Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

DaVe_No1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 maja 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bieska pisze:w pracy się już przyzwyczaili do tego, że ciągle się cieszę do monitora :oczko:
Bo cie zwolnia jeszcze, pałko ;)
Gife pisze:Ciężko o awanturę skoro wszyscy biegacze rywalizują na łokcie i czas, a nie na pięści w ringu :bleble:
Nie wszyscy :D Ja zaczalem wlasnie biegac, by moc wytrzymac na macie :) I szukam jakies planu, by sie najlepiej przygotowac do zawodow.

Tak poza tym to bry :)
New Balance but biegowy
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:nie wierze ze nawet w weekend wstajesz o 6 :PPP
eee no - wstaję wstaję !
mam koleżankę która urodziła niedawno i o tej porze kończy karmić i ma właśnie takie względnie 1,5 godziny swobody więc wysyła mi smsa czasami o 6 czsami o 5:40 i że biegniemy za 20 minut
i ja się z tego łóżka zwlekam wcinam banana popijam kawą i heja

jaki mam wybór - biec z nią w towarzystwie - zawsze przyjemniej, w dodatku jak jest jeszcze w miarę chłodno
albo sama dwie godziny później - już przy marudzeniu rodzinki
ja do pracy codziennie wataję o 5:15 więc ta 6 nie jest najgorsza
ale żeby nie było - jak biegam sama to najwcześniej 7:30
no ja nie biegam 4:30/km więc mi łatwiej o towarzystwo - chociaż o takie co o 6 się zerwie i biega regularnie wcale nie łatwiej :) - ogólnie muszę stwierdzic że znalazłam idealną partnerkę do biegania - bo biega regularnie - w moim tempie (może troszeczkę szybciej - więc ja muszę też trochę się starać)
jest świetnym motywatorem bo jak się już umówimy to nie wymówek ... i w drugą stronę ja ją wyciągam co przy dwójce dzieciaków w dodatku jednym na cycku naprawdę jest jej potrzebne (dla zdrowia psychicznego) ale samej pewnie by siły nie miała :)

ale bieganie o takiej wczesnej porze nie jest dla wszystkich - trzeba słuchać organizmu bo jak się poszło spać o 24 to się o 6 nie pobiega - po prostu ludzie dzielą się na te przysłowiowe skowronki i sowy i trzeba się z tym pogodzić
dobrze chociaż że teraz długo jasno to i o 20 można iść bezpiecznie biegać - nie jest już tak gorąco i nie trzeba budzika nastawiać :)
Awatar użytkownika
bieska
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 10 maja 2012, 21:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Elegancja-Francja ;)

Obrazek

Nie mogłam się powstrzymać :hej:
O w mordę... :hahaha: myślicie, że jak kichnie, to to wsio z niej odpada? :ble:
DaVe_No1 pisze:Bo cie zwolnia jeszcze, pałko ;)
Ale co się nacieszę, to i tak moje zostanie :hej:
Szukajka nie gryzie!!!!!!


Przyjaciół nie poznajemy w biedzie, ale po tym, jak znoszą nasz sukces.
mondelo7
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 31 maja 2012, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej kobity mam do was pytanko, widze ze biegacie juz od dawna, ja mam zamiar dopiero zacząć, trzeba poprawić tu i ówdzie po porodzie.Po porodzie jestem rok i miesiąc.Cóż s kóra mi troche wisi na udach i pupie najwięcej noi brzuch.Jak myślicie jak będę biegać 2-3 razy w tygodniu po pół godzinki to ujędrni sie oje ciało?? Waże 65kg i mam 167cm a jak szłam na porodówke to ważyłam 92 kg a schudłam tak w pół roku niecałe po porodzie więc bardzo szybko ale są tego efekty że skóra wisi, można to jakoś poprawić poprzez bieganie?? te boczki moje...fuuuuu
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

bieska pisze:
O w mordę... :hahaha: myślicie, że jak kichnie, to to wsio z niej odpada? :ble:
:hahaha:
plastik raczej nie bylby zdolny do takich "ludzkich" odruchow :oczko:
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

mondelo7 pisze:ak myślicie jak będę biegać 2-3 razy w tygodniu po pół godzinki to ujędrni sie oje ciało??
nie wiem czy sobie ujędrnisz - to zależy czy będziesz biegać w stringach czy w galotach czy bez :)

a tak serio to jak nic nie będziesz robić to sobie nie ujędrnisz napewno ! a jaki sport wybierzesz to już musisz do siebie dostosować -
my tu biegamy kochamy bieganie i oczywiście mówimy biegaj biegaj napewno bedziesz laska!

