Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Współczuje Marcin. Sam doświadczyłem gdy bliska osoba zachorowała. Dosłownie chwila moment i nie było danej osoby na tym świecie.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
piotr.valczynski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
Życiówka na 10k: 48.50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Wspolczuje Marcin i trzymaj sie!! To co napisales chwyta za serce i daje do myslenia...
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]

5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

Współczuję.
W piątek przed maratonem jechałem z pewną osobą co dosłownie opowiedziała Twoją historię. Masz może kuzyna Rafała?
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

U mojego Taty to były 4 miesiące, też rak trzustki :jatylko: . Współczuję :ech: .
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4981
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wspluczuje bardzo :smutek:
Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Przykro mi, przyjmij proszę wyrazy współczucia....
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki wszystkim za dobre słowo. Wiem, że niejeden i z Was też miał swoją tragedię i współczuję, bo wiem że to cholernie boli. Postanowiłem się podzielić swoją, żeby każdy z nas znalazł chwilę na ten telefon do bliskiej osoby. Osoby, którą liczy, że będzie miał jak najdłużej, ale gdzieś tam ma świadomość, że nie będzie to na zawsze. I takie sytuacje jak moja pokazują, że nie ma czasu na odkładanie na później, bo później czasem nie będzie. Paweł (Pablope), nie mam kuzyna Rafała, ale z tego co piszesz, wnioskuję, że jego rodzina też przeżywa tragedię, i korespondencyjnie łączę się w bólu. Michał, Sosik, również współczuję...

U mnie dodatkowo rak trzustki niestety może być dziedziczny. Babcia (mama taty) zmarła na niego mając 59 lat. Tata 63. Liczę, że przełamię pozytywnie statystykę i mój licznik nie stanie na 67, bo zostałoby mi tylko 31... Sporo tego typu tematów mam teraz w głowie, zwłaszcza jak patrzę na swoje dzieciaki. Jedna z myśli jaka za mną chodzi, to zdjęcie z chrztu mojego syna. 2015. Piotrek, ja, mój tata i dziadek. 4 pokolenia na jednym zdjęciu. I myślę o tym, że mój młody nie będzie mógł zrobić takiego zdjęcia ze swoim synem, bo tylko nas dwóch zostało z tego zdjęcia.

Ciężkie tematy, ale tym bardziej się docenia to, co się (jeszcze) ma. Dzięki za przeczytanie, postaram się następne wpisy robić lżejsze gatunkowo :jatylko:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

Wyrazy współczucia - społeczność forumowa jest z Tobą myślami.
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Wyrazy współczucia.
Dopiero teraz przeczytałem twój wpis.

Trzymaj się.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sochers pisze:
W międzyczasie skrystalizowałem sobie trochę planów na zawody. Jeśli się coś nie zadzieje niespodziewanego, 20.10 widzimy się w Kole. Naliczyłem na razie 4 osoby z forum, Jacek, Michał (infernal), Leszek (Leon_w). Całkiem zacna obsada :) czyli 2x sub40, 1x sub42 i 1x sub4X :bum: Tu ch... wie, pewnie na 44:XX będę leciał, czy z papierami, czy bez, fajnie byłoby SB ogarnąć, żeby ten sezon nie poszedł w piach.

Tydzień później u siebie niemalże pod domem mam nibytrailowy Decathlon Run. Moje ścieżki, obiegane w każdą możliwą stronę, więc jak pokażą trasę, będę mógł z dokładnością do 10-15s powiedzieć co będę biegł i co można wykręcić. W Łodzi nie szykuje się żadna dycha na 11.11, a że ja na wyjazdy jestem tak chętny jak do przepłacania za sprzęt, to to będzie koniec raczej wyścigów. Choć nie ukrywam, że jakiś parkrun i PB na 5k bym przyatakował, żeby coś w 2019 poprawić jednak :bum:
Nie wiedziałem jak biec , a teraz już wiem że na sub40 muszę :bum: :oczko:
Na decathlon bliżej mieć nie mogłeś ale ja też daleko nie mam.
Również mi brakuje jakieś imprezy na 11-go w Łodzi.
Shadow1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
Życiówka na 10k: 54'30"
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Marcin, wyrazy najszczerszego współczucia. Trzymaj się.
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

sochers pisze:...Ciężkie tematy, ...
Słowa wsparcia z Poznania.
Też to przerabiałem...
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

A drogomierz był trzeźwy podczas pomiaru?
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki za wsparcie. Współczuję, tym bardziej przygnębiające jest to, jak widać ilu ludzi dotyka...

Paweł, 0000,00.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
piotr.valczynski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
Życiówka na 10k: 48.50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ta Twoja sciezka to widac bez konca na horyzoncie ;)

Dobrze widziec ze wracasz do biegania :spoczko:
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]

5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
ODPOWIEDZ