Wąsaty - przygody cd.
Moderator: infernal
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Pogoda to około 17-19st plus częściowe zachmurzenie. Wiatr lekki ok 10km/h a porywu wiatru do 30km/h.
Więc pogodowo zapowiada się dobrze
Więc pogodowo zapowiada się dobrze
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Update.
Wczoraj bylem zrobic rekreacyjne 5km w sr tepmie ok 6min/km. Pachwina nie pracuje jak powinna. W polowie zrobilem delikatne rozciaganie i jakby bylo troche lepiej ale nie bede ukrywal ze ten dyskomfort dokucza i nie jest tak jak powinno byc. Na pewno do niedzieli nie bede biegal. Wciaz smaruje mascia i staram sie nogi nie przeciazac.
Jestem ciekawy jak to zrobic podczas zawodow jesli wciaz dyskomfort bedzie. Olac i robic swoje a pozniej sie martwic i regenerowac czy moze pobiec asekuracyjnie?
Sorry za glupie pytanie ale totalnie nie wiem jak to ugryzc...
Wczoraj bylem zrobic rekreacyjne 5km w sr tepmie ok 6min/km. Pachwina nie pracuje jak powinna. W polowie zrobilem delikatne rozciaganie i jakby bylo troche lepiej ale nie bede ukrywal ze ten dyskomfort dokucza i nie jest tak jak powinno byc. Na pewno do niedzieli nie bede biegal. Wciaz smaruje mascia i staram sie nogi nie przeciazac.
Jestem ciekawy jak to zrobic podczas zawodow jesli wciaz dyskomfort bedzie. Olac i robic swoje a pozniej sie martwic i regenerowac czy moze pobiec asekuracyjnie?
Sorry za glupie pytanie ale totalnie nie wiem jak to ugryzc...
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trzeba by pewnie jakieś badania zrobić lekarskie, być może coś się naciągło, jak by się naderwało pewnie byłaby opuchlizna.
Temat nieciekawy
Temat nieciekawy
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Ewidentnie naciagniecie i lekki stan zapalny. Opuchlizny brak wiec bez naderwania...
Chilluje do niedzieli i zobaczymy co bieg pokaze. Moze przez adrenaline bol zniknie
Chilluje do niedzieli i zobaczymy co bieg pokaze. Moze przez adrenaline bol zniknie
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Też w niedzielę i poniedziałek coś w pachwinie czułem, zobaczymy dziś, ale mniejsza o mnie, za tydzień będę się martwił.piotr.valczynski pisze:Ewidentnie naciagniecie i lekki stan zapalny. Opuchlizny brak wiec bez naderwania...
Chilluje do niedzieli i zobaczymy co bieg pokaze. Moze przez adrenaline bol zniknie
Nic już nie biegaj do niedzieli, o formę się nie bój, ja nawet świadomie przez trzy dni nic nie robię przed zawodami.
Na nocki możesz coś przeciwzapalnego brać, a na zawodach wyczujesz co i jak, będzie dobrze - ogień, będzie źle - Twoja decyzja...
Edit: Na zawodach wiem, że odpuścić trudno tym bardziej w debiucie, a kończąc z powiększoną kontuzją, następnego dnia wkurzenie większe niemożnością trenowania, nie wiadomo przez jak długi czas i usilne zastanawianie się co robić , jak zaradzić.
A uzyskany wynik i tak może nie do końca satysfakcjonować, w związku z niepełną dyspozycją.
Nadal decyzja Twoja,
sam nie wiem czy bym zluzował.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
W sumie to powyższe napisałem za bardzo w pesymistycznej opcji, dla pokrzepienia powiem, że wszelkie dolegliwości jakie przez kilka lat mnie nachodziły, po takich 3-4 wolnych dniach, ustępowały lub schodziły do minimalnej postaci, nie mającej większego wpływu na trening czy zawody.
Grunt, to pozytywne nastawienie, te kilka dni może dużo zmienić w dolegliwościach
Grunt, to pozytywne nastawienie, te kilka dni może dużo zmienić w dolegliwościach
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Dzieki Jacek.
Update.
Dzisiaj po obudzeniu pachwina dziala jak powinna, nie boli, nie dokucza i nie ciagnie. Wiec widze swiatlo w tunelu. Dzisiaj wciaz luzowanie nogi i jutro wolne 5km na rozruszanie nog i tyle.
W sobota przygotowanie wszystkiego i do dziela.
Wrzuce pozniej link jak kto bedzie chcial sledzic moje poczynania.
Jacek jak Twoja pachwina?
Update.
Dzisiaj po obudzeniu pachwina dziala jak powinna, nie boli, nie dokucza i nie ciagnie. Wiec widze swiatlo w tunelu. Dzisiaj wciaz luzowanie nogi i jutro wolne 5km na rozruszanie nog i tyle.
W sobota przygotowanie wszystkiego i do dziela.
Wrzuce pozniej link jak kto bedzie chcial sledzic moje poczynania.
Jacek jak Twoja pachwina?
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
To super, teraz możesz tylko myśleć nad taktyką.
U mnie spoko, w niedzielę, poniedziałek na spokojnym truchcie coś mnie drażniło tam, wczoraj na interwałach nic już.
U mnie spoko, w niedzielę, poniedziałek na spokojnym truchcie coś mnie drażniło tam, wczoraj na interwałach nic już.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powodzenia Piotrze
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Taktyka gotowa. A Twoj trening - fajne bieganie. Takie odcinki w takim czasie. Chyba czujesz sie w dobrej formie?To super, teraz możesz tylko myśleć nad taktyką.
U mnie spoko, w niedzielę, poniedziałek na spokojnym truchcie coś mnie drażniło tam, wczoraj na interwałach nic już.
Dzieki WojtekPowodzenia Piotrze
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Ciężko do końca stwierdzić, taktyk podobna co u Ciebie - do 15-ki dam radę niezależnie od wszystkiego a o całości zadecyduje końcówka.piotr.valczynski pisze: Taktyka gotowa. A Twoj trening - fajne bieganie. Takie odcinki w takim czasie. Chyba czujesz sie w dobrej formie? :
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gratulacje. Fajny wynik. Czekam na relację.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 404
- Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
- Życiówka na 10k: 10k to za długo
- Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.
Szacuneczek, fajny czas w debiucie! Wszyscy tu czekamy na opowieści także wiesz - nie ma zmiłuj!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Gratulacje. Ladny czas debiut
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- piotr.valczynski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 lip 2019, 16:35
- Życiówka na 10k: 48.50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Tak na szybko wielkie dzięki
Relacja powinna być jutro
Relacja powinna być jutro
[url=viewtopic.php?f=27&t=60079]blog[/url] / [url=viewtopic.php?f=28&t=60080&p=983984#p983984]komentarze[/url]
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future
[url=https://www.strava.com/athletes/40348640]strava[/url]
5 km - 21:01
10 km - 48:50
HM - 1:46:24
M - Future