Komentarz do artykułu Każdy powinien spisać testament
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Każdy powinien spisać testament
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pierwszy raz zobaczyłem Justynę kiedy była jeszcze prawie dzieckiem, ona pewnie nawet o tym nie wie. Przyjeżdżałem do Szklarskiej w początkach lat 2000 (czyli ona miała jakieś 15-16 lat) i patrzyłem na wieku młodych zawodników i się zastanawiałem kto z nich zostanie w sporcie a kto nie. I jakoś właściwie tylko ją zapamiętałem z tamtych czasów.
Zdrowia życzę Justyna.
Zdrowia życzę Justyna.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6519
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja Justyny nie poznałam, ale znałam jej męża, Andrzeja, gdy jeszcze był zawodnikiem Warszawianki.
O perypetiach zdrowotnych Justyny czytałam na bieżąco. Takie sytuacje dają do myślenia ... Cieszę się, że wraca powoli do zdrowia. Dużo sił życzę!
O perypetiach zdrowotnych Justyny czytałam na bieżąco. Takie sytuacje dają do myślenia ... Cieszę się, że wraca powoli do zdrowia. Dużo sił życzę!
-
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 23 kwie 2013, 22:04
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie osobiście tacy ludzie właśnie tworzą sens sportu. Zawsze najbardziej kibicuję sportowcom, których droga jest wyboista a oni robią wszystko, żeby ją pokonać. Na prawdę rzadko dowiadujemy się jaka historia stoi za danym człowiekiem, choć na pewno w dzisiejszych czasach sportowcy zaczynają się nimi dzielić. I dobrze. Ludzie lubią wydawać osądy na sportowców, patrząc przez pryzmat suchych liczb i wyników. Dla mnie liczy się ilość serca włożonego w pasję ale i w ogóle w życie, co często jest znakiem równości dla takich zawodników. Często są minimalnie za ścisłą czołówką ale bywa, że są większą inspiracją niż ludzie z większymi predyspozycjami, którzy są na szczycie. Myślę, że duża część sportowców wycofałaby się ze sportu w takiej sytuacji. Często osoby z ogromnymi perspektywami już na początku drogi wybierają bezpieczniejszą i wygodniejszą ścieżkę, spychając bieganie na najwyżej drugi plan. Tutaj mamy zupełnie odmienne podejście i całkowitą miłość do tego co się robi. Ogromny szacunek. Kibicuję gorąco w walce o zdrowie i o Igrzyska.