Quo Vadis Forum?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Powyższe dwa posty doskonałe wskazują dokąd zmierza forum. Narzędzia administratora dodają odwagi ale tylko tej internetowej. U niektórych frustracja z realnego życia musi znaleźć ujście w postaci niedojrzałej postawy w necie. Wszak wypowiedzenie wielu słów face to face graniczyłoby z mission impossible.
Na szczęście jest nadzieja dla forum w postaci nowego naczelnego i wielu wartościowych forumowiczów ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

sebbor pisze:
Arek Bielsko pisze: ...mi przede wszystkim właśnie chodzi o poziom niektórych dyskusji... jest kilka osób, które myślą, że pozjadały wszystkie rozumy i że ich racja jest jedyną słuszną, a kazdego kto twierdzi inaczej obrzucają błotem... raz mniejszym, raz wiekszym...
sam kilka dyskusji odpuściłem z tego powodu
nie mam już 15 lat, więc generalnie czyjeś chamskie uwagi na mnie nie działają, nie denerwuje się, kortyzol mi nie skacze, nie próbuje bezsensownie z chamstwem dyskutować... po prostu odchodzę kawałek dalej i tyle... dokładnie tak jak w życiu codziennym, nie lubię jak interlokutor ma mnie za debila z tego powodu iż nie uznałem jego zajebistości...
+1000

Uważam, że jest to powód, dla którego w niektórych wątkach nie udziela się wiele osób, które chciałoby, ale widząc ten jad, który się toczy - odpuszcza.
Zgadzam się. Gorzej jak wręcza się "zabawkę" administrowania niedojrzałym osobom, które używają ów zabawkę do bycia internetowym np. Indiana Jones czy innym wyimaginowanym "bohaterem". ;)))
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wydajesz się najbardziej dojrzałą, odpowiedzialną i kompetentną osobą na forum. Do tego z charakterem i jasnymi poglądami. Rozważasz aplikowanie na stanowisko moderatora?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Powyższe dwa posty doskonałe wskazują dokąd zmierza forum. Narzędzia administratora dodają odwagi ale tylko tej internetowej. U niektórych frustracja z realnego życia musi znaleźć ujście w postaci niedojrzałej postawy w necie. Wszak wypowiedzenie wielu słów face to face graniczyłoby z mission impossible.
Na szczęście jest nadzieja dla forum w postaci nowego naczelnego i wielu wartościowych forumowiczów ;)
+1
Miałem nadzieje ze ta dyskusja wpłynie pozytywnie na te forum... niestety... nie bardzo.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zapomniałem o koledze. Moderacja przez wasz duet mogłaby wnieść nową jakość.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szukałem czegoś o tym, że gryzienie się jak stare kundle po sąsiedzku, ale to było lepsze...

Obrazek

Wysłane z mojego A5_Pro .
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Zapomniałem o koledze. Moderacja przez wasz duet mogłaby wnieść nową jakość.
Przeczytaj najpierw, co oznacza pojecie "moderator". OK, jak widzę inne Polskojęzyczne internetowe strony, to moze faktycznie oznacza po Polsku "moderator" cos innego jak to, co ja sie uczyłem (przypadkowo mam kurs moderatora :hej: )
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie wsadzajcie Rolliego i Artiego do jednego wora. To przecież inna liga. Z Rollim może się i czasem pokłócimy ale dyskusja jest jakoś jednak konstruktywna (bo zmusza nasz chociażby do szukania jakiejś odpowiedzi).
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Duet Rolli jako trener i ja jako mentor-psycholog sportowy mógłby osiągnąć ligę mistrzów;) W kontekście natomiast wora mógłby to być worek ale medali ;) Z całą pewnością byłaby to liga wyższa niż liga teorii wszak przełożenia byłyby praktyczne i wymierne jak to ma miejsce w lekkiej ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
yacool pisze:Zapomniałem o koledze. Moderacja przez wasz duet mogłaby wnieść nową jakość.
Przeczytaj najpierw, co oznacza pojecie "moderator". OK, jak widzę inne Polskojęzyczne internetowe strony, to moze faktycznie oznacza po Polsku "moderator" cos innego jak to, co ja sie uczyłem (przypadkowo mam kurs moderatora :hej: )
Rolli ,ktoś chyba zapomniał ,że to do nas można aplikować (jedynie z poważnymi propozycjami) a nie my mamy aplikować ;)
Z uwagi na kompetencje i doświadczenie a także spływające propozycje np. koordynacji projektów czy obejmowania stanowisk (przynajmniej w moim przypadku) owe aplikacje będą rozpatrywane jeżeli będą poważne i konkretne. I oczywiście to nie jest żart a twarda rzeczywistość.

