biegać szybciej i dłużej
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Trochę tego nie rozumiem jak te plany masz za sobą a w pierwszym wpisie napisałaś, że biegasz od 4vtyg.?
Moje biegi opisuję na forum. Link masz w moim podpisie, widoczny przez www.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Moje biegi opisuję na forum. Link masz w moim podpisie, widoczny przez www.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
keiw pisze:Trochę tego nie rozumiem jak te plany masz za sobą a w pierwszym wpisie napisałaś, że biegasz od 4 tyg.?
To nie pierwsza pani prosząca o rady w tym dziale, której pierwszy wpis ma się nijak do jej prawdziwego potencjału i osiągów.pawikr pisze: Trzeba było w pierwszym poście o tym powiedzieć. Ja, i myślę, że pozostali też, odebrali twój pierwszy post jak wołanie dziewczynki "hej, właśnie wyszłam pobiegać! Dlaczego biegam tak wolno?"
Ostatnio zmieniony 31 lip 2020, 00:10 przez 50latek, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
cookie pisze:ale jak to zrobić skoro 3,2km robię w 18:29sek
Czyli zarówno 10 km jak i 3 km biegniesz w tym samym tempie, to raczej rzadkie zjawisko.cookie pisze: 10km przebiegnę ostatni mój czas 58min- jakiś fundament jest
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lip 2020, 16:25
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
keiw pisze:Trochę tego nie rozumiem jak te plany masz za sobą a w pierwszym wpisie napisałaś, że biegasz od 4vtyg.?
Moje biegi opisuję na forum. Link masz w moim podpisie, widoczny przez www.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Zaczynałam od szurania , biegać zaczełam tak naprawdę po skończeniu planu na 10km, czyli ok 4 tyg. Masz rację mogłam na wstępie zaznaczyć, że plany początkujące mam za sobą. Moja wina, im sorry
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lip 2020, 16:25
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
50latek pisze:cookie pisze:ale jak to zrobić skoro 3,2km robię w 18:29sekCzyli zarówno 10 km jak i 3 km biegniesz w tym samym tempie, to raczej rzadkie zjawisko.cookie pisze: 10km przebiegnę ostatni mój czas 58min- jakiś fundament jest
Nie wiem czy rzadkie czy nierzadkie. Gdy biegałam te 10 km nie przykładałam wagi do wskaźników. poprostu przejechałam autem odcinek 10km i tak mniej więcej go przebiegłam ze zwykłym zegarkiem na ręcę. a te 3,2 km już z zegarkiem gps więc nie przejmowałabym się za bardzo, że tu i tu to samo tempo. Bo pewnie tak nie było
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Dla mnie to jest pokrętne tłumaczenie. Jakieś rozbijanie na szuranie i bieganie.
Zaczynasz to zaczynasz, niezależnie od tempa.
W końcu od kiedy zaczęłaś biegać, realizować plany dla początkujących i jakie to były plany?
Samochodem nie trzeba jechać by trasę zmierzyć
Już od dawna są serwisy gdzie możemy sobie zaplanować trasę i otrzymujemy dystans, np.: https://www.alltrails.com
Zaczynasz to zaczynasz, niezależnie od tempa.
W końcu od kiedy zaczęłaś biegać, realizować plany dla początkujących i jakie to były plany?
Samochodem nie trzeba jechać by trasę zmierzyć
Już od dawna są serwisy gdzie możemy sobie zaplanować trasę i otrzymujemy dystans, np.: https://www.alltrails.com
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lip 2020, 16:25
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
był to plan 10km w 10tyg https://treningbiegacza.pl/artykul/plan ... atkujacych. jest to dość łatwy plan, ale każdy kiedyś zaczynał.
Nie lubie biegać z telefonem, stąd ten pomysł z autem No, cóż mam ten etap za soba, czasu nie cofnę. Mam teraz zegarek i aplikację. Mogę teraz wyznaczać km i tempo bardziej dokładniej.
Nie lubie biegać z telefonem, stąd ten pomysł z autem No, cóż mam ten etap za soba, czasu nie cofnę. Mam teraz zegarek i aplikację. Mogę teraz wyznaczać km i tempo bardziej dokładniej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 258
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 21:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no dobra, to już wiemy, że przebiegłaś 10km.
Nie wiemy, czy wykonałaś cały plan, w sensie czy zajęło ci to 10 tygodni, czy 4 jak pisałaś wcześniej.
Nie wiemy, co chcesz robić dalej. Czy biegać szybciej? Jeśli tak, to na jakim dystansie.
Czy wolisz biegać dłużej - jak rozumiem więcej niż 10km? A jeśli tak, to w jakim tempie? Bo te wspomniane wcześniej 5:00 jest trochę od czapy.
Odpowiedz sobie na te pytania, łatwiej będzie cokolwiek doradzić. Teraz jest lekki chaos informacyjny
Nie wiemy, czy wykonałaś cały plan, w sensie czy zajęło ci to 10 tygodni, czy 4 jak pisałaś wcześniej.
Nie wiemy, co chcesz robić dalej. Czy biegać szybciej? Jeśli tak, to na jakim dystansie.
Czy wolisz biegać dłużej - jak rozumiem więcej niż 10km? A jeśli tak, to w jakim tempie? Bo te wspomniane wcześniej 5:00 jest trochę od czapy.
Odpowiedz sobie na te pytania, łatwiej będzie cokolwiek doradzić. Teraz jest lekki chaos informacyjny
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lip 2020, 16:25
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
robiłam wszystko zgodnie z planem mimo, że czułam, że mogę więcej. Czyli te 10 tyg plan na 10 km a teraz od 4 tyg próbuje poprawić swoje tempo.
