Drugi zbieg oczywiście skojarzyłem, a pierwszy (nowy) już teraz kojarzę. Wydaje mi się, że z nowym odcinkiem trasa zrobiła się bardziej wymagająca. Wrażenia pozytywne, choć ciężko się biega takie trasy bez górskiego przygotowania. Na pierwszych km zagrzałem się, a potem już do końca szedłem na dużym zmęczeniu. Wolałbym w przyszłości powrócić na ten bieg lepiej przygotowany.
Co do obuwia, to jednak aż tak mokro nie było i zastanawiam sie czy nie lepiej było polecieć startówkach. Buty trailowe mam co prawda dość lekkie, ale na asfalcie biegło mi się w nich naprawdę kiepsko.
Komentarz do artykułu Bieg na Pilsko - przedbiegowe rady
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jeski chodzi o ten nowy zbieg nie nastawiałbym sie ze ta trasa pozostania juz nie zmioniona. na osiem edycji chyba osiem razy zmieniano trase w poczatkowej fazie biegu, a to biuro zawodów a to szatnie itp. coz najbardziej stałe sa zmiany 
Co do butów to prawdziwy bieg zaczal sie jak skonczył sie asfalt

Co do butów to prawdziwy bieg zaczal sie jak skonczył sie asfalt
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wtedy to dla większości zaczał się raczej marsz. 
