Komentarz do artykułu Salewa Firetail GTX - pancernik na trudne warunki

Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rufuz pisze:Buty fajne ale bieznik to chyba jakas pomylka.
Eee tam zaraz nie ma bieżnika. Bieżnik jest... tylko minimalistyczny, najwidoczniej to wynik wpływu minimalistycznego trendu w konstrukcji butów podejściowych :oczko: :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
PKO
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Przecież nie zawsze biegamy po błocie, tu chodzi skały, drogi z ostrych i sliskich kamieni. Jak jest niezłe błoto to i wypasiony bieżnik niewiele pomoże.
Dokładnie, w głębokim błocie na zbiegu jedzie się równo we wszytkim, a na mokre liście to się okazało, że nawet takie SKORA dobrze starczają. A bieżnika za bardzo nie mają, ale mieszanka gumy dobrze dobrana.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja mam Salewy górskie, z takich lżejszych. W sumie wykonane w dość podobnej technologii jak te biegowe, tyle, że wysokie - za kostkę. Muszę przyznać, że dawno nie miałam butów tak dobrze trzymających się podłoża, w każdych warunkach, a byłam w nich w maju, lipcu, wrześniu, listopadzie. Guma podeszwy po prostu wspinaczkowa. Mam je już drugi rok i gumowy otok na przodzie buta mocno poharatany, ale podeszwa jak trzymała, tak trzyma. Wszędzie, tylko nie na błocie - błoto ma to do siebie, że trzyma się wszystkiego, ale nic się jego nie trzyma :hejhej: .

Zatem Salewy biegowe, gdy tylko zobaczyłam je w sklepie, wydały mi się godne uwagi a pewnie i godne polecenia, choć nie sprawdzałam ich jeszcze.

A tu moje Salewy w akcji, a raczej po ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

ps. właściwie, powinnam dopisać - wierzę Salewom :hej: .
Spisują się w każdych warunkach.
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

To nie sa buty biegowe, zrobiono go nieco bardziej miekkim zeby nadac pewne cechy buta biegowego, ale to nadal but w teren skalisty, i to trudny teren skalisty, ferraty, wspinaczka na latwiejszych drogach, nasza orla perc itp. Ciezko od butow podejsciowych wymagac agresywnego bieznika, bo to nie jest but do tego. W butach podejsciowych robi sie nawet czworkowe drogi, a nie biega po blocie, on ma sie trzymac skal a nie ziemi. Na stronie salewy jest tylko podane ze maja lekkosc butow biegowych. Polarsport umiescil je w dziale trail running, ale moje salewy tez tam byly, a do biegania one sie tak samo nadaja jak drewniane chodaki.
Opis z polskiej salewy:

Jedyne prawdziwe buty podejściowe, które można wykorzystać na technicznych podejściach pod ścianę.
REWOLUCYJNE BUTY GÓSKIE, POŁĄCZENIE NISKIEJ WAGI I KOMFORTU Z BUTÓW DO BIEGANIA ORAZ TECHNICZNYCH WŁAŚCIWOŚCI BUTÓW TYPU APPROACH ALPINE.
Przedłużone sznurowanie oraz wkładka multi-fit daje najlepsze z możliwych opcji dopasowania. To znakomite buty z rodziny APPROACH zachowają funkcjonalność na technicznych trasach podejściowych pod ścianę. Wystarczająco lekkie by móc przypiąć je do uprzęży. Śród podeszwa EVA daje należytą amortyzację na twardym podłożu. Komfortowe i modne zachowują funkcjonalność również w codziennym użytkowaniu. GORE-TEX®, przyczepna podeszwa VIBRAM i jej wspinaczkowe wykończenie wraz z Aramidową ochroną brzegów tworzą coś więcej niż dobre buty.

Adam stosuje je do biegow, pasuja mu i jak jest z nich zadowolony to bardzo dobrze, ale w tym koncernie za buty biegowe jak na razie odpowiada dynafit i oni robia klasyczne buty do biegow gorskich.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Buty podejściowe marki Salewa... ? Niech Bóg broni. :nienie:
Wręcz przeciwnie, Salewa w tym charakterze jest dość popularna.
Tera to podobno na skałkach to największy lans jest w butach Scarp'y !! :taktak:
Widziałeś? Bo ja nie.
Raczej La sportiva, w Scarpach to najwyżej na lodowiec.

