Komentarz do artykułu Stabilizacja mięśni głębokich - ABC treningu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13779
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Nie pisałem o pożyteczności takich ćwiczeń ogólnie, tylko o ich wpływie na technikę biegu.
Możesz super skakać na skakance, robić skipy i płotki, a technika biegu nie będzie słaba.
Jeśli na bieżąco analizujesz filmy ze swoim biegiem możesz zobaczyć co musisz poprawić i zmienić. Potem w trakcie biegu próbujesz to robić. Chyba żadne ćwiczenie tego nie zastąpi
Mylisz sie.
Przesuniecie kata funkcjonalnego kończyn dolnych jest bardzo ciężko uzyskać w czasie biegania. A nawet jest raczej odwrotnie. miesnie maja to do siebie, ze im większe Mazedonien tym bardziej sie skracają, co powoduje niekorzystne przesuniecie takich katow funkcjonalnych. To widać dokładnie u starszych biegaczy z dużym stażem biegowym. Temu mozna własnie zapobiec wyizolowanymi ćwiczeniami siłowymi. Które to sa ćwiczenia, do tego potrzeba trochę wiedzy biomechanicznej.

Nie oglądaj tak duzo instagram tylko poczytaj prace naukowe na ten temat.
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13779
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Te korzyści, do których przekonujesz ty i inni trenerzy, mogą być odpowiedzią na pytanie, dlaczego to Kipchoge naśladuje nas, a nie my jego.
Odpowiedz jest bardzo prosta: Oni wszyscy myślą inaczej jak ty. Wyniki mówią za siebie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13779
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

dom_paw pisze:Przede wszystkim ważne jest spojrzenie na trening uzupełniający i jego cel:

- niwelowanie słabych punktów zawodnika,
- adaptacja zawodnika do wyższych wymagań w zakresie intensywności i objętości treningowej (prewencja urazów),
- uwzględnienie specyficznych potrzeb dyscypliny docelowej,
- analiza pod kątem objętości i intensywności treningowej w zakresie wpływu jednostek uzupełniających na procesy regeneracyjne.

W zakresie treningu uzupełniającego musimy wziąć pod uwagę powyższe zmienne. Wtedy nie każdego ćwiczenie będzie miało znaczenia. W dużej grupie przypadków ćwiczenia wykonywane są nie dlatego, że mają jakiś cel tylko dlatego że jak wspomniano powyżej trener, zawodnik czy babcia z warzywniaka tak zalecili albo zrobili dzięki temu życiówkę.
Zgadzam sie w 99%
Gdyż sa także uniwersalne ćwiczenia, które pomagają zawsze i każdemu.
Przykładem jest PROTOKÓŁ ALFREDSONA na ugiętym kolanie.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13342
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Oni wszyscy myślą inaczej jak ty. Wyniki mówią za siebie.
Oby tylko Kipchoge nie zapytał ich wszystkich o referencje, czyli właśnie o wyniki, a wówczas wszystko będzie dobrze.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Ricardo pisze:Nie pisałem o pożyteczności takich ćwiczeń ogólnie, tylko o ich wpływie na technikę biegu.
Możesz super skakać na skakance, robić skipy i płotki, a technika biegu będzie słaba.
Jeśli na bieżąco analizujesz filmy ze swoim biegiem możesz zobaczyć co musisz poprawić i zmienić. Potem w trakcie biegu próbujesz to robić. Chyba żadne ćwiczenie tego nie zastąpi
Mylisz sie.
Przesuniecie kata funkcjonalnego kończyn dolnych jest bardzo ciężko uzyskać w czasie biegania. A nawet jest raczej odwrotnie. miesnie maja to do siebie, ze im większe Mazedonien tym bardziej sie skracają, co powoduje niekorzystne przesuniecie takich katow funkcjonalnych. To widać dokładnie u starszych biegaczy z dużym stażem biegowym. Temu mozna własnie zapobiec wyizolowanymi ćwiczeniami siłowymi. Które to sa ćwiczenia, do tego potrzeba trochę wiedzy biomechanicznej.

Nie oglądaj tak duzo instagram tylko poczytaj prace naukowe na ten temat.
Ty o jednym ja o drugim. Technika biegu to nie tylko jakieś przesuwanie kątów.

I dziękuję za porady życiowe, choć instagram nie oglądam za dużo. Jak masz jakieś prace naukowe o technice biegu najlepszych biegaczy długodystansowych to chętnie poczytam
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
yacool pisze:Te korzyści, do których przekonujesz ty i inni trenerzy, mogą być odpowiedzią na pytanie, dlaczego to Kipchoge naśladuje nas, a nie my jego.
Odpowiedz jest bardzo prosta: Oni wszyscy myślą inaczej jak ty. Wyniki mówią za siebie.
Tylko to, że teraz u Kipchoge zaczęli robić takie ćwiczenia to nie znaczy, że ich wyniki są tak dobre dzięki temu.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13779
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze: Ty o jednym ja o drugim. Technika biegu to nie tylko jakieś przesuwanie kątów.
Znowu sie mylisz, wystarczy troszeczkę poczytać.

