No to co to za informacje? Podaj jakiś link.yacool pisze:Nawet jeśli ktoś kiedyś robił, to jest to nieaktualne z uwagi na nowe informacje o tkance łącznej, jej zmienności cech fizycznych zależnych od wielkości i czasu działania bodźca mechanicznego oraz jej interakcji względem mięśni (poruszanie się wraz z mięśniem, niezależnie od mięśnia lub blokowanie ruchu).
PROJEKT SUB 9
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
Dzięki Rolli! Wiedziałem, że można na Ciebie liczyć, poczytam
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja w typowym treningu siłowym nie widzę możliwość poprawy techniki biegu.
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak można przeczytać w badaniu "strength and speed endurance (SE) training along with a reduced training volume". Więc nie tylko trening siłowy. Różne czynniki wpłynęły na wynik
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jak widza zaprzeczasz własnym wypowiedziom... ale nie szkodzi, jestem przyzwyczajony.Ricardo pisze:Jak można przeczytać w badaniu "strength and speed endurance (SE) training along with a reduced training volume". Więc nie tylko trening siłowy. Różne czynniki wpłynęły na wynik
... bardzo obszernie wyjaśniona i udokumentowana wypowiedz.Ja w typowym treningu siłowym nie widzę możliwość poprawy techniki biegu.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Do przejmowania szybkozmiennych przeciążeń, takich jakie pojawiają się w trakcie biegu potrzebny jest mechanizm umożliwiający usztywnienie całego ciała na ułamek sekundy.
"(...)w prawdziwym ciele ludzkim mięśnie tak naprawdę rzadko przekazują swoją pełną siłę poprzez system ścięgien bezpośrednio na szkielet, tak jak można wywnioskować z rycin zamieszczanych w podręcznikach z anatomii. Okazuje się bowiem, że mięśnie przekazują znaczącą część swoich sił wywołujących skurcz i powodujących powstanie napięć na osłonki powięzione. Osłonki te przekazują z kolei te siły na mięśnie synergistyczne, a także antagonistyczne. Dlatego też dzięki temu mechanizmowi dochodzi do usztywnienia nie tylko danego stawu, lecz także okolic oddalonych o kilka stawów od miejsca ich działania."
Prof. Saulicz
U Myersa znajdziemy przedział czasowy zadziałania struktur powięziowych. Usztywnienie pojawia się przy czasach poniżej 0,8s. Uzyskuje się wtedy fizyczny efekt cieczy nieniutonowskiej. Wszystko to jest poza obszarem zainteresowań krosfitu. Klasyczne ćwiczenia na siłowni nie zasymulują warunków potrzebnych do zmiany funkcjonowania tkanek miękkich u biegacza. Przede wszystkim z powodu niemożliwych do uzyskania czasów bodźcowania.
"(...)w prawdziwym ciele ludzkim mięśnie tak naprawdę rzadko przekazują swoją pełną siłę poprzez system ścięgien bezpośrednio na szkielet, tak jak można wywnioskować z rycin zamieszczanych w podręcznikach z anatomii. Okazuje się bowiem, że mięśnie przekazują znaczącą część swoich sił wywołujących skurcz i powodujących powstanie napięć na osłonki powięzione. Osłonki te przekazują z kolei te siły na mięśnie synergistyczne, a także antagonistyczne. Dlatego też dzięki temu mechanizmowi dochodzi do usztywnienia nie tylko danego stawu, lecz także okolic oddalonych o kilka stawów od miejsca ich działania."
Prof. Saulicz
U Myersa znajdziemy przedział czasowy zadziałania struktur powięziowych. Usztywnienie pojawia się przy czasach poniżej 0,8s. Uzyskuje się wtedy fizyczny efekt cieczy nieniutonowskiej. Wszystko to jest poza obszarem zainteresowań krosfitu. Klasyczne ćwiczenia na siłowni nie zasymulują warunków potrzebnych do zmiany funkcjonowania tkanek miękkich u biegacza. Przede wszystkim z powodu niemożliwych do uzyskania czasów bodźcowania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To nie było tak, że biegali tak samo jak wcześniej i dodali trening siłowy. Ich cały tygodniowy plan treningowy został zmieniony.Rolli pisze:Jak widza zaprzeczasz własnym wypowiedziom... ale nie szkodzi, jestem przyzwyczajony.Ricardo pisze:Jak można przeczytać w badaniu "strength and speed endurance (SE) training along with a reduced training volume". Więc nie tylko trening siłowy. Różne czynniki wpłynęły na wynik
... bardzo obszernie wyjaśniona i udokumentowana wypowiedz.Ja w typowym treningu siłowym nie widzę możliwość poprawy techniki biegu.
