Adam Klein pisze:Z kontroli pronacji zrezygnowano już w wielu innych butach. Tutaj mi się wydaje, że pronacja jest często większa, wymuszona.
To jest krok w dobrym kierunku pod warunkiem, że but jest przeznaczony do tzw. biegania naturalnego, z lądowaniem na śródstopiu. Tymczasem GOrun utrudniają bieganie w ten sposób (co widać po ich konstrukcji i można przeczytać w relacji Krzyśka). Więc korzyści z biegania na śródstopiu odpadają, pozostają wady przy bieganiu z pięty o których pisałeś.
Adam Klein pisze:
Ten but wymyślono wg mnie w dwóch celach:
- zarobić
...
- w jakiś sposób wymusić amortyzowanie śródstopiem.
Twórcy tego buta też chyba myśleli, że "w jakiś sposób". Do dziś pewnie nie wiedzą w jaki
Adam Klein pisze:
Marka Newton też wymyśliła swój patent ale tam jest to bardziej przemyślane i bardziej uzasadnione.
Zgadza się.
blink pisze:Kangoor5 pisze:Niestety, oni przede wszystkim strzelają w stopy biegaczom.
Gdzieś nawet widziałem, że testują to na zwierzętach...
O zwierzętach nie słyszałem, ale podobno testują na nijakim Mebie. Jednak Meb prawdopodobnie nie jest w ciemię bity i jak się pojawią pierwsze niepokojące objawy, to da sobie spokój z tymi butami. Przynajmniej na treningach.
Gife pisze:Czuję ogólnie ekonomikę w biegu, mniej się męczę więc na bank biegam ze śródstopia.
To zbyt daleko idący wniosek. Możesz się mniej męczyć dalej biegając z pięty.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas