7th CISM Military World Games Wuhan (maraton)

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:Ja rozumiem, że startujący wykonali rozkaz i teraz będą się przygotowywać do startu wiosennego aby zrobić minimum. Coś mi tu nie gra. Marcin siedzi 2 miesiące w St Moritz po to aby nabiegać 2:16,...
No. Trochę głupia sytuacja u Marcina
Zarobił pieniądze na byciu trenerem i pojechał na dłuższy obóz w Sankt Moritz. Maraton w Wuhan to był jego główny i ostatni start w tym sezonie, a wyszło jak widzieliśmy.
New Balance but biegowy
qamil
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 23 kwie 2013, 22:04
Życiówka na 10k: 38:07
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Marcin Chabowski pobiegł pierwszą połówkę w tempie na minimum olimpijskie, więc ewidentnie je atakował z premedytacją. Inną sprawą jest czy miał optymalne na to warunki w Wuhan.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13170
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czy trzeba mieć doktorat z topografii, żeby sobie takie rzeczy sprawdzić?
washko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 28 wrz 2017, 09:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W tej dyskusji jedną z najbardziej groteskowych rzeczy są pretensje do zawodników, że korzystają z systemu państwowego. No jak oni tak mogą?!?
Chłopaki i dziewczyny pobiegli jak mogli, zrobili wyniki zasadniczo nieosiągalne dla reszty naszego kraju, zdobyli medale, więc trzeba im gratulować, a nie się czepiać, że są wojskowymi. Jakby system był inny, to by nimi nie byli, jednak oczekiwanie, by czynni zawodnicy mieli to zmieniać, jest skrajnie naiwne.

Tak więc gratulacje i chwała dla ekipy za medale i wartościowe wyniki. Dobra robota.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13170
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

washko pisze:trzeba im gratulować
Jak tylko wojsko zacznie mi płacić, to będę gratulował na rozkaz.
ZgubionyLogin
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 25 paź 2019, 14:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

washko pisze:W tej dyskusji jedną z najbardziej groteskowych rzeczy są pretensje do zawodników, że korzystają z systemu państwowego. No jak oni tak mogą?!?
W innej dyskusji jedna z najbardziej groteskowych rzeczy sa pretensje do blondyn prezesa NBP, ze korzystaja z systemu panstwowego. No jak one tak moga?!
Panie robily co mogly, doja forse zasadniczo nieosiagalna dla reszty naszego kraju, zdobyly ogromne dochody, wiec trzeba im gratulowac, a nie sie czepiac, ze sa blondynami Glapinskiego. Jakby system byl inny, to by nimi nie byly, jednak oczekiwania, by pracujace kobiety mialy to zmienic, jest skrajnie naiwne.

Tak wiec gratulacje etc.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ZagubionyLogin chyba w jakiejś innej rzeczywistości żyje. Myślisz, że ci maratończycy dostają od wojska duże pieniądze? Możesz się ich zapytać
ZgubionyLogin
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 25 paź 2019, 14:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Myślisz, że ci maratończycy dostają od wojska duże pieniądze? Możesz się ich zapytać
Bardzo watpie aby odpowiedzieli.

Na poczatku tego watku pojawil sie ktos o nicku "Arek Gardzielewski" (zakladam ze to jeden z zawodowych biegaczy na fikcyjnym etacie w armii, o takim samym nazwisku), ktorego poprosilem o opisanie, w jakis sposob placenie mu za bieganie podnosi potencjal obronny Polski.

Jak na razie nie widac reakcji - przypuszczam, ze w oczywisty sposob nie ma zadnych racjonalnych argumentow uzasadniajacych istnienie tych stanowisk w wojsku, a etaty "sportowcow" traktuje jak program socjalny dla przecietnych biegaczy, ktorzy sa zbyt kiepscy aby zarobic na siebie, uprawiajac sport na wolnym rynku i konkurujac z najszybszymi.

