

Moderator: beata
franklina pisze:wilma a ten mały sodki kotek to gdzie spał na poczatku? Pestka pchala sie dzis do mnie ale ją gonilamkotlety niech sobie wyjada ale wolałabym miec łózko dla siebie
a do synka sie nie gramolila,tylko do mnie :uuusmiech:
Nie ma co się wkurzaćfranklina pisze:kużwa kużwa kużwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! F U C K !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
zdaje sie ze i mnie kontuzja dosiegnela
![]()
ale skąd?jak? dlaczego?naprawde sie nie wysilałam za bardzo z biegami,zadnych szalenstw,wystarczy zobaczyc moj kilometraż
a tu dzisiaj:czekam na winde,ktos ją blokuje dwa pietra wyzej,wpadam na plan ze sobie zejde schodami i....tak mnie kolano zakłuło!!myslałam ze kupe zrobie na 5 schodku!!!
ale dzielnie chcialam to "przeskoczyc" ,schodze dalej,jest coraz gorzej a jak juz zeszłam na parter to dopiero poczułam ulgę jak stanełam
no i tak jakos dokuśtykalam do roboty
tam sie troche rozmasowalam,rozciagnelam ,próbowałam zrobic kilka przysiadów (bezskutecznie) i jakos puścilo.Nie calkowicie ale ulżylo.Co to moze byc?Nie spuchlo mi kolano ani nic,tylko boli jak np próbuje ukucnąć.Nie pobieglam dzisiaj wcale.Wysmarowałam kolano Altresanem i obwiązałam b.elastycznym.Zobaczymy. Ale mam wkurwa!!!
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Kot narazie grzeczny.Bez szkód.bez przykrych niespodzianek.Mój syn oszalał z milosci.Nie ma juz ani mamy ani taty ani babci,nikt sie nie liczy!
Jak masz chęci i trochę gotówki możesz spróbować kompresjiMa_tika pisze: ja z kolei mam ostatnio problem z regeneracją mięśniową - nieustannie bolą mnie mięśnie i nie umiem ich wlasciwie rozciagnać. chyba muszę sobie zafundować jakieś masaże czy wizytę u fizjoterapeuty
A co to w ogóle jest?maly89 pisze: Jak masz chęci i trochę gotówki możesz spróbować kompresji
Wilma pisze:Bez paniki. Odczekaj 2-3 dni i dopiero się martw. Jak sama teraz po lekarzach latalam to każdy mnie pytał czy jakiś suplement na stawy biorę i że powinnam. Także to chyba ma znaczenie w profilaktyce kontuzji.
Tutaj możesz trochę przeczytać na temat kompresji. Zdania na jej temat są podzielone, jednak ja sobie ja chwalę, mięśnie nie bolą, nawet po długim biegu więc polecam. Ile w tym zasługi samej kompresji, a ile autosugestii? Nie mam pojęcia.cava pisze:A co to w ogóle jest?maly89 pisze: Jak masz chęci i trochę gotówki możesz spróbować kompresji
A to wiem. Myślałam że chodzi o jakieś zabiegi.maly89 pisze:Tutaj możesz trochę przeczytać na temat kompresji. Zdania na jej temat są podzielone, jednak ja sobie ja chwalę, mięśnie nie bolą, nawet po długim biegu więc polecam. Ile w tym zasługi samej kompresji, a ile autosugestii? Nie mam pojęcia.cava pisze:A co to w ogóle jest?maly89 pisze: Jak masz chęci i trochę gotówki możesz spróbować kompresji
Niemniej uważam, że najlepiej żeby każdy sam wyrobił sobie zdanie na dany temat.
maratony24.pl/sprzet_biegowy/compresspo ... ,1305.html
Mam podkolanówki kompresyjne Nike. Planuję też kupić opaski, ale jakoś nie mogę się zebrać.maly89 pisze:Jak masz chęci i trochę gotówki możesz spróbować kompresji