Ja myślę, że trochę jest nieporozumień. Ten but Salewy, niby biegowy, albo - jak kto woli - podejściowy, to nie jest but na np. biegi górskie w Falenicy, czy inne leśne crossy. Tam rzeczywiście potrzebne coś na błoto, i bardziej miękkiego.
Ale są biegi górskie w terenie zdecydowanie alpejskim, gdzie po błocie to ewentualne start/meta, później już coraz więcej skały po prostu, i też więcej czasem się idzie, niż biegnie. Tam, sądzę, że takie buty zdadzą świetnie egzamin. Bieżnik nie tak ważny, ważna przyczepność całej podeszwy, stabilność, kontrola trakcji, też sztywność właśnie i takie tam.

Nawet w kategorii "buty górskie" nie można wszystkiego wkładać do jednego worka, bo specyfika bywa różna.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beata pisze:
zoltar7 pisze:Buty podejściowe marki Salewa... ? Niech Bóg broni. :nienie:
Wręcz przeciwnie, Salewa w tym charakterze jest dość popularna.
To nie ulega frekwencji - jak mawiał pewien sierżant Ludowego Wojska Polskiego :oczko:

Ale Salewa są passe, teraz lans to jest w Scarpach :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

yaro1986 pisze:To nie sa buty biegowe, zrobiono go nieco bardziej miekkim zeby nadac pewne cechy buta biegowego, ale to nadal but w teren skalisty, i to trudny teren skalisty, ferraty, wspinaczka na latwiejszych drogach, nasza orla perc itp.
Obrazek

Typowa droga w Tatrach Zachodnich, dawno tam nie byłem ale chciałbym się wybrać np na trasę Chochołowskiej do Kościeliskiej przez Starorobiociański Wierch, gdybym chciał potraktować to treningowo, przemieszczać się stosunkowo szybko (momentami pewnie biec) to w tym momencie nie wyobrażam sobie pewniejszych butów.
Nie fiksuj się Jarek na to co jest a co nie jest butem biegowym, jak dla mnie to fajny but biegowy, do specyficznych warunków pewnie lepszy niż wiele butów które uznajesz za biegowe.
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

Fiksacja nie ma nic do tego. Producent po prostu nie stworzyl ich do biegania, i nadal wiekszosc cech buta podejsciowego, a mysle opis to wyjasnia. To ze bieganie jest mozliwe, w mojej ocenie nie czyni z niego buta biegowego. Sam biegalem i czasem nadal biegam jak jest ziemia zlodowaciala i jest slisko w turfach z decathlonu ale czy to je czyni butami biegowymi? ...
Adam jakbys mial mozliwosc to uzyj tych butow na jakiejs trudniejsze skalnej drodze- orla perc, miegusze a najlepiej widly czy martinka, zobaczysz jaki kryja potencjal, i ze to jest ich domena.
Zalecam tylko jeszcze raz koniecznie zobaczyc, a najlepiej przymierzyc i sie przejsc nim ktos kupi podejsciowki do biegania. I tak nikt nikogo nie przekona, wiec odpuszczam i ide biegac.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Ale Salewa są passe, teraz lans to jest w Scarpach :bum:
Zoltar, mam wrażenie, że masz jakiś problem?
Nie jestem co prawda, jak Ty, 40+, ale jestem 40 z bardzo małym -
Zaczynałam biegać w tenisówkach i zawsze to wszystkim mówię, że można było i nie rzecz w marce obuwia. Zaczynałam chodzić po górach w pionierkach. Ale skoro teraz są inne możliwości, i są one dobre a mnie stać na korzystanie z nich, czy to źle?

Scarpa, Salewa czy inna marka, to żaden lans, i nie chodzi o lans, naprawdę. Chodzi o komfort, bezpieczeństwo, wygodę, itp. wiem, że można ganiać po górach w opinaczach czy trampkach, ale po co?
Co do lansu, jaki wg Ciebie jest w Scarpach - Scarpy aż tak popularne nie są - marka racze- słynie z ciężkich butów, lodowcowych. Acz dobrych. Mam i Scarpy, spokojnie. Mają już 11 lat i wciąż dobre, choć jeden but waży 1200g. Wiesz, wszystko się zmienia, teraz jakoś jednak wolę lżejsze Salewy ...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

yaro1986 pisze:Producent po prostu nie stworzyl ich do biegania, i nadal wiekszosc cech buta podejsciowego, a mysle opis to wyjasnia. ......... uzyj tych butow na jakiejs trudniejsze skalnej drodze- ....zobaczysz jaki kryja potencjal.
Kupując te buty nie wiedziałem jakie było ich przeznaczenie wg producenta, dla mnie od razu miały klasyczne cechy buta biegowego, to że wg producenta są to buty podejściowe nie umniejsza ich biegowych wartości.
Nie wątpię, że kryją wielki potencjał do podchodzenia na Orlą Perć ale nie oznacza to, że nie nadają się do biegania.
Natomiast jak patrzę na to co napisał o nich producent to jest to: "BUTY GÓSKIE, POŁĄCZENIE NISKIEJ WAGI I KOMFORTU Z BUTÓW DO BIEGANIA ORAZ TECHNICZNYCH WŁAŚCIWOŚCI BUTÓW TYPU APPROACH ALPINE."

