach po napojach:-) Może coś będzie na powitanie lata.
- szelma
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 400
- Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Belgia
ania102, ja to jeszcze, bo spodziewałam się różnicy temperatur, ale pół samolotu wysiadło w BE na ten deszcz w szortach i sandałach
Tak, w niedzielę mam 20 km w Brukseli
Tak, w niedzielę mam 20 km w Brukseli
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
We Wrocławiu już w poniedziałek temperatura spadła, a dziś jest zimno, gdzieś koło 10 stopni
Powodzenia w Brukseli!
Chciałam tam pobiec w zeszłym roku, byłam zapisana, bilet na samolot był kupiony, nocleg u koleżanki dogadany i... uziemiła mnie kontuzja achillesa. Ale jeszcze kiedyś tam pobiegnę 
Powodzenia w Brukseli!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
cava pisze:maly89 pisze: No wrzuć, się pobawimy w ciepło-zimno.![]()
Po lesie biegałeś czy ulicami?
Zobacz sama:
II Bieg po wiedzę - Kaszubska Trzydziestka

- Wilma
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 562
- Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Zaraz zaraz. Ja nigdzie nie napisałam że z Parkrunami jest coś nie tak. Uważam to za super inicjatywę. Po prostu ja z moim poziomem biegania chciałabym się ukryć w większym tłumie 
Ale też przyznam szczerze, że raz biegałam po parku po skończonym Parkrunie i słyszałam jakieś komentarze biegaczy poniekąd pod moim adresem i jakoś mi się niemiło zrobiło więc m.in. z tego powodu mi się tam nie spieszy.
Ale też przyznam szczerze, że raz biegałam po parku po skończonym Parkrunie i słyszałam jakieś komentarze biegaczy poniekąd pod moim adresem i jakoś mi się niemiło zrobiło więc m.in. z tego powodu mi się tam nie spieszy.
o
-
Ma_tika
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
napisałaś, że się nie przekonałaś, a że to kolejna taka hmmm... sceptyczna opinia, którą słyszę o parkrun, to mnie to zastanowiło. bo sama przez to nabieram sceptycznego nastawienia, mimo że obiektywnie nie mam powodów...
szczególnie teraz, jak czytam o tych komentarzach. hmmm... że to niby takie stowarzyszenie wzajemnej adoracji, zrzeszające tylko szybko biegających?
szczególnie teraz, jak czytam o tych komentarzach. hmmm... że to niby takie stowarzyszenie wzajemnej adoracji, zrzeszające tylko szybko biegających?