Kilkuset wiec takich ponadprzecietnie silnych, ponadprzecietnie zdrowych mlodych byczkow i "jałówek", nie majac ochoty na szukanie uczciwej pracy na wolnym rynku, wynalazlo sobie wygodna nisze z przywilejami emerytalnymi, gdzie sa utrzymywani przez podatnikow.
Biegacz81
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 27 paź 2019, 17:44
Życiówka na 10k: brak35:22
Życiówka w maratonie: brak2:58,41

Nieprzeczytany post

moim skromnym zdaniem mamy tu jeszcze jeden problem, otóż od dawna w PL nikt nie nabiegał wartościowego wyniku; śledzę nasza czołówkę maratończyków i wygląda to tak: długie przygotowania, czasami 1-2 starty (10 -21 km), po których często słychać, ,,no wynik nie jest rewelacyjny, ale jestem w trakcie ciężkich treningów''; potem mamy wyniki na poziomie 2:12 - 2:13 w maratonie i w drugiej części sezonu powtarza się ten sam schemat; czyż nie na tym polega bycie zawodowcem, że ciężko trenujesz - startujesz po to, żeby osiągać zadowalające wyniki ?
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

@ZgubionyLogin, określanie zawodników i zawodniczek odpowiednio „byczkami i jałówkami”, strasznie słabe, szczególnie gdy robi się to anonimowo. Oni są słabi ale Ty jesteś gość z jajami i będziesz komentował pod własnym imieniem i nazwiskiem. No, chyba że się mylę i oprócz obrażania sportowców niczym innym nie dysponujesz,...
Gdybyś chciał sobie ulżyć i puścić gazy w moim kierunku, to wał śmiało, mnie to nie rusza a Tobie się ulży.
ZgubionyLogin
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 25 paź 2019, 14:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:określanie zawodników i zawodniczek odpowiednio „byczkami i jałówkami”, strasznie słabe
Szukalem krotkiego i dosadnego okreslenia na zdrowych, silnych mlodych mezczyzn - pierwsze skojarzenie to "byczek".
A ze na podobnych fikcyjnych etatach w wojsku sa tez kobiety, to odpowiednie zenskie okreslenie wywiodlem od meskiego - troche sztucznie brzmi, ale nic lepszego niestety nie widze.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Zastanawiam się jak to jest z tym sponsoringiem i osobami urażonymi tym, że Polscy sportowcy mają sponsora w postaci Polskiej Armii. Czy równie urażające kibicowską wrażliwość jest to, ze sponsorem jest np. Orlen. O ile w wojsku trochę Ci nasi sportowcu muszą okresowo wylać trochę potu o tyle w przypadku Orlenu chyba nie. No chyba ze komuś z forumowiczów na stacji paliw nalewał paliwo i mył szyby jakiś medalista,...
Warto też aby oburzeni zaproponowali jakieś rozwiązanie. Należy jednak pamiętać, że,...
- ile by nie siedzieli w St Moritz, Szklarskiej, itd,
- ile by nie rozpisali treningów amatorom,
- jak bardzo rodzina by ich nie wspierała,
to i tak nie będą biegali maratonów po 2:05 lub szybciej lub trochę wolniej.
Gremialnie krytykując stan obecny warto odpowiedzieć na fundamentalne pytanie,...
Z czego powinien utrzymywać się Polski długodystansowiec.
Armia, nie
Orlen, nie wiem, może również nie
Trenowanie amatorów nie.
Robota na etacie, nie bo wiadomo na etacie to mogą amatorzy.
Na utrzymaniu członka rodziny,...jeżeli Pan utrzymywał by Panią, ok. W drugą stronę,..? Nie koniecznie. Osobiście nie wyobrażam sobie aby miała mnie utrzymywać kobieta.
Dorabianie na biegach ? Trudna sprawa. Zawodnik profesjonalny ma trenować a nie jak węgierscy Kenijczycy startować w sobotę i niedzielę.
Związek umieściłem na końcu bo związek specjalnie za długasami nie przepada.
Może jest jakieś rozwiązanie które pominąłem.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

yacool pisze:
washko pisze:trzeba im gratulować
Jak tylko wojsko zacznie mi płacić, to będę gratulował na rozkaz.
Niektórzy marzą o mannie z nieba...
Tylko czekałem aż kilka osób swój mało ciekawy weekend będzie ubarwiać wyżywaniem się i dowartościowywaniem się na forum.
Na szczęście te pretensje, zła krew i wiele przykrych słów nie mają zupełnego znaczenia dla ów zawodników i zawodniczek. Piszące to osoby nigdy nie osiągną takiego poziomu sportowego i pozostaną jedynie na poziomie pisania postu. Ba , .pon zdaniem wielcy krytykanci nigdy nie będą mieć wychowanka na poziomie chociażby poniżej 2:20.

Dlatego że spokojem można czytać ów jad wylewamy w postach że sporą domieszką ironii.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13170
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cóż za wspaniała psychoanaliza. No i z jakim rozmachem podana. Czapki z głów.
ODPOWIEDZ