Naciśnij na google.com i wpisz "biomechanics" i zacznij czytać. Wiara w jakieś tam guro nie poszerzy tobie horyzonty.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13342
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja również chętnie poczytam prace naukowe o technice biegu najlepszych długodystansowców. Tymczasem stosując ideologię ćwiczenia wyizolowanego do poprawy rytmu pracy ruchu globalnego jakim jest bieganie, można tworzyć takie oto pierdoły. Podoba mi się zaangażowanie tego jutubera, Jakby był cały czas na haju, trochę jak Romanov.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Ricardo pisze: Ty o jednym ja o drugim. Technika biegu to nie tylko jakieś przesuwanie kątów.
Znowu sie mylisz, wystarczy troszeczkę poczytać.

Naciśnij na google.com i wpisz "biomechanics" i zacznij czytać. Wiara w jakieś tam guro nie poszerzy tobie horyzonty.
Poczytałem. I nie chodzi o same kąty
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13779
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze: Poczytałem. I nie chodzi o same kąty
:hahaha:
W 4 Minuty? :hahaha: OK... dla mnie koniec dyskusji.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13342
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To może pomożesz koledze i podasz jakiś link do opracowań nt. najlepszych techników, bo najwyraźniej kolega błądzi po google.com
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Ricardo pisze: Poczytałem. I nie chodzi o same kąty
:hahaha:
W 4 Minuty? :hahaha: OK... dla mnie koniec dyskusji.
Nie trzeba nawet 4 minut, żeby ogarnąć, że nie chodzi tylko o to
dom_paw
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 25 paź 2019, 07:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Zgadzam sie w 99%
Gdyż sa także uniwersalne ćwiczenia, które pomagają zawsze i każdemu.
Przykładem jest PROTOKÓŁ ALFREDSONA na ugiętym kolanie.
Tak to dobre ćwiczenie. Chociaż i ono ma swoje ograniczenia jeśli chodzi o dociążenie. Osobiście wykorzystuje pozycję siedzącą gdzie kąt zgięcia w stawie skokowym wynosi 90 stopni. Mam wtedy możliwość większego dociążenia tego mięśnia w pozycji w której "wyłączę" pozostałe mięśnie. Widziałem ciekawe badania odnośnie sił generowanych przez poszczególne mięśnie kończyny dolnej w trakcie biegu. Okazuje się, że mięsień płaszczkowaty jest tutaj kluczowy. Niektórzy autorzy sugerują, że jego słabość może być jedną z przyczyn tendiopatii ścięgna Achillesa - chociaż osobiście nie wybiegałbym aż tak daleko.

Ciekawie wygląda też Tendon Neuroplastic Training, który obecnie stosuje u biegaczy z zapaleniem Achillesa i pierwsze wnioski są dość pozytywne
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13779
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

dom_paw pisze: Tak to dobre ćwiczenie. Chociaż i ono ma swoje ograniczenia jeśli chodzi o dociążenie. Osobiście wykorzystuje pozycję siedzącą gdzie kąt zgięcia w stawie skokowym wynosi 90 stopni. Mam wtedy możliwość większego dociążenia tego mięśnia w pozycji w której "wyłączę" pozostałe mięśnie. Widziałem ciekawe badania odnośnie sił generowanych przez poszczególne mięśnie kończyny dolnej w trakcie biegu. Okazuje się, że mięsień płaszczkowaty jest tutaj kluczowy. Niektórzy autorzy sugerują, że jego słabość może być jedną z przyczyn tendiopatii ścięgna Achillesa - chociaż osobiście nie wybiegałbym aż tak daleko.

Ciekawie wygląda też Tendon Neuroplastic Training, który obecnie stosuje u biegaczy z zapaleniem Achillesa i pierwsze wnioski są dość pozytywne
Znam te badanie i własnie one tez przyczyniły sie do innego spojrzenia na płaszczkowaty i brzuchaty (trochę mam problemy z polskimi nazwami i wole łacińskie) Jeżeli logicznie podejdziemy wtedy do tych mięśni dokładnie można sobie opracować ćwiczenia łydki które mogą pomoc (i na Achillesa i w bieganiu) a które sa zbyteczne, wręcz szkodliwe.

W tym miejscu tez widać różnice genetyczna biegaczy ze wschodniej Afryki.

Temat: Tendon Neuroplastic Training... poczytam. Dzięki.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13342
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:W tym miejscu tez widać różnice genetyczna biegaczy ze wschodniej Afryki.
Nie masz doświadczenia i powielasz stereotypy. Owszem, można zobaczyć ogromne różnice, ale różnorodność w obrębie nawet jednego plemienia jest również duża. Tego większość białych nie dostrzega i wyciągają pochopne wnioski.
ODPOWIEDZ