marcinostrowiec pisze:juz tłumacze co to znaczy "przychodzi lekko" mianowicie że ktos kto nie biegał np w ogóle ma trudnosc z przebiegnieciem 2-3 km tak tak kilku km sa takie przypadki i myslisz ze taki biegacz powinien biegac interwały a szczeólnie siłe biegową ? na poziomie podstawowym serwowanie treningów mocnych to lekkomyslnosc mozna doprowadzic do przemeczenia a przede wszystkim do kontuzji, piszac o kilometrazu nie mialem na mysli tylko easy mozna biegac i progowe biegi i BNT, a piszac o objetosci mialem na mysli brak systematycznosci ? bardzo dziwne wnioski wyciągasz, regularne bieganie to podstawa objętosc to nie tylko easy piszac objetosc mialem na mysli biegi o róznych tempach ale ciągłe bez 3 zakresu
Widzę, że się nie rozumiemy.
Jeśli ktoś ma problemy z przebiegnięciem np. 3km w ciagu, to musi zacząć od zabawy na zasadzie bieg-marsz-bieg itd.
a to już jest podwaliną tzw. zabawy biegowej.
jeśli zaś mówisz, że nie ma taka osoba robić siły biegowej, ja się z tym nie zgodzę. bo urozmaiceniem pozornie nudnego, dla początkujących, treningu biegowego, możne być wprowadzenie np. 50-80m podbiegów w postaci zbliżonej do rytmów, jeśli będą wykonywane na pełnym wypoczynku, taka osoba wykona taki trening bez problemu, a taki trening zaś wniesie dużo do osiągnięcia celu jakim jest ciągły bieg np. przez 10km :-D
po prostu mamy inne spojrzenie na pewne sprawy, a ja bronię swojego poglądu :-D