"replaced their normal moderate-intensity training (~63 km week(-1)) with SE (2 × week(-1)) and strength training (2 × week(-1)) as well as aerobic high (1 × week(-1)) and moderate (1 × week(-1)) intensity training with a reduction in total volume of ~58 %, whereas CON continued their training (~45 km week(-1))."
Na końcu można też przeczytać:
"maximum oxygen uptake and running economy were unchanged"
Celem badania było sprawdzenie efektów po wprowadzeniu do treningu Speed Endurance i Strength Training oraz zmiejszenej objętości treningu.
Speed endurance(wytrzymałość tempowa) to chyba nie trening siłowy? Czy masz na ten temat inne zdanie Rolli?
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No właśnie speed endurance mógłby tu okazać się formą treningu siłowego dla biegacza. Bodziec w postaci kroku biegowego, to nic innego jak trening funkcjonalny dla tej dyscypliny. Żeby jednak bodziec był skuteczny tzn. żeby podtrzymywał strukturę lub ją rozwijał, to trzeba dostarczać coraz większych przeciążeń. Stąd już blisko do pomysłu trenowania na zbiegu, czyli generowania większych przeciążeń na dotychczasowych prędkościach. Możliwe, że lepszą siłą biegową będą zbiegi niż podbiegi. To są jednak rozważania nie dotyczące początkujących amatorów. Nawet zaawansowani powinni zachować do tego dużą rezerwę, bo to już zabawy po bandzie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Mam. Ze próbujesz manipulować wypowiedzi i podajesz selekcyjne cytaty:Ricardo pisze: Speed endurance(wytrzymałość tempowa) to chyba nie trening siłowy? Czy masz na ten temat inne zdanie Rolli?
Tego nie zauważyłeś?:
No alle ze lubisz czytac to tu masz wiecej:RESULTS:
In CSS, 400-m and Yo-Yo intermittent recovery test performance was improved by 5 % (P < 0.01) and 19 % (P < 0.001), respectively, during the intervention period. Maximal aerobic speed was 0.6 km h(-1) higher (P < 0.05), and maximal activity of lactate dehydrogenase subunits 1 and 2 was 17 % (P < 0.05) higher after compared to before the intervention period. Time to exhaustion and peak blood lactate during an incremental treadmill test was 9 % (P < 0.05) and 32 % (P < 0.01), respectively, higher and expression of Na(+)-K(+) pump β1 subunit was 15 % higher (P < 0.05) after compared to before the intervention period. 10-K performance, maximum oxygen uptake and running economy were unchanged. In CON, no changes were observed.
https://www.germanjournalsportsmedicine ... eckenlauf/
I cytat z tego paper:
Ach no i tu:Nach Maximalkraft- sowie plyometrischem Training (4–12 Wochen) ist mit einer Verbesserung der Laufökonomie von 3–8 % zu rechnen.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/184 ... d_RVDocSum
Cytuje:
Jak chcesz to podeśle jeszcze 48 innych badan na ten temat..CONCLUSION:
Maximal strength training for 8 wk improved RE and increased time to exhaustion at MAS among well-trained, long-distance runners, without change in maximal oxygen uptake or body weight.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Podeślij wszystko co masz. Może w którymś z linków jakiś naukowiec podejmie wyzwanie i spróbuje wytłumaczyć, dlaczego pomimo tak rozbudowanej wiedzy, biali z wyedukowanej Europy nie są rekordzistami świata.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Proszę podać jakiś link a nie tylko cytaty.yacool pisze:Do przejmowania szybkozmiennych przeciążeń, takich jakie pojawiają się w trakcie biegu potrzebny jest mechanizm umożliwiający usztywnienie całego ciała na ułamek sekundy.
