ja zacząłem stosować roztrenowanie, bo tak wyczytałem (Lore of Running albo coś innego) plus poczułem potrzebę.axe pisze:Tak naprawdę, to nie dowiedziałem się z artykułu najważniejszego: "kiedy stosować roztrenowanie"...poza tym, że jest ważne, itd co chwila pada "to zależy od tego ile kto trenuje". Szczerze mówiąc zastnawialem się, czy w tym roku zrobić sobie to roztrenowanie, czy nie...zacząłem biegać w czerwcu zeszłego roku, więc wiadomo, że poprzedniej jesieni nawet o tym nie myślałem, spokojnie klepałem sobie kilometry. Po roku biegania wziąłem się za bardziej "uporządkowany" trening, więc i temat ew. przerwy na roztrenowanie brałem pod uwagę...no właśnie, ale od jakiego kilometrażu (powiedzmy tygodniowego) to ma w ogóle sens?
--
Axe
Wtedy biegałem tak 40,max50km tyg.
Roztrenowanie vel odpoczynek od biegania (jak to nazywam) odgrywa sproą rolę dla głowy.
Jeśli np. często się startuje, albo ma spore obciążenia, albo dużo stresu pozabiegowego - generalnie chodzi o stres.
Głowa też potrzebuje odpocząć, swoje "przeżywamy" w końcu.
Jeśli biegasz bez dłuższej niż kilkudniowa przerwa to wypróbuj ja po prostu.
Więcej napisałem u siebie ostatnio:
http://www.piotrfit.pl/2015/11/09/wynag ... oczynkiem/
choć skupiłem się na zasadności przerwy. Kwestia kiedy odpoczynek to już inna sprawa.