Nie wiem czy Ciebie to trafi, ale przez pierwsze kilka dni mozesz odczuc wzmozone laknienie (tzw. glod) w okolicy swoich typowych por jadania.cichy70 pisze:A IF dość mocno by mi pasował, bo nie jest problemem dla mnie zjedzenie czegoś dopiero o 12 np.
poranne wybiegania po 30 km potrafiłem tylko na kawie zrobić i to mi pasowało.
więc od dziś zaczynam, tak się złożyło przy okazji, że chwilowo mam szlaban na piwo, więc i tu będzie po drodze.
Ale to szybko przejdzie
W zasadzie nie ma znaczenia, ale jezeli chcesz zmaksymalizowac efekt IF, to lepiej jesc 2 razy pod korek w oknie jedzeniowym niz co chwilie podbijac sobie insuline "przekaskami". W efekcie masz 2 fazy postu dziennie, np. przy trybie 16/8, jeden dlugi 16h i jeden krotki ~7.5h (zakladajac, ze jesz 2x po 15min).Powiedzcie proszę tylko, czy lepiej jeść parę posiłków a mniej, czy np dwa a pod korek, czy jak tam wygodnie, aby w okienku.
Pytam bo co informacja gdzieś na www, to każda inna.
Mnie takie cos wlasnie pasuje: jem lunch w pracy tuz przed 12, potem nic, powrot do domu, wychodze pobiegac i jem dopiero wieczorem jak wroce z treningu.
W sumie to nie mam. Musisz wyprobowac i znalesc swoja droge IMO:jakieś rady przy bieganiu ?