Przewodnicy na Tryptyk

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Quote: from Przemek on 12:15 pm on Nov. 29, 2001
Będę, ale bez samochodu. Czy ktoś może podwieźć Małgosię? (Ja mogę się przebiec)
Będę miał miejsce, nie martw się.

Jacek
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
PKO
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from Przemek on 12:15 pm on Nov. 29, 2001
Będę, ale bez samochodu. Czy ktoś może podwieźć Małgosię? (Ja mogę się przebiec)
Oj Przemek, Przemek! To ja Ci daję okazję towarzyską, a Tobie furmanką odjechali...!? Sam chciałeś - Małgosia jest w sobotę moja... Ty oczywiśćie jedziesz z nami, niech Ci jeszcze raz będzie i   posadzimy Cie z nią na romantycznej tylnej ławce... :)
Janusz
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from Mifor on 2:27 pm on Nov. 29, 2001
Quote: from Przemek on 12:15 pm on Nov. 29, 2001
Będę, ale bez samochodu. Czy ktoś może podwieźć Małgosię? (Ja mogę się przebiec)
Będę miał miejsce, nie martw się.

Jacek
Tak się spodziewałem, że TAKA atrakcja znajdzie swego Mifora - Amatora. Wobec tego Gośkę biorę ja, a Mifor Przemka he, he. Musimy się wszystkim dzielić jak te dobre dzieci... ;)

Wojtek nie kadź tak, bo się poczuję nieboszczykiem... :trup:
Janusz
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Apendyks nr. 1

a) Wskazówki dot. nawierzchni:
  • Dzień przed startem cała trasa zostanie zmonitorowana pod kątem stanu nawierzchni i występujących przeszkód. Aby zapewnić jak największą rzetelność informacji, czynność ta zostanie wykonana możliwie najpóźniej. Komunikat zostanie umieszczony na forum najwcześniej w piątek wieczór, a najpóźniej przed godz. 5-tą rano w sobotę. Kontrolny objazd trasy przed samym startem nie jest planowany.
    Osoby które nie będą dysponowały w tym czasie dostępem do internetu, zachęcam zgodnie z sugestią Ziuta, do zastosowania butów typu cross, najlepsze byłyby - popularne wśród orientalistów - buty na metalowych kołkach (nie mylić z kolcami, choć niektórzy z powodzeniem stosują).
b) Krytyczne punkty trasy
  • Już dziś wiadomo, że trzeba będzie zwrócić szczególna czujność po przekroczeniu 3-go km. W punkcie odległym od linii startu ok. 3500 m, leży duży pień drzewa usytuowany w poprzek ścieżki. Chodzi o znany większości, ok. 80m odcinek przełajowy, znajdujący się na płd. skraju lasu. Nowicjuszom zwracam uwagę na drugi zakręt na trasie (pierwszy będzie w lewo, na drugim skrzyżowaniu, a drugi o który tu chodzi, w prawo, też na drugim skrzyżowaniu).  Otóż krytyczne miejsce znajduje się na końcówce prostego odcinka ok. 600m, rozpoczynającego się właśnie od tego zakrętu w prawo. Najpierw charakterystyczny podbieg ok. 15st. na 100m, a potem płasko prawie aż na skraj lasu. Prawie, bo ok. 50 m przed zaporą wjazdową skręcamy w lewo, na tę właśnie krótką przełajową ścieżynkę.  To tu właśnie leży na 60m przeszkoda.
    Planowane jest działanie aby pień usunąć, ale póki co, sami prowadzeni nie wykazali tym specjalnego zainteresowania.
    Inna trudność stanowią zapory wjazdowe- szczegóły ze zdjęciami u -Ziuta-
c) Uwaga:
  • Jeszcze raz zachęcam wszystkich przewodników do uważnego zapoznania się z treścią instrukcji, maksymalnej koncentracji podczas wykonywanego zadania, a po jego wykonaniu, do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami (ale we właściwym miejscu, apeluję o zachowanie tematycznego porządku wypowiedzi, Mifor dostaje pierwszą żółtą kartkę = 10 pompek ;)).
Instrukcja prowadzenia niewidomego - jak mi wiadomo - nie istnieje jeszcze nigdzie jako kompleksowy dokument. Jeśli wszyscy przyjęlibyśmy na siebie rolę jej autorów, byłby to pierwszy tego rodzaju instruktaż na świecie! Być może do naszej pracy przyłączy sie w przyszłosci sam Edek (na razie jest poza internetem) :)

(Edited by Janusz at 4:17 am on Dec. 17, 2001)
Janusz
Przemek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 19 cze 2001, 18:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UE

Nieprzeczytany post

Quote: from Przemek on 12:15 pm on Nov. 29, 2001
Będę, ale bez samochodu. Czy ktoś może podwieźć Małgosię? (Ja mogę się przebiec)
Kiedy pisałem powyższe słowa spodziewałem się, że zostanę zasypany atrakcyjnymi ofertami. Tymczasem Mości Mifor enigmatycznie napisał, że "będzie mieć miejsce" z kolei dla Mości Janusza moje pytanie wydaje się stanowić temat do żartów.
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości informuję, że czekam na poważne oferty od doświadczonych kierowców (mile widziane referencje), a ponadto: żonatych (i szczęśliwych w małżeństwie), bez nałogów i oczywiście dyspozycyjnych.
Auto (zachodnia marka) - czyste, po przeglądzie i z oponami zmienionymi na zimowe.