"(...)w prawdziwym ciele ludzkim mięśnie tak naprawdę rzadko przekazują swoją pełną siłę poprzez system ścięgien bezpośrednio na szkielet, tak jak można wywnioskować z rycin zamieszczanych w podręcznikach z anatomii. Okazuje się bowiem, że mięśnie przekazują znaczącą część swoich sił wywołujących skurcz i powodujących powstanie napięć na osłonki powięzione. Osłonki te przekazują z kolei te siły na mięśnie synergistyczne, a także antagonistyczne. Dlatego też dzięki temu mechanizmowi dochodzi do usztywnienia nie tylko danego stawu, lecz także okolic oddalonych o kilka stawów od miejsca ich działania."
Prof. Saulicz
U Myersa znajdziemy przedział czasowy zadziałania struktur powięziowych. Usztywnienie pojawia się przy czasach poniżej 0,8s. Uzyskuje się wtedy fizyczny efekt cieczy nieniutonowskiej. Wszystko to jest poza obszarem zainteresowań krosfitu. Klasyczne ćwiczenia na siłowni nie zasymulują warunków potrzebnych do zmiany funkcjonowania tkanek miękkich u biegacza. Przede wszystkim z powodu niemożliwych do uzyskania czasów bodźcowania.
Te rewelacyjne odkrycie zostało już dokonane, jeśli sie nie mylę, w latach 60tych tamtego stulecia. Co jednak nie zmienia faktu, ze praca mięśni powoduje napęd i im większa sila tym lepsza praca. Zadna tkanka nie poruszy sie nawet o 1mm bez pracy mięśni.
Juz kiedys na ten temat pisaliśmy: Schleip sam podkreśla znaczenie siły w pracy mięśni i widzi powiezie tylko jako czynnik wspomagający prace mięśni.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13613
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Na ten temat tez juz pisaliśmy... i tez juz parę prac na ten temat tobie podesłałem... dla mnie bardzo slaby argument.yacool pisze:Podeślij wszystko co masz. Może w którymś z linków jakiś naukowiec podejmie wyzwanie i spróbuje wytłumaczyć, dlaczego pomimo tak rozbudowanej wiedzy, biali z wyedukowanej Europy nie są rekordzistami świata.
Och... żonka krzyczy... idę dalej myc okna, wykorzystując sile i sztywność powięzi w tej czynności. Moze przez ten czas wymyślisz jakiś inny argument.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Dlaczego biali obecnie w biegach długich nie sięgają po rekordy świata? Prawdopodobnie dlatego ,że tym ,którzy już są blisko, bardziej się chce. Ludzie sukcesu sportu określają to ładnym słowem: desire - pragnienie.
I nie chodzi o to ,że naszym biegaczom i innym białym się nie chce. Chodzi o to ,że innym chce się bardziej i mogą i chcą więcej poświęcić przede wszystkim z życia prywatnego i wygód cywilizacji. Natomiast np. Etiopczycy czy Kenijczycy nie mają nic do stracenia więc mogą się w 100% poświęcić dążeniu do celu. Przykład np. Juliena Wandersa pokazuje ,że poświęcając więcej niż rodacy można osiągnąć znacznie więcej.
I nie chodzi o to ,że naszym biegaczom i innym białym się nie chce. Chodzi o to ,że innym chce się bardziej i mogą i chcą więcej poświęcić przede wszystkim z życia prywatnego i wygód cywilizacji. Natomiast np. Etiopczycy czy Kenijczycy nie mają nic do stracenia więc mogą się w 100% poświęcić dążeniu do celu. Przykład np. Juliena Wandersa pokazuje ,że poświęcając więcej niż rodacy można osiągnąć znacznie więcej.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No ale czy gdyby Wanders miał technikę biegu jak Chabowski, albo Giżyński to też by osiągnąl takie czasy?
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tego nie analizowałem. Chodzi o to ,że gdy mamy podobną wiedzę, podobne warunki, podobną nawet formę to temu, któremu bardziej się chce i więcej może poświęcić ten sięga po szczyt oczywiście po latach dodatkowego nakładu pracy w tym właśnie większym poświęceniu.Ricardo pisze:No ale czy gdyby Wanders miał technikę biegu jak Chabowski, albo Giżyński to też by osiągnąl takie czasy?
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]