byle w stringach!!!!!
bianka
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Elegancja-Francja ;)

Obrazek

Nie mogłam się powstrzymać :hej:

ciekawe czy to jej stroj dzienny, sluzbowy, wieczorowy.. a moze smiga tak po parku? :hej:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

joanna1012 pisze:
mondelo7 pisze:ak myślicie jak będę biegać 2-3 razy w tygodniu po pół godzinki to ujędrni sie oje ciało??
nie wiem czy sobie ujędrnisz - to zależy czy będziesz biegać w stringach czy w galotach czy bez :)

a tak serio to jak nic nie będziesz robić to sobie nie ujędrnisz napewno ! a jaki sport wybierzesz to już musisz do siebie dostosować -
my tu biegamy kochamy bieganie i oczywiście mówimy biegaj biegaj napewno bedziesz laska!

byle w stringach!!!!!
.... w stringach i w różu (koniecznie!). Żeby opalaniznę było ładnie widać :hej:
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Witam nowe postaci w naszym słit wąteczku ;-)


Umarłwszy na widok zdjęcia opalenizny w różu!!!


Co do zwisów pociążowych... są osoby którym znikają ot-tak... są osoby którym zwisy pozostaną na wieki, wieków, nawet mimo aktywności.
Ja biegam... a moje ciało najlepiej prezentuje się ...w luźnej odzieży :hej:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Witam nowe postaci w naszym słit wąteczku ;-)


Umarłwszy na widok zdjęcia opalenizny w różu!!!


Co do zwisów pociążowych... są osoby którym znikają ot-tak... są osoby którym zwisy pozostaną na wieki, wieków, nawet mimo aktywności.
Ja biegam... a moje ciało najlepiej prezentuje się ...w luźnej odzieży :hej:
Ksiezna,
Twoje cialo w zwisie to sie prezentuje... ale na mecie Cracovia Marathon AD 2012.
Bo gdzie indziej to nie zauwazylam :ojnie:
:bum:
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

Księżna pisze: Co do zwisów pociążowych... są osoby którym znikają ot-tak... są osoby którym zwisy pozostaną na wieki, wieków, nawet mimo aktywności.
Ja biegam... a moje ciało najlepiej prezentuje się ...w luźnej odzieży :hej:
No to wychodzi, że jednak żeby zwisy znikły muszą być pantalony!
Bo Księżna zwolenniczka stringów i bezgalotowego biegania

no ale jak pantalony to już koniecznie różowe :)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie wiem, jak Was, ale mnie śmieszy zakładanie materiałowych leginsów i stringów vel innych gaci na rower..Wypnie taka foczka tyłek i wszystko przeswietlone..To samo baby na rolkach..Czasami się odwracają jak parsknę śmiechem :hahaha:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Gife pisze:mnie śmieszy zakładanie materiałowych leginsów i stringów vel innych gaci na rower
Na rower preferuję drewniane. A na rolki metalowe. :bum:

Ale ten... no... w sensie, że na rower legginsy, czy że chodzi że bawełniane legg?
Ja na rower nakłam legg z pieluchą - ona chyba nie daje prześwietlenia :hej:
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Wypnie taka foczka tyłek i wszystko przeswietlone..
i pewnie o to chodzi :)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:[bawełniane legg?
Tak, bawełniane.
Księżna pisze:Ja na rower nakłam legg z pieluchą - ona chyba nie daje prześwietlenia :hej:
na bank nie da rady..sama pielucha przecież nie jest przezroczysta :hej:

Joanno, nawet jesli chodzi im o podkreślenie swoich niezbyt szczupłych tyłków, to mimo wszystko w miejscu publicznym budzi to niesmak. Też nie biegam bez koszulki, żeby ludzi nie obrzydzać.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
ODPOWIEDZ