sultangurde - komentarze do bloga

[sultangurde]

Właśnie skarpetek nie mam specjalnych, zwykłe Hi-tech, niby sportowe z Martesa. Skład poliester/elastan chyba.
Będę musiał się pochylić nad tym tematem również.

[Agnusia93]

Gratulacje!
Co do terminu to nie przewidzisz, jak widać dzisiaj pogoda całkowicie inna, wręcz zimno jest!

[keiw]

Będę musiał się pochylić nad tym tematem również.

Polecam ci Injinji
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 72#p987372

Mnie też je tu polecono. Są super i się świetnie sprawdzają w różnych warunkach.

[Siedlak1975]

Gratuluję biegu. Przede wszystkim walki w tych warunkach!!! Osobiście, "przebiegłbym" to spacerowo oszczędzając się na maxa i po kilku tygodniach zrobił powtórkę w "normalnych" warunkach pogodowych. Podczas spaceru z psem myślałem o biegu i wiedziałem, że na mieście jest umieralnia. Podejrzewam, że ogromna część uczestników ostatnie kilometry pokonywała spacerkiem.
Na pewno zaliczyłbym po drodze jeden z barów i nawodnił zimnym piwkiem
Fajnie się czyta relację dokładnie wiedząc gdzie w danym momencie jest bohater
Życzę kolejnych udanych startów.

[sultangurde]

Dziękuję wszystkim za gratulacje. Było warto

[mooll]

Gratuluję

Też udało mi się ukończyć ten bieg, chociaż było mega ciężko. Biegłem też rok temu i było niebo - wczoraj piekło
Mniej więcej do 10 kilometra biegło mi się stosunkowo dobrze. Miałem ze sobą 250ml wody i dwa pierwsze wodopoje ominąłem, tylko moczyłem czapkę w wodzie. Prawdopodobnie był to błąd, gdyż później gdzieś na 17km musiałem przejść na jakieś 150m do marszu - kapeć w ryju, ale póżniej znowu ruszyłem. Na ostatnim podbiegu (ok 20,5 km) też się przespacerowałem ze 100m, ale następnie ogień do mety - kibice fajnie nieśli
Czasowo planowałem w okolicach 1:50-55 i się zmieściłem 1:54

Po drodze mijałem kilka osób leżących, karetki śmigały. Prawie 300 osób nie dobiegło do mety - to obrazuje jakie były warunki.

[piotr.valczynski]

No Wojtek pokazales klase z kilu stron:
walka
przygotowania
planowanie
empatia

W takim przypadku wynik to rzecz wazna ale nie pierwszorzedna.

Z mojej strony wielkie gratulacje

[sultangurde]

@keiw Super te skarpety, zamówię sobie na następny start.

@piotr.valczynski Podziękował

[sochers]

Widzę, że dociągnąłeś na metę w zbliżonym czasie, współczuję pogody, ja takiej temperatury nie miałem, ale słońce coś mi się kojarzy podobnie. Za to zacząłeś rozsądnie, ja niestety poszedłem w Kawaguchiego i swój wynik obroniłem po walce, któej mogło nie być jakbym sobie dał luzu/.

Sprawdź jeszcze skarpety kompresyjne Kalenji, dla mnie rewelka, nie ma lepszych (i nie mówię o kompresji (której trochę może jest), ale samo dopasowanie do stopy. Teraz 10 i jedziemy

[piotr.valczynski]

Plan dobry, ale chyba powinienes zweryfikowac swoje tempa treningowe? Czy juz to zrobiles?

Powodzenia i trzymam kciuki za sub45

[sultangurde]

Chcę za 2-3 tygodnie pobiec parkruna w tym celu, ale mam wrażenie, że płaskie 5k i tak pobiegłbym szybciej, bo ten nasz parkrun to jest taki lekki cross.

Edit. O taki profil jest.

[piotr.valczynski]

To zanjdz jakis plaski teren i popros zone zeby jechala na rowerze a Ty bedziesz ja gonic... Co zony na rowerze nie dogonisz??

[sultangurde]

To zanjdz jakis plaski teren i popros zone zeby jechala na rowerze a Ty bedziesz ja gonic... Co zony na rowerze nie dogonisz??

To jest ta trudniejsza część, w Częstochowie płaskie 5km to chyba tylko na stadionie. Zobaczymy, to 5km nie jest priorytetowe, a bieganie po takiej trasie parkrunowej da mi trochę więcej siły i jak potem wybiegnę na asfalt powinno zaprocentować.

[piotr.valczynski]

No faktycznie... tragedi nie ma ale tez lekko nie bedzie jak bedziesz chcial pilowac. Dla porownania wrzuce swoj Parkrun

[sultangurde]

O to się nazywa profil trasy. Myślę, że po prostu muszę przyjąć taką strategię, żeby na podbiegu 2-3 km biec lekko zachowawczo, a potem 4-5 km z górki polecieć ile będę mógł, żeby nadrobić. Zobaczymy.