Pozdro Rolli!
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobrze zrozumiałem? Wy macie pytać Artiego czy nie chciałby czegoś zrobić, bo on nie zniżyłby się do takiego poziomu, żeby sam coś zaproponować i się spytać
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Duet Rolli jako trener i ja jako mentor-psycholog sportowy mógłby osiągnąć ligę mistrzów;) W kontekście natomiast wora mógłby to być worek ale medali ;) Z całą pewnością byłaby to liga wyższa niż liga teorii wszak przełożenia byłyby praktyczne i wymierne jak to ma miejsce w lekkiej ;)
Tak więc co stoi na przeszkodzie? Czekam na te wasze medale
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:
Arti pisze:Duet Rolli jako trener i ja jako mentor-psycholog sportowy mógłby osiągnąć ligę mistrzów;) W kontekście natomiast wora mógłby to być worek ale medali ;) Z całą pewnością byłaby to liga wyższa niż liga teorii wszak przełożenia byłyby praktyczne i wymierne jak to ma miejsce w lekkiej ;)
Tak więc co stoi na przeszkodzie? Czekam na te wasze medale
Nikt nie wspominał o przeszkodach ;)
Na tą chwilę mamy zapewne inne priorytety i prowadzimy inne projekty (przynajmniej jeśli chodzi o mnie).
Na najbliższe minimum 5 lat mam już rozpisane priorytety i projekty, które są praco i czaso chłonne. A przede wszystkim przynoszą wiele satysfakcji i rozwoju stąd poświęcam im wiele uwagi i zaangażowania.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To bardzo dobrze, że masz projekty i się rozwijasz.

Faktycznie, pochopnie wrzuciłem Rolliego do jednego worka. Roland czasem zmusza do refleksji. Tymczasem Artur to pewniak.
Awatar użytkownika
jorge.martinez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: 2:57:27
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jestem adminem na pewnym forum o zupełnie niekonkurencyjnym charakterze i mam pewne przemyślenia. Każde miejsce czy to w realu czy wirtualne ma swój okres świetności, jak i zmierzchu. W przypadku for internetowych bardzo silny jest czynnik dynamiki zmian w sieci. Forum internetowe to przestrzeń dla ludzi 35+. Bo jak przeżywały swoją świetność, czyli 10 lat temu, to ci ludzie mieli 25 i mieli dużo czasu, starsi od nich, byli w wieku 30-40 lat i byli elitą, bo jako pierwsi mieli internet od jakichś 5-10 lat. Fora internetowe, które przetrwały są zatem miejsca ludzi dojrzałych, którym się już nie chce generować treści (bo generalnie wszystko już było – użyjcie sobie wyszukiwarki), nie mają czasu, a przy okazji są na tyle zadufani w sobie i skoligaceni w swoiste TWA, że nie chce im się gadać z młodymi i nowymi. Ale nie chcą oddać sterów tymże młodym, to tak oto żyją sobie w marazmie. Do tego ci młodzi mają trochę inne podejście do internetu i fora to dla nich archaiczny twór, gdzie jakieś leśne dziadki traktują ich z góry i piszą długie epistoły usiane skrótami i odniesieniami do dyskusji z forum sprzed 12 lat, których nikt prócz nich nie rozumie, ani nie chce czytać.
Jak ktoś słusznie wcześniej napisał, forum opuszczają mąciwody, którzy generowali kontrowersyjne treści, utrzymywali kolorowych w gotowości. Uśpieni kolorowi wycofują się z moderowania dyskusji, w ogóle nie zaznaczają swojej obecności, nie nadają tonu i charakteru forum, a wręcz sami potrafią być trollami.
FB czy IG nie są oczywiście zagrożeniem dla treści, jakie generuje forum (bo FB czy IG nie generuje treści, to taka platforma do klepania się po plecach, autopromocji, zrzynania innych treści i dawania kudosów), ale jest zagrożeniem dla czasu i zaangażowania ludzi, szczególnie tych młodych, którzy by mogli być nową siłą. Naście lat temu forum tworzyli nie tylko ci, którzy pytali o to co zrobić by się poprawić z 33min na dychę, na 32min, ale też ci, którzy pytali czy poprawią się na bieżni, gdy założą dwa prawe buty. Tymczasem dziś ludzie z trywialnymi pytaniami początkujących są traktowani z buta (na moim forum też) i w żaden sposób nie zachęca się ich do pozostania i aktywności.
Kto może to zmienić? To nie tylko kwestia administracji, która co prawda okopała się na swoich pozycjach, ale nie może przecież generować 90% treści i aktywności na forum, ale samej społeczności. Jak się ludziom nie będzie chciało pisać, dyskutować, wymieniać myślami, dzielić swoimi rzeczami, to tych dyskusji nie będzie.
Dyskusje pod artykułami z portalu pokazują, że jest potrzeba odnoszenia się do dopracowanych tekstów ze świata okołobiegowego, tak samo jak jest potrzeba śledzenia życia biegowego z życia amatorów tutaj piszących, bo bez treści z którymi można się utożsamić, to zostaną dyskusje stechnicyzowanej loży szyderców.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
ODPOWIEDZ