Więc producent nie jest tutaj taki jednoznaczny, mi to połączenie zupełnie nie wadzi i zupełnie nie rozumiem co niewłaściwego widzisz w takim łączeniu skoro w przypadku tych butów sprawdza się ono pewnie dobrze (przynajmniej ta biegowa twarz jest ok).
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beata pisze:
zoltar7 pisze:Ale Salewa są passe, teraz lans to jest w Scarpach :bum:
Zoltar, mam wrażenie, że masz jakiś problem?
Nie jestem co prawda, jak Ty, 40+, ale jestem 40 z bardzo małym -
Zaczynałam biegać w tenisówkach i zawsze to wszystkim mówię, że można było i nie rzecz w marce obuwia. Zaczynałam chodzić po górach w pionierkach. Ale skoro teraz są inne możliwości, i są one dobre a mnie stać na korzystanie z nich, czy to źle?

Scarpa, Salewa czy inna marka, to żaden lans, i nie chodzi o lans, naprawdę. Chodzi o komfort, bezpieczeństwo, wygodę, itp. wiem, że można ganiać po górach w opinaczach czy trampkach, ale po co?
Co do lansu, jaki wg Ciebie jest w Scarpach - Scarpy aż tak popularne nie są - marka racze- słynie z ciężkich butów, lodowcowych. Acz dobrych. Mam i Scarpy, spokojnie. Mają już 11 lat i wciąż dobre, choć jeden but waży 1200g. Wiesz, wszystko się zmienia, teraz jakoś jednak wolę lżejsze Salewy ...
No jak to co jest w Scarpach :nowiesz: ...są trendy i już :bleble: :hahaha:
Poza tym np. Sarpy Zen ważą 440 g sztuka (nr 42).

Pięknie się rozwinęła dyskusja. A przyszło ci do głowy, że ja wypisując takie rzeczy, to sobie drwię w ten sposób z tego co jest modne i trendy... Najbardziej udaczne są dysputy z apostołami minimalizmu, ci to dopiero są radykałowie. To taka wesoła połajanka, nie traktuj tego zbyt serio. Stay tuned. :oczko:

Btw a w ogóle Beata to nie wiem czy wiesz, że jesteś poniekąd wyjątkiem (potwierdzającym regułę ??), większość kobiet nie wdają się w takie przepychanki na temat sprzętu :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

Odchodzac juz przeznaczenia i uzytecznosci w biegu, to dla mnie bardzo dobra sprawa jest osloniecie pianki kevlarem. Dziwne ze inni producenci nie wpadli na cos takiego. Pianka latwo sie uszkadza o ostre kamienie, a to ja powinno ochronic. Jesli nie odapnie to patent wydaje sie swietny.
Zeby bylo jasne to mi sie te buty naprawde podobaja, i do lazenia po skalistych gorach wydaja sie naprawde fajne i chetnie bym takie mial w swojej kolekcji.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:A przyszło ci do głowy, że ja wypisując takie rzeczy, to sobie drwię w ten sposób z tego co jest modne i trendy... Najbardziej udaczne są dysputy z apostołami minimalizmu, ci to dopiero są radykałowie. To taka wesoła połajanka, nie traktuj tego zbyt serio. Stay tuned. :oczko:

Ależ oczywiście, że wiem, tylko nie wiem, czemu to ma służyć? Ani to śmieszne, ani merytoryczne.
Btw a w ogóle Beata to nie wiem czy wiesz, że jesteś poniekąd wyjątkiem (potwierdzającym regułę ??), większość kobiet nie wdają się w takie przepychanki na temat sprzętu :bum:
Nie jestem "większością".
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

beata pisze:
zoltar7 pisze: Ależ oczywiście, że wiem, tylko nie wiem, czemu to ma służyć? Ani to śmieszne, ani merytoryczne.
Nie wszystko jest śmieszne dla tego samego audytorium. :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