Nie wykluczone, że nikt nie spełni powyższych wymagań i zakładam, że na start pajadę z Małgosią taksówką...
:)
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Apendyks 2

Proszę przewodników o zapoznanie się z najnowszym dodatkiem do -instrukcji- odcinki trudne technicznie.-

P.S.
1. Ekipa- GRZEGORZ, proszona jest o zapoznanie się z -artykułem Janka- opisującym specyfikę prowadzonego.

2. Ekipa- WIESŁAW, z uwagi na charakter niedowidzenia prowadzonego, otrzyma dodatkową instrukcję podczas odprawy przewodników.

3. Czy jest ktoś chętny wśród p. głównych dokonać grupowego zapisu (trzeba wyłożyć 6x7 zł do rozliczenia). Ja będę zajęty transportem prowadzonych i formalnościami ich rejestracji.

4. Odezwał się nasz główno - dowodzący Edek, cała Załoga otrzymała aprobatę.
Janusz
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Quote: from Przemek on 9:14 am on Nov. 30, 2001
Quote: from Przemek on 12:15 pm on Nov. 29, 2001
Będę, ale bez samochodu. Czy ktoś może podwieźć Małgosię? (Ja mogę się przebiec)
Kiedy pisałem powyższe słowa spodziewałem się, że zostanę zasypany atrakcyjnymi ofertami. Tymczasem Mości Mifor enigmatycznie napisał, że "będzie mieć miejsce" z kolei dla Mości Janusza moje pytanie wydaje się stanowić temat do żartów.
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości informuję, że czekam na poważne oferty od doświadczonych kierowców (mile widziane referencje), a ponadto: żonatych (i szczęśliwych w małżeństwie), bez nałogów i oczywiście dyspozycyjnych.
Auto (zachodnia marka) - czyste, po przeglądzie i z oponami zmienionymi na zimowe.

Nie wykluczone, że nikt nie spełni powyższych wymagań i zakładam, że na start pajadę z Małgosią taksówką...
:)
Oferta:

1. Oplonez (Astra) Combi 1,6 (ciężarówka)
2. Kolor biały
3. Opony zimowe.
4. Kierowca kat. A+B+Kl.Sport
5. Muzyka, zimne napoje.

Mifor  
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Uwaga:

Poszukiwana pilnie dodatkowa osoba na tempo 5:00, (nieprzewidziane trudnosci u jednego z przewodnikow ekipy "PIOTR"

Umawiamy sie że ewentualny chętny zgłasza się wyjątkowo tu - na forum, tak aby wszyscy poszukujący mieli aktualną informację.

(Edited by Janusz at 4:05 pm on Nov. 30, 2001)
Janusz
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Quote: from Janusz on 9:32 am on Nov. 30, 2001
Apendyks 2
3. Czy jest ktoś chętny wśród p. głównych dokonać grupowego zapisu (trzeba wyłożyć 6x7 zł do rozliczenia). Ja będę zajęty transportem prowadzonych i formalnościami ich rejestracji.
Niech stracę, mam znajomego komornika :)
Nie znam niektórych nazwisk i wieku.
Na e-mail proszę.

Jacek
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nadal przewodnik na tempo 5:00 WANTED!

W lesie kabackim jest ślisko (tak było rano, będę tam jeszcze dziś i podam obiecany komunikat).

Mam propozycję:

aby ostatnia z ekip tj. GRZEGORZ poruszająca się najwolniejszym tempem była wyposażona w telefon kom. z zapamiętanym numerem do dyżurnego lekarza imprezy. Chodzi o przypadek poważniejszej kontuzji w którejś z ekip. Ekipa Grzegorz stanowiłaby asekurację dla pozostałych.
Karetka służby zdrowia ustawiana jest zawsze na linii mety (nie robi objazdu trasy za ostatnim zawodnikiem- niestety). Najtrudniejsze punkty trasy, o największym prawdopodobieństwie urazu (zapory wjazdowe i pień) znajdują się w odległości ok. 4 km od karetki. W razie braku możliwości wezwania pomocy medycznej, kontuzjowana osoba, byłaby zmuszona do samodzielnego pokonania tego długiego odcinka.

