Ale wywołałem burzę!
Wiking, ale serio, weź nie używaj tego HTC'eka, on będzie Cię tylko wprowadzać w błąd, a zakres błędu z tego co widać jest spory.
Jeżeli masz rower, na którym masz zamontowany licznik, to doradzam wymierzyć sobie z 10km i pooznaczać każdy kilometr np małym kleksem farby olejnej. Nie widzę, a żebyś wpisywał tętno na blogu, a więc zakładam brak pulsometru. Proponuję zakup np takiego pulsometru.
http://allegro.pl/pulsometr-sigma-pc-15 ... 38300.html
Dzięki niemu, wraz z odmierzoną trasą, będziesz miał już 100% pewności, że biegniesz w pierwszym zakresie, a nie kosztuje wcale dużo... Poza tym Sigma ma bardzo fajne urządzenia Oczywiście są też tacy, którzy biegają wszystko wg tempa, ale często zdarza się, że nie mają na tyle doświadczenia/wiedzy/cierpliwości i biegają cały czas w II zakresie.