Głupie prepisy ........

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Marcin 1979
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 12 lip 2003, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice

Nieprzeczytany post

Poza tym wydaje mi się ze takie traktowanie falstartu i każdorazowe wykluczanie zawodnika doprowadzi do pojawienia się nie wiem jak to nazwaćale spróbuje "udawanego" falstartu. Jeżeli o falstarcie decyduje tylko ruch stóp to zawodnik poruszając jedynie tłowiem może sprowokować przeciwnika do falstartu który wykluczy go z biegu. Sport na takim poziomie łączy sięz wielkimi pieniędzmi a skoro ja sobie coś takiego wykombinowałem to wpadnie na taki sposób wykluczania rywali niejeden biegacz. Przepis o usuwaniu zawodników przy drugim falstarcie ktoś wcześniej porównał do piłki nożnej i żółtych kartek. To porównanie jest dobre. Można to odnieść do sytuacji, kiedy po pierwszej żółtej kartce następna niezależnie komu pokazana doprowadza do usunięcia z boiska Bezsens to co pozwalamy na jeden faul a drugi ganimy. Wprowadzamy zasade odpowiedzialności zbiorowej.

(Edited by Marcin 1979 at 11:08 pm on Aug. 25, 2003)
Zimowy podpis
Huhuha  huhuha
PKO
Awatar użytkownika
Jarro
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 07 maja 2002, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

  Z tego co dziś wyczytałem czujnik działa, gdy zawodnik najpierw dociska blok nogą, a potem ów docisk zwalnia. Rozumiem, że aparatura funkcjonuje od komendy " gotów".  Czyli wtedy, gdy zawodnik zamiera w bezruchu w oczekiwaniu na strzał. Jeśli dzieje się coś co może mu utrudnić start podnosi rękę zgłaszając sędziemu problem. Widziałem wielokrotnie, bez przykrych konsekwencji.
  Może jestem okrutny, wyzuty z resztek empatii, ale tylko notoryczne wiercipięty i konie pełnej krwi angielskiej kręcą się w blokach startowych. No i nasz niedoświadczony, trzydziestoletni Jon D.
   
Jarro
meriadok
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 lut 2003, 13:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Starogard Gd.

Nieprzeczytany post

żeby nie było wątpliwości - mi też jest żal chłopaka,
ale takie przepisy wprowadza się min. po to by uniezależnić sie od tego co się widzi (lub zdaje się).
Analogia do piłki nożnej jest IMO chybiona dlatego, że w piłce decyduje to co sędzia widział itd. a tutaj mamy czujnik - zadziałał albo i nie.
pzdr.
Awatar użytkownika
Marcin 1979
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 12 lip 2003, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice

Nieprzeczytany post

No to w takim razie jeżeli liczy się tylko to co wskarze aparatura, to ja proponuje obyćsię bez pomocy bloków startowych i wystartować sobie z 2 sekundy przed resztą stawki - chyba się opłaca. A nacisk stopy na blok bez jej oderwania jest tak samo pomocny przy starcie jak mruganie też powinni za nie dyskwalifikować.

To co najbardziej mnie wkurza to jednak to, że cały swiat w telewizji widzi że falstartu nie było przynajmniej u zawodnika, o którym piszemy a jednak nikt nie może nic w tej kwestii zrobić. Pomijając już fakt w jaki sposób usunięto prostestującego zawodnika ze stadionu - wysłali całą stawkę na stadion rozgrzewkowy a powrócili z niego nieliczni. :echech:
Zimowy podpis
Huhuha  huhuha
meriadok
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 lut 2003, 13:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Starogard Gd.

Nieprzeczytany post

>No to w takim razie jeżeli liczy się tylko to co wskarze >aparatura, to ja proponuje obyćsię bez pomocy >bloków startowych i wystartować sobie z 2 sekundy >przed resztą stawki
???
>A nacisk stopy na blok bez jej oderwania jest tak >samo pomocny przy starcie jak mruganie też powinni >za nie dyskwalifikować.
A jak chcesz zmierzyć poprawność startu w sytuacji
gdy czas mierzy się z dokładnością do tysięcznych sekundy?
Nacisk stopy jest wielkością kontrolowaną i koniec, zmniejszenie go poniżej pewnego progu oznacza start.
pzdr.
Awatar użytkownika
Marcin 1979
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 12 lip 2003, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice

Nieprzeczytany post

z tym obyciem się bez bloków startowych. To chodziło mi o że skoro liczą się tylko odczyty maszyny to ja wystartowałbym tak żeby nie opierać stóp o bloki przecierz nie byłoby falstartu bo nie byłoby odczytu w komputerze. Wiem że to jest przejaskrawione i praktycznie nierealne ale przecież do tego się sprowadza "ufamy" tylko elektronice.

