Ja tez tego nie napisałem. Te linki sa tylko dowodem na dziury w wiedzy niektórych User co do możliwości pomiaru nacisku stopy.Qba Krause pisze:Rolli, zalinkowane przez ciebie materiały nie zawierają dowodu na to, że podczas biegu jest dociążana zewnętrzna krawędź. Jeśli już coś wklejasz, to niech to stanowi bezpośredni materiał dowodowy.
mnie wydaje się bezsporne, że punkt pierwszego kontaktu nie mówi jeszcze zbyt wiele o tym, co się dzieje później...
INEOS 1:59 Challenge
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Niektórzy userzy wrzucają hitmapę chodu i myślą, że to wystarczający dowód na wyjaśnienie biegu Kipchoge, "bo przecież wszystko jest już dawno pomierzone".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gdyby największy nacisk był na zewnętrzną część stopy to faza podporu nie wyglądałaby tak
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
O tym nie mowa. Mowa o nacisku stopy w czasie lądowania stopy. Zdjęcie jest o 80ms za późno, bo już po fazie przetoczenia sie stopy. Szukaj dalej.Ricardo pisze:Gdyby największy nacisk był na zewnętrzną część stopy to faza podporu by nie wyglądała tak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja pisałem o największym nacisku, a nie od którego miejsca się zaczyna.
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Patrząc na filmiki całej grupy jest wrażenie,że wszyscy lądują zewnętrzną częścią stopy. Ciekawe. Biegnąc za ludźmi w tych NIKE nawet amatorów też to zauważyłem.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Przecież o tym jest/była dyskusja.Ricardo pisze:Ja pisałem o największym nacisku, a nie od którego miejsca się zaczyna.
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bo tak tez jest opisany normalny przebieg pracy stopy w technice biegu ze śródstopia.Arti pisze:Patrząc na filmiki całej grupy jest wrażenie,że wszyscy lądują zewnętrzną częścią stopy. Ciekawe. Biegnąc za ludźmi w tych NIKE nawet amatorów też to zauważyłem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Była dyskusja na temat punktu(miejsca) stopy w którym Kipchoge ląduje a nie miejsca w którym jest największy naciskRicardo pisze:Ja pisałem o największym nacisku, a nie od którego miejsca się zaczyna.
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Chodzi mi o to,że wizualnie wygląda to jak bardzo sprzyjające kontuzji lub przeciążeniom. Czyli lądowanie krawędzią , a nie przednią częścią środstopia.Rolli pisze:Bo tak tez jest opisany normalny przebieg pracy stopy w technice biegu ze śródstopia.Arti pisze:Patrząc na filmiki całej grupy jest wrażenie,że wszyscy lądują zewnętrzną częścią stopy. Ciekawe. Biegnąc za ludźmi w tych NIKE nawet amatorów też to zauważyłem.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Oczywiście tak jak to napisał Wooki, "Moment stykania buta z asfaltem nie jest jednoznaczny z momentem przyjęcia obciążenia w czasie lądowania."
I teraz tak. Wersja dla ubogich, czyli np. nike zoom gravity ma "płytkę, która przyspiesza przetaczanie na palucha: Ale w tej najnowszej wersji (nike alfa fly) mamy inne rozwiązanie, a mianowicie poduszki powietrzne są dwie. Symetrycznie po obu stronach przedniej części stopy. Czyli tam, gdzie mamy pierwszy kontakt z podłożem (część zewnętrzna) i tam gdzie mamy główne obciążenie/ wybicie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tylko jakie ma znaczenie jaką częścią buta dotkniesz najpierw podłoża, jeśli to nie do końca odzwierciedla na jaką część stopy będzie największy nacisk.
Zobaczcie sobie filmik z Haile. Co z tego, że najpierw dotyka zewnętrzną częścią jeśli potem stopa jest "wgnieciona" do wewnątrz
https://m.youtube.com/watch?v=EAW87NsiGuI
Zobaczcie sobie filmik z Haile. Co z tego, że najpierw dotyka zewnętrzną częścią jeśli potem stopa jest "wgnieciona" do wewnątrz
https://m.youtube.com/watch?v=EAW87NsiGuI
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
A i jeszcze jedno. Jak teraz patrzę na strukturę alfy to jest w niej kilka płytek węglowych w tym takie, które stanowi obejmę poduszek powietrznych i najprawdopodobniej pełnią również rolę wspomagacza przetaczania bocznego (z małego na dużego palucha).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12926
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
NIe interesuje mnie dyskusja o punkcie kontaktu. Potrzebuję informacji o naciskach (te w przypadku Kipchoge generowane są na nasadzie dużego palca). To jest rdzeń moich rozważań. Wiedza o tym jakie są te wartości pozwoli posunąć zagadnienie techniki biegu daleko wprzód. Jakie wartości są najistotniejsze w wyczynie? Maksymalne. Reszta to śladowe wartości tła. One mogą mieć oczywiście znaczenie w rehabilitacji, ocenie stopnia pronacji/supinacji pacjentów z wadami postawy, czy dysfunkcjami w ruchu.Siedlak1975 pisze:Była dyskusja na temat punktu(miejsca) stopy w którym Kipchoge ląduje a nie miejsca w którym jest największy nacisk
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
dyskusja kuleje, bo dyskutantom brak cierpliwości żeby ustalić o czym rozmawiają.
we wpisie yacoola pojawiło się określenie "lądowanie", ale nie w znaczeniu pierwszy kontakt z podłożem, ale moment istotnego nacisku.
wg yacoola (jak rozumiem) owszem następuje (u Kipchoge, u Sebastiana) pierwszy kontakt zewnętrzną krawędzią, ale jest on nieistotny, bo 1. nie ma dociążania tych struktur, 2. przejście do istotnego momentu dociążenia palucha trwa bardzo krótko, do tego 3. anatomicznie 3, 4, 5 palce nie są odpowiedzialne za podporę i napęd, ale za stabilizację
wtórujemy temu poglądowi Ricardo
wg Rolliego występuje dociążenie zewnętrznej krawędzi
inni dyskutanci (w części) powtarzają o lądowaniu na zewnętrznej krawędzi bez wyraźnego odnoszenia się do momentu dociążenia nogi.
to może teraz dalej?
we wpisie yacoola pojawiło się określenie "lądowanie", ale nie w znaczeniu pierwszy kontakt z podłożem, ale moment istotnego nacisku.
wg yacoola (jak rozumiem) owszem następuje (u Kipchoge, u Sebastiana) pierwszy kontakt zewnętrzną krawędzią, ale jest on nieistotny, bo 1. nie ma dociążania tych struktur, 2. przejście do istotnego momentu dociążenia palucha trwa bardzo krótko, do tego 3. anatomicznie 3, 4, 5 palce nie są odpowiedzialne za podporę i napęd, ale za stabilizację
wtórujemy temu poglądowi Ricardo
wg Rolliego występuje dociążenie zewnętrznej krawędzi
inni dyskutanci (w części) powtarzają o lądowaniu na zewnętrznej krawędzi bez wyraźnego odnoszenia się do momentu dociążenia nogi.
to może teraz dalej?