Witam, skończyły mi się jakiś czas temu soczewki. Zamówiłem, ale kurde do dziś nie dotarły. Tak się składa, że powinienem odbyć dziś trening. Ostatnia rzecz jaką bym zrobił to włożył okulary na nos przy bieganiu...
Jak myślicie, nie zabije się po drodze przy wadzie -2.25?
Bieganie z wada wzroku bez wspomagania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 lis 2015, 23:49
- Życiówka na 10k: 54:44
- Kontakt:
https://play.google.com/store/apps/deve ... d=Jawegiel
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 08 lip 2010, 14:00
- Życiówka na 10k: 35'
- Życiówka w maratonie: brak
mysle ze sie uda ujsc z zyciem
Zegarki i akcesoria Garmin, FootPody oraz Telefony Kom. -> http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=33684688
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Biegam od 30 lat. Mam -3,0 i -1,5.
Normalnie noszę okulary, soczewek nie używam.
Na asfalt - bez wyjątku i znany teren (spokojne biegi) - nigdy nie założyłem okularów.
Na nieznany teren, szczególnie zawody, szczególnie ultra - obowiązkowo okulary, zabiłbym się bez.
Normalnie noszę okulary, soczewek nie używam.
Na asfalt - bez wyjątku i znany teren (spokojne biegi) - nigdy nie założyłem okularów.
Na nieznany teren, szczególnie zawody, szczególnie ultra - obowiązkowo okulary, zabiłbym się bez.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zawsze mam okulary ze szkłami fotochromowymi, gdy świeci słońce. Nie noszę wcale w deszczu, a i w pochmurne dni różnie to bywa. Mam astygmatyzm. Jak do tej pory, jakoś dawałam radę. Soczewek nie noszę, ponieważ wszystkie, bez wyjątku, mocno podrażniają mi oczy. Dasz radę ze swoją wadą.