To tylko lużna propozycja. Nie wykluczone, że uda się pozyskać jeszcze jedna osobę specjalnie do tego zadania.  Na razie brakuje nawet zasadniczego przewodnika. :(
Janusz
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

OK, będzie telefon.

Jacek
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Komunikat meteo:

Jest 23:15. W Rezerwacie Las Kabacki, z którego właśnie wróciłem, leży cienka warstwa śniegu przykryta śladową powłoką lodu rozpryskującą się pod stopami. Przyczepność jest dość dobra. Są odcinki bardziej wydeptane, przez to mniej bezpieczne, ale ogólnie stan nawierzchni jest zadowalający (gorzej było rano, mokro i ślisko).

Utrudnienie stwarzają koleiny, są coraz większe, bo coraz więcej kierowców bezkarnie przejeżdża przez rezerwat. Zamontowany znak zakazu wjazdu na ul. Moczydłowską wzdłuż krawędzi rezerwatu (za torami), znowu zniszczono.

Temperatura przy gruncie -3 st.C. Na jutro zapowiada się słoneczny dzionek z temperaturą powietrza ok. -1 (ale comfort temp. ok. -5). Powinno być stosunkowo miękko.

Mimo wszystko zachęcam do nie forsowania tempa. Naszym sukcesem będą nie tyle uzyskane czasy co bezpieczne osiągnięcie linii mety.

P.S. Wybiegając z lasu mignęła nam postać dwóch zawodników, był to Paweł Ś. z młodszym kolegą. Ciekawe  są metody treningowe niektórych- skończą pewnie  koło północy aby za 12 godzin złamać kolejny raz 40 minut. A może oni też robili monitoring? :)
Janusz
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wszystkim przewodnikom, którzy tak licznie i ofiarnie wzięli udział w sobotnich zawodach w lesie kabackim, przekazuję serdeczne podziękowania od Ryszarda, Zdzisława, Wiesława, Jana, Piotra i Grzegorza.

Ze swojej strony dziękuje za to, że pozwoliliście mi zachować twarz...

Na więcej szczegółów zapraszam jak zwykle do -Ziuta-
Janusz
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przypominam o kolejnej akcji wolontariatu -Edek + Załoga- w ramach ostatniego już - wigilijnego -Tryptyku -,w najbliższą sobotę 22-grudnia. :)

Na podstawie obserwacji naszej poprzedniej gonitwy przekazuję kilka uwag:
  • Wskazane jest, aby przewodnik główny dysponował środkiem transportu, zapewniającym jego ekipie samodzielny przejazd na wiadomym odcinku. W razie konieczności, korzysta on z pomocy transportowej ekip towarzyszących, jednak ze względu na duże różnice ukończenia biegu, uniemożliwia się tym sprawne opuszczenie mety i skazuje oczekujących na szkodliwe zdrowotnie wystyganie.
  • Apeluję o realne ocenianie swoich możliwości sprawnościowych. Poprzednia gonitwa miała swoją specyfikę ze względu na dużą frekwencję osób prowadzonych i liczył się każdy chętny do pomocy. Na fali entuzjazmu, kilku przewodników przeceniło swoje możliwości. Nie oznacza to, aby w tym biegu nie byli oni zaproszeni do akcji. Wręcz przeciwnie, są mile widziani, o ile zdołali dopracować się nieco lepszej kondycji.
  • W tym duchu, ze względu na zapowiedziany "opłatek wigilijny", proszę też o zachowanie właściwej proporcji, między pełnowartościową rywalizacją związaną z samą gonitwą, a planowaną po niej okolicznością towarzyską. Zapewni to wszystkim optymalny udział w całości imprezy.
Wstępną deklarację udziału ze strony osób prowadzonych zgłosili: Oprócz załączonych zdjęć, charakterystykę każdego z nich, znajdziecie na początku 2-giej strony tego tematu w: Informacja dla przewodników/Szczegółówy opis ekip.

Czekam na zgłoszenia przez najbliższe trzy dni.
Na podstawie uzyskanych zgłoszeń zostanie podany osobowy skład ekip oraz informacja dotycząca przeprowadzenia zadania (najpóźniej w piątek rano).