Chcę biegać szybciej i dłużej, no chyba, że się tak nie da. To od czego zacząć?
Moje średnie tempo z ostatniego treningu to 5:45
W przyszłym roku w maju, jeśli będą organizowane zawody, chciałabym wystartować na 10km i chciałabym je zakończyć w czasie do 50 min.
Następnie chciałabym zrobić półmaraton i maraton na jesień i przebiec go tempem ok 5:45 (nie wiem czy jest to możliwe w rok?)
Nie wiem czy nie chcę za dużo, ale na pewno chciałabym rozwijać swoje bieganie .
Chcę biegać szybciej i dłużej, no chyba, że się tak nie da. To od czego zacząć?
Moje średnie tempo z ostatniego treningu to 5:45
W przyszłym roku w maju, jeśli będą organizowane zawody, chciałabym wystartować na 10km i chciałabym je zakończyć w czasie do 50 min.
Następnie chciałabym zrobić półmaraton i maraton na jesień i przebiec go tempem ok 5:45 (nie wiem czy jest to możliwe w rok?)
Nie wiem czy nie chcę za dużo, ale na pewno chciałabym rozwijać swoje bieganie .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Ciekawa stronka. Ja biegam zwykle na żywioł, ale jak chcę wcześniej zmierzyć dokładniej trasę, to korzystam po prostu z google mapy odmierzając odcinki na laptopie.keiw pisze: Samochodem nie trzeba jechać by trasę zmierzyć
Już od dawna są serwisy gdzie możemy sobie zaplanować trasę i otrzymujemy dystans, np.: https://www.alltrails.com
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
cookie pisze: Czy raczej normalny wynik do zrobienia?ale jak to zrobić skoro 3,2km robię w 18:29sek
Co jest prawdą? To że biegnąc na maksa udaje ci się przebiec 3.2 w 18.29 czy to że biegając treningowo i pewnie 10 km biegniesz 5:45?cookie pisze: Moje średnie tempo z ostatniego treningu to 5:45
Te 2 rzeczy się absolutnie wykluczają.
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lip 2020, 16:25
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
50latek pisze:cookie pisze: Czy raczej normalny wynik do zrobienia?ale jak to zrobić skoro 3,2km robię w 18:29sekCo jest prawdą? To że biegnąc na maksa udaje ci się przebiec 3.2 w 18.29 czy to że biegając treningowo i pewnie 10 km biegniesz 5:45?cookie pisze: Moje średnie tempo z ostatniego treningu to 5:45
Te 2 rzeczy się absolutnie wykluczają.
Ale ja nigdzie nie napisałam,że biagam 10km tempem 5:45
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
I dalej nic nie wiadomo. Co oznacza to średnie tempo 5:45? To tempo konwersacyjne czy na maksa, czy na 7 km czy na 2 km itd.
Jakie wtedy masz tętno (jako % HR max, jeśli je znasz) itd.
I w takim razie co oznaczał wpis, że udaje ci się biec 3.2 km w 18.29 min?
I dlaczego na pierwsze zawody czekać aż do maja 2021? Najlepiej teraz się zapisz i małymi kroczkami bij kolejne życiówki. Będziesz miała lepsza motywację. Ja pierwszą 5 km na zawodach pobiegłem po 2 tygodniach "biegania", a po 5 tygodniach"marszobiegów, czyli "szurania". Pierwsze 10 km na zawodach po około 10 tygodniach od wyjścia na pierwszy wolny marszobieg. Teraz co 2-3 tygodnie biegam jakieś zawody. Zawsze kilka sekund z życiówki obrywam. Biegnąc teraz zawody np. na 5 km będziesz miała odnośnik na co cie naprawdę stać.
Jakie wtedy masz tętno (jako % HR max, jeśli je znasz) itd.
I w takim razie co oznaczał wpis, że udaje ci się biec 3.2 km w 18.29 min?
I dlaczego na pierwsze zawody czekać aż do maja 2021? Najlepiej teraz się zapisz i małymi kroczkami bij kolejne życiówki. Będziesz miała lepsza motywację. Ja pierwszą 5 km na zawodach pobiegłem po 2 tygodniach "biegania", a po 5 tygodniach"marszobiegów, czyli "szurania". Pierwsze 10 km na zawodach po około 10 tygodniach od wyjścia na pierwszy wolny marszobieg. Teraz co 2-3 tygodnie biegam jakieś zawody. Zawsze kilka sekund z życiówki obrywam. Biegnąc teraz zawody np. na 5 km będziesz miała odnośnik na co cie naprawdę stać.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2020, 13:53 przez 50latek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lip 2020, 16:25
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
50latek pisze:I dalej nic nie wiadomo. Co oznacza to średnie tempo 5:45? To tempo konwersacyjne czy na maksa, czy na 7 km czy na 2 km itd.
Jakie wtedy masz tętno (jako % HR max, jeśli je znasz) itd.
I w takim razie co oznaczał wpis, że udaje ci się biec 3.2 km w 18.29 min?
Dla mnie to totalny chaos informacyjny. Albo jakieś fejkowe konto
ostatni trening 5 km średnie tempo 5:45 maksymalne 4:35, tętno 162 hrmax 190, rytm 175, długość kroków 1,09m, czas kontaktu z podłożem 271ms. Jeszcze jakieś dane?
w przed ostatnim treningu 3,20km tempo 5:45 najlepsze 4:57 tętno 175