IAAF MŚ DOHA 2019
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Jeśli dobrze pamiętam to Coleman miał fuksa bo zamiast 3 unikòw kontroli w 11 miesięcy okazało się, że to było 13 ?miesięcy czyli ponad rok i nic mu nie grozi3 za uniki.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 410
- Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
- Życiówka na 10k: 34:46
- Życiówka w maratonie: 2:43:25
W efekcie tej przepychanki Kszczot zarobił kolcem w kolano i to właśnie to zdarzenie zaburzyło mu trening (plus wcześniejsze zatrucia pokarmowe itd). Pewnie mógł odpuścić, ale wydaje mi się że to zadziało się na tyle szybko że trudno było kierować się rozsądkiem. Zagrały emocje, urażone ambicje, jakieś wcześniejsze animozje i stało się. Ale chyba w tym sezonie nigdy tak naprawdę nie był na sto (swoich) procent. Może te problemy z Achillesem przez które opuścił hale nie do końca udało się rozwiązać. No trudno powiedzieć, w półfinałach będzie nowe rozdanie ale wydaje się ze w obecnej formie może po prostu zabraknąć szybkości. No bo nawet taki Bosse, który przez cały sezon nie istniał, w swojej serii zrobił dużo lepsze wrażenie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 410
- Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
- Życiówka na 10k: 34:46
- Życiówka w maratonie: 2:43:25
Amerykanom generalnie mało co grozi. Jeśli już jest sytuacja podbramkowa to np zawsze można powiedzieć ze zjadło się skażonego burgera z budy z meksykańskim żarciem (A.Wilson). Temat z "Coleman whereabouts" to też jakaś farsa, ale skoro ciała decyzyjne uznały że wszystko jest ok to musi być ok, i nie ma co drążyć.Arti pisze:Jeśli dobrze pamiętam to Coleman miał fuksa bo zamiast 3 unikòw kontroli w 11 miesięcy okazało się, że to było 13 ?miesięcy czyli ponad rok i nic mu nie grozi3 za uniki.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Odkąd pamiętam to z MŚ rozgrywanymi co 2 lata jest ten problem, że:
- albo są rok przed IO - więc zauważalna większość traktuje je jako etap przygotowań j/w, więc niekoniecznie na serio, a przynajmniej tak tłumaczą,
- albo są rok po IO - więc zauważalna większość traktuje je tak bardziej luzacko, z marszu etc., a przynajmniej tak tłumaczą.
Rozwiązanie - zrobić MŚ raz na 4 lata, 2 lata po IO - będziemy mieli IO w lekkoatletyce-bis, tak jak to było do 1991 roku, tj 3 pierwsze edycje.
- albo są rok przed IO - więc zauważalna większość traktuje je jako etap przygotowań j/w, więc niekoniecznie na serio, a przynajmniej tak tłumaczą,
- albo są rok po IO - więc zauważalna większość traktuje je tak bardziej luzacko, z marszu etc., a przynajmniej tak tłumaczą.

Rozwiązanie - zrobić MŚ raz na 4 lata, 2 lata po IO - będziemy mieli IO w lekkoatletyce-bis, tak jak to było do 1991 roku, tj 3 pierwsze edycje.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
O czym mowa z elektronicznymi wkładkami dla chodziarzy jak sędziowie nie potrafią policzyć ile kółek zostało ukończonych. Przez to Rafał Augustyn musiał pokonać jeszcze 2-kilometrowe okrążenie.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Coleman i Hassan bez konkurencji - II dzień MŚ w Dosze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hassan ostatnie 1500m w 3:59 pidczas biegu na 10000m.
