No właśnie tak to biegowe umawianie kończy sięYassith pisze:Nie dogadalismy sie, ja biegam rano
Bo w sumie to ja odpowiadałem gosi108 Ona napisała, że może na Kartezjuszu biegać wieczorem w sobotę za dwa tygodnie (13-kwi). Jakbyś był chętny, to wpadnij - ale ja też jestem za wieczorem. Może w kolejny weekend umówimy się rano, jeśli nam będzie pasowało ? W najbliższy weekend (6-kwi) też pewnie będę biegał po stadionie, ale wolałbym się nie umawiać, zajęta sobota, nie wiem kiedy pojadę.
Poza sobotami to ja biegam po Kampinosie i to naprawdę mało komu pasuje tam biegać, w tamtej okolicy i w takich warunkach... To taki lekki hardcore jest obecnie
krunner