Zasadniczo obowiązywać będą wytyczne z poprzedniej akcji. Szczególną uwagę zwracam na:
  • Podział kompetencji: na czele ekipy stoi przewodnik główny. Zarówno przewodnik pomocnik, jak sama osoba prowadzona, muszą podporządkować się jego decyzjom. W skrajnych przypadkach może wycofać on swoją ekipę z udziału np. na podstawie własnej oceny bezpieczeństwa trasy.
  • Każda ekipa stanowi niezależną jednostkę, osoby trzecie (w tym inicjatorzy akcji) nie mają żadnego wpływu na decyzje głównych przewodników, mogą tylko służyć poradą.
  • Wszelkie informacje podawane przez koordynatora imprezy, mają na celu ułatwienie przeprowadzenia akcji, a nie ograniczanie inicjatywy i swobody przewodników niezbędnej do optymalnego wykonania zadania.
  • Obowiązkiem każdego przewodnika jest dobra znajomość -INSTRUKCJI PROWADZENIA - oraz dbałość o jak najlepsze jej wykonanie.
  • Akcja jest wolontariatem,  stąd udział w niej jest absolutnie dobrowolny. Lepiej byłoby, aby zgłosiło się mniej chętnych do prowadzenia, aniżeli ktokolwiek miałby poczuć się pod presją. Z tego tytułu proszę, o nie umieszczanie żadnych postów w ww. sprawie na forum 1-szym.

    Czekam na
                          :taktak: -zgłoszenia- :taktak:  


    (Edited by Janusz at 12:54 pm on Dec. 18, 2001)
Janusz
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Informacja dla przewodników do biegu 22 grudnia (wigilijnego)

Osobowy skład ekip
  • 1. Wiesław
    PG- -Przemek-
    PW- Wojtek Szota

    2. Ryszard
    PG- -RobertD-
    PW- Paweł Stykowski

    3. Piotr
    PG- Tomek Olek
    PW- Robert Stykowski

    4. Jan
    PG- Danielo Ferraris

    5. Grzegorz
    PG- -Janek-
    PW- -Mifor- (rezerwowy)
Uwagi
  • Zasadniczo obowiązują ustalenia organizacyjne poprzedniej akcji. Przypominam, że zbiórka o godz. 11-tej w szkole przy ul. Hirszfelda, (pozostałe szczegóły czytaj: Informacja dla przewodników, pkt. 3 Wskazówki techniczne -tutaj-
  • W lesie kabackim panują wyjątkowo trudne warunki do biegania. Jest bardzo ślisko i niebezpiecznie. W związku z powyższym apeluję do wszystkich ekip, aby w tej gonitwie, jako zasadę przyjąć ustanowienie wyniku co najmniej o dwie minuty słabszego w stosunku do poprzedniego startu (z 1-go grudnia).
  • Niektóre ekipy prawdopodobnie nie będą dysponowały własnym autem. Z tego miejsca apeluje do wszystkich pozostałych zawodników nie biorących udziału w samej akcji, aby wykazali zainteresowanie i w miarę swoich możliwości udzieli ekipom wsparcia. Same zaś niesamodzielne transportowo ekipy, zachęcam do nie oczekiwania biernie na na mecie. Będzie mroźno, start nie powinien być dla nikogo specjalnie wyczerpujący (biegniemy asekuracyjnie), dlatego proszę, aby po przekroczeniu linii mety i podaniu nr sędziemu, te ww. osoby kontynuowały bieg w formie lekkiego truchtu uwzględniającego różnicę czasu z jaką dotrze współpracująca ekipa czy zawodnik-kierowca. W skrajnym przypadku, gdyby ilość aut jaką będziecie dysponować nie wystarczała do przewiezienia wszystkich, proszę przewodników wspomag. aby odcinek od biura zawodów do lasu wykorzystali jako okazję do rozgrzewki i pokonali go truchtem. Zawsze też, w tej i innych ewentualnych trudnościach, poza prośbą do pozostałych zawodników, możecie zwrócić się o pomoc bezpośrednio do organizatora imprezy- jak mi wiadomo-  zainteresowanego akcją i życzliwie do niej usposobionego.
  • Z przyczyn niezależnych, akcję prowadzimy tym razem bez użycia akcesoriów. Nie będę mógł być jutro z Wami fizycznie, a koszulki jakie używamy są wykonane w całości z syntetycznego materiału. Po każdym użyciu, aby zapewnić właściwości zastosowanych tam oddychających mikrowłókien, trzeba je odpowiednio konserwować. Użycie detergentów czy podwyższonej temp. mogłoby je na trwałe zdegradować.  Nie chcę tą praca nikogo dodatkowo obciążać, a tym bardziej że w prawie pustym lesie,  odgrywały one rolę głównie propagandową. Będą one nam bardzo potrzebne do kolejnych akcji, przeprowadzanych- jak planowana na Chomiczówce- na niebezpiecznie ruchliwych osiedlowych jezdniach.
W imieniu Edka i swoim życzę sprawnie  przeprowadzonej i przyjemnej gonitwy. :)

a z okazji świąt Bożego Narodzenia, całej załodze składam najlepsze życzenia od siebie oraz naszego przyjaciela, a zarazem faktycznego inicjatora akcji- Edka Bieniasa. Otrzymałem dziś od niego świąteczną korespondencję.

(Edited by Janusz at 11:27 am on Dec. 21, 2001)
Janusz
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