Z takim wynikiem by mogła wygrać meeting DL
Z takim wynikiem by mogła wygrać meeting DL
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
My tu się śmiejemy a chyba udowodniono, że od jedzenia nafaszerowanych kurczaków na IO w Pekinie faktycznie można było zostać złamanym na dopingu?!pma pisze:Amerykanom generalnie mało co grozi. Jeśli już jest sytuacja podbramkowa to np zawsze można powiedzieć ze zjadło się skażonego burgera z budy z meksykańskim żarciem (A.Wilson). Temat z "Coleman whereabouts" to też jakaś farsa, ale skoro ciała decyzyjne uznały że wszystko jest ok to musi być ok, i nie ma co drążyć.Arti pisze:Jeśli dobrze pamiętam to Coleman miał fuksa bo zamiast 3 unikòw kontroli w 11 miesięcy okazało się, że to było 13 ?miesięcy czyli ponad rok i nic mu nie grozi3 za uniki.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Piąte miejsce polskiego miksa - III dzień MŚ w Dosze
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 19 cze 2018, 20:31
- Życiówka na 10k: 41,59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Ciekawa koncepcja tej sztafety mieszanej.
Ale z drugiej strony oglądało się to jakoś bez większych emocji. Omelko walczył z kobietami, ale najbardziej utkwił mi w pamięci obrazek jak Justynę śmignął ten Amerykanin...jakby stała w miejscu. No i pytanie o Zalewskiego staje się aktualne. Bo na pierwszej zmianie to mógłby pociągnąć.
Ale z drugiej strony oglądało się to jakoś bez większych emocji. Omelko walczył z kobietami, ale najbardziej utkwił mi w pamięci obrazek jak Justynę śmignął ten Amerykanin...jakby stała w miejscu. No i pytanie o Zalewskiego staje się aktualne. Bo na pierwszej zmianie to mógłby pociągnąć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4896
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Kszczota żal było słuchać. Jest kompletnie pogubiony i zrezygnowany. Ciężkostrawny monolog.
Mam nadzieję, że się podniesie. Do tego ciągłe pitolenie przez komentatorów oraz dziennikarzy w studiu o profesorstwie.
To się zdecydowanie przejadło. Kilka tygodni temu pisałem, że żeby coś powojować będzie musiał rekord polski łamać bo świat poszedł do przodu.
Oczywiście były komentarze, że to mistrzostwa. Że to inne bieganie na miejsca a nie na wynik itp.
W biegach jeśli sztafeta 4x400 nie zrobi brązu to chyba medalu nie będzie
Na tle świata widać jak mocną mamy lekką. Po drużynówce balon był wielki ale na samym wstępie już pękł.
Mam nadzieję, że się podniesie. Do tego ciągłe pitolenie przez komentatorów oraz dziennikarzy w studiu o profesorstwie.
To się zdecydowanie przejadło. Kilka tygodni temu pisałem, że żeby coś powojować będzie musiał rekord polski łamać bo świat poszedł do przodu.
Oczywiście były komentarze, że to mistrzostwa. Że to inne bieganie na miejsca a nie na wynik itp.
W biegach jeśli sztafeta 4x400 nie zrobi brązu to chyba medalu nie będzie
Na tle świata widać jak mocną mamy lekką. Po drużynówce balon był wielki ale na samym wstępie już pękł.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Gdyby nie strategia Polaków to konkurencja byłaby bezbarwna a tak doszło do medialnych zmian. Na tą chwilę mieszane uczucia.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 410
- Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
- Życiówka na 10k: 34:46
- Życiówka w maratonie: 2:43:25
Owszem było medialnie, w strefach zmian mieliśmy pełen komfort ale jednak koncepcja z takim rozstawieniem się nie sprawdziła. Może gdybyśmy mieli Van Niekierka w składzie to udałoby się na początku zrobić przewagą którą dziewczyny dowiozłyby do końca ale tylko może. Gdyby pobiegli rozstawieniem takim jak inne ekipy to wydaje mi się że szansa na brąz byłaby większa no ale to już takie klasyczne gdybanie.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tak, Omelko biegł jakby bez wyrazu. Sam podkreślał ,że ucieczka przed dziewczynami to coś innego niż walka z meżczyznami na bieżni. Tutaj cieżko na jego zmianie było wycisnąć maxa.nagly1 pisze:Zgadzam się z powyższym. Myślę, że nasi wykrzesaliby z siebie więcej w bezpośrednim kontakcie z rywalami, a i emocje byłyby nie mniejsze.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]