A jeżeli chodzi o inne rozwiązanie to czemu nie puszczeć biegów nawet z falstartem a na mecie odejmować np. 6 razy różnice jaka powstałaby z różnicy 0,100 (dopuszczalna reakcja) - reakcja zawodnika.
Bieg przerywany byłby tylko w sytuacji gdyby ktośdokonał falstartu prad strzałem startera i wiązałaby się to odrazu z wykluczeniem. Wiem że doprowadzić by to mogło do przyznawania medali przy zielonych stolikach ale było by sprawiedliwsze, biegacz sam ustaliłby sobie jak bardzo może ryzykować.

Jeszcze to przemyśle bo może napisałem głupoty i sobie tego jeszcze nie uświadomiłem :bum:
Zimowy podpis
Huhuha  huhuha
meriadok
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 lut 2003, 13:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Starogard Gd.

Nieprzeczytany post

>...nie byłoby odczytu w komputerze...
I nie byloby zadnego pomiaru, czyli  nie biegłeś :)

A z tym odejmowaniem czasu ...
mysle, że spora czesc uroku lekkiej atletyki bierze się
z tego ze po prostu widać (da sie zmierzyc) kto byl lepszy (pobiegl szybciej, skoczyl dalej czy wyzej, rzucił itd....).
pzdr.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Mi tez go żal, czujnik zadziałał bez sensu bo był w blokach..no i niepotrzebnie się wiercił....:(
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Marcin 1979
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 12 lip 2003, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice

Nieprzeczytany post

Wiedziałem, że to wskarzesz, ale wydaje mi się że o tym czy bieg się ukończyło czy nie wskazuje pomiar na mecie a tam przecież będe.
Zimowy podpis
Huhuha  huhuha
Awatar użytkownika
raner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

filozof
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b]  gg310854
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

chyba mowili podczas relacji ze dopuszczalny nacisk na bloki to 30 kg,
moze gdyby go zwiekszyc to mozna by wykonywac taki ruch na J.D?

(Edited by Masiulis at 9:57 pm on Aug. 26, 2003)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
Awatar użytkownika
Marcin 1979
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 12 lip 2003, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice

Nieprzeczytany post

raner - toż to forum dyskusyjne, chyba można :uuusmiech:
Masiulis - nie wiedziałem że ten limit nacisku jest taki mały. Faktycznie jeśliby to zwiększyli do powiedzmy 100 kg a na pewno przy starcie jest taki nacisk, to do takich sytuacji nie powinno dochodzić i byłoby po sprawie.

BTW nie wydaje się wam że ta minka :spoczko: troche do tego forum nie pasuje. :ojoj: Właśnie odkrywam uroki tytejszych minek.
Zimowy podpis
Huhuha  huhuha
meriadok
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 lut 2003, 13:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Starogard Gd.

Nieprzeczytany post

Nacisk musieliby zmniejszyć!
(obniżyc  prog zadzialania czujnika).
pzdr.
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Po kolei:
1. Są przepisy i wszyscy startujący na mistrzostwach muszą je znać niezależnie od tego czy są głupie czy nie. I 35 letni zawodnik światowej czołówki powinien o nich pamietać.
2. Przepisy mówią o czasie reakcji i są jednoznaczne: czas reakcji poniżej 0,1 sekundy jest falstartem.
3. Nie da się zaobserwować na zadnych powtórkach i zwolnionych klatkach czy reakcja była .059 czy.110 sekundy. To co ogladaliśmy na ekranie było już PO reakcji startowej.
4. Czujnik reaguje na WZROST obciążenia na bloki. Jeśli jest ustalone, że wzrost o 30 kg nacisku oznacza start to naprawdę nie da się takiej zmiany osiągnąc po prostu wiercąc się w blokach.
5. W biegu sprinterskim start jest jego ważną częścią i mierzenie czasu netto byłoby zmianą konkurencji. Po prostu start jest jednym z elementów biegu sprinterskiego i jeśli ktoś ma bardzo kiepski refleks ale potem jest szybki na trasie to niestety kariery sprintera nie zrobi.
6. Drummond sam zaprzepaścił swoje szanse i doskonale rozumiem jego rozpacz i reakcje. Dla mnie rozpacz jest tak samo częscią sportu jak i radośc ze zwycięstwa. Nie sądzę by było to wyrachowane przedstawienie dla zrobienia sobie publiki czy nagięcia decyzji sedziów.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