Komentarz do artykułu Okres roztrenowania

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 916
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

axe pisze:Tak naprawdę, to nie dowiedziałem się z artykułu najważniejszego: "kiedy stosować roztrenowanie"...poza tym, że jest ważne, itd co chwila pada "to zależy od tego ile kto trenuje". Szczerze mówiąc zastnawialem się, czy w tym roku zrobić sobie to roztrenowanie, czy nie...zacząłem biegać w czerwcu zeszłego roku, więc wiadomo, że poprzedniej jesieni nawet o tym nie myślałem, spokojnie klepałem sobie kilometry. Po roku biegania wziąłem się za bardziej "uporządkowany" trening, więc i temat ew. przerwy na roztrenowanie brałem pod uwagę...no właśnie, ale od jakiego kilometrażu (powiedzmy tygodniowego) to ma w ogóle sens?

--
Axe
ja zacząłem stosować roztrenowanie, bo tak wyczytałem (Lore of Running albo coś innego) plus poczułem potrzebę.
Wtedy biegałem tak 40,max50km tyg.
Roztrenowanie vel odpoczynek od biegania (jak to nazywam) odgrywa sproą rolę dla głowy.
Jeśli np. często się startuje, albo ma spore obciążenia, albo dużo stresu pozabiegowego - generalnie chodzi o stres.
Głowa też potrzebuje odpocząć, swoje "przeżywamy" w końcu.
Jeśli biegasz bez dłuższej niż kilkudniowa przerwa to wypróbuj ja po prostu.
Więcej napisałem u siebie ostatnio:
http://www.piotrfit.pl/2015/11/09/wynag ... oczynkiem/
choć skupiłem się na zasadności przerwy. Kwestia kiedy odpoczynek to już inna sprawa.
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
PKO
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 916
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bjj pisze:Nie wykonuje ale biegam tylko po lesie w pagórkowatym terenie. Zanim zacząłem biegać kilkanaście lat trenowałem bjj,mma i kulturystykę więc nigdy nie musiałem się martwić o ogólną sprawność czy kontuzje lub urazy

ja przed rozpoczęciem kilka lat ćwiczyłem z ciężarami, najpierw żelastwo w domu :D potem siłownia
uważam, że dużo mi to pomogło potem w bieganiu
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No ja problemu ze stresem "startowym" nie mam, bo jakoś tak zawody mnie nie jarają. Nie mobilizują do większego wysiłku ("pobiegnięcia w trupa"), przy zbyt dużym tłoku wręcz irytują (np. Nocny HM Wrocławski), tak więc głowa nie ma od czego odpoczywać :)
Gdybym już biegał większe objętości (powiedzmy koło 60km tygodniowo), wtedy też przerwa byłaby "oczywista"...a tak, to po prostu zrobię może kilka (max 10) dni przerwy, gdy pojawią się większe mrozy (na razie się nie zanosi), a tak, to chyba nie ma co (i tak czasami coś człowiekowi wyskoczy i samoistnie pojawia się przerwa typu 4 dni bez biegania, po której naprawdę czuć "świeżość w nogach"), myślę, że na moim (niskim) poziomie (165-180km/m-c) to wystarczy :)

--
Axe
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przed chwilą wróciłem z pierwszego treningu po 10 dniach totalnie bez biegania. Nawet bym powiedział, że przedobrzyłem z luzowaniem bo folgowałem z jedzeniem itd. I powiem tylko - powrót do biegania jest cudowny! Nawet jeśli to jedyny plus roztrenowania to warto sobie zaaplikować taką radość. :D
Dariush
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@b@rto mam dokładnie takie same odczucia :)
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy :)
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pytanko - jak zaplanować treningi po roztrenowaniu? Na razie wymyśliłem, że do 27.12 same BS - na początku od 6 do 8 km, potem od 8 do 12 (4 treningi w tygodniu), a 2. stycznia pojechać na zawody na 5 km i sprawdzić "gdzie jestem" i potem (czyli od 04.01) zacząć zimowe treningi (około 2 miesięcy), tj. podbiegi, siła biegowa i wydłużać wybiegania. Po 10 dniach totalnego niebiegania tempo konwersacyjne jest o około minutę wolniejsze niż przed roztrenowaniem. Do tej pory około 35-40 km tygodniowo. Zastanawia mnie, czy nie za długo te spokojne biegi, czy może dodawać już niedługo przebieżki? No ogólnie mówiąc - jak wracacie do "normalności"?
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Ja szybko wdrozylem przebieżki i sile biegowa po kilku bs'ach, potem krosy i podbiegi i dluzsze wybiegaia. A teraz technika wg etiopian.
Nie wiem kiedy wyszedles z biegowego urlopu. Ja juz zaczalem pod koniec października/poczatek listopada.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

28.11 - ostatnie zawody a 9.12 pierwszy trening po lenistwie. Do tego przedostatniego dnia luzu oddałem krew. Dobra, jak na moje indywidualne warunki na razie chyba jest ok a jak już będę czuł, że jest lepiej - wtedy dodam przebieżki. A potem zimowy program. :)
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

b@rto pisze:28.11 - ostatnie zawody a 9.12 pierwszy trening po lenistwie. Do tego przedostatniego dnia luzu oddałem krew. Dobra, jak na moje indywidualne warunki na razie chyba jest ok a jak już będę czuł, że jest lepiej - wtedy dodam przebieżki. A potem zimowy program. :)
dodaj przebieżki już w 2 albo z początkiem 3 tygodnia, tyle że stopniowo, nie od razu po 10.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