Piotr...

[malgosia]

To piękne co robicie.

[Adam Klein]

Irko, w sprawie obligatoryjności, nie zauważyłem wcześniej, że napisałeś każdy chętny, sorry.

A Ty Janusz wczoraj w Michałowicach jakiś wywiad z Piotrem nagrywałeś?

[Sandy]

Malgosiu, to co chcemy zrobic nie mam nic wspólnego z "pieknem". Jestem pewna ,ze jest to najzwyklejszy ludzki odruch.
Nie ma co sie roztkliwiac, tylko nalezy przystapic do akcji , jesli chcemy pomóc temu chlopakowi .
No ,ludzie, gdzie mam wplacic te pieniadze?

[Adam Klein]

No to niech się Fundacja wypowie czy konta użyczy.

[Janusz]

Quote: from FREDZIO on 12:05 pm on June 15, 2003
A Ty Janusz wczoraj w Michałowicach jakiś wywiad z Piotrem nagrywałeś?

Długo rozmawiałem wczoraj z Piotrem i kilkoma osobami i nabrałem przekonania, że powinna powstać zorganizowana pomoc dla biegaczy, którzy z różnych powodów znaleźli się w trudnych warunkach.

Widzimy że jest wśród nas wiele osób chętnych do niesienia takiej pomocy, a z drugiej strony są osoby (nie tylko Piotr) którym moglibyśmy poprawić sytuację.

Możnaby, na początku, skoncentrować się na pomocy rzeczowej, a więc najpierw rozejrzeć się czy coś zbytecznego nam nie zalega. Tu buty byłyby najważniejsze, a z mojego doświadczenia wynika że często biegacz kupuje coś czego nie może potem używać. Sam znajduję u siebie takie buty których nie użyję, bo albo są za wąskie, albo trochę za małe, albo też są dobre ale kupiłem kilka par, a z powodu kontuzji nie wykorzystałem w danym sezonie i moralnie się zestarzały.
Robiąc taki remanent wczoraj u siebie, znalazłem dla Piotra prawie nie używane NB 851. Okazało się, że Horpynka, ma rozmiar nominalnie odrobinę mniejszy od niego, ale w markach butów Ascis i NB trafia czasem buty za duże, bo wielkość faktyczna nie pokrywała się z deklarowaną przez producenta. Po przymierzeniu okazało się, że but mogłby być jeszcze ciut większy ale uznaliśmy, że na do krótszych biegach Piotr będzie mógł spróbować.

I tak wyobrażam sobie w konkretach pomoc w tej chwili. Spotykamy się na zawodach czy treningach, rozmawiamy ze sobą i przy tej okazji pomagamy sobie, jeśli tylko możemy i chcemy. Wiadomo że pewne tematy są krępujące i celowo je omijamy, jak to czy ktoś ma pracę, czy ma w czym trenować, za co dojechać na zawody, opłacić startowe itd. Ale jeśli będziemy ze sobą więcej rozmawiać jest szansa na szczerą wymianę w przyszłości.

Tylko przez te 3-y dni, kiedy mówię o Piotrze na forum, wśród krewnych i przyjaciół, powstało wiele jakże konkretnych możliwości pomocy, od opcji stypendium naukowego (Piotr jest plastykiem) przez zatrudnienie na godziwych warunkach,  zagraniczny kontrakt, przekazanie sprzętu i inne.

Dlatego wiem że drzemie w nas wiele dobra, jest tylko potrzeba uruchomienia i jakaś zorganizowaną pomoc powstanie, może w ramach fundacji MW, gdzie gromadzilibyśmy składki na specjalny  fundusz, z którego mogliby korzystać potrzebujący zawodnicy na starty i inne.
Może przydałoby się założyć stały wątek dla tej problematyki, gdzieś?
Fredzio, powtórzę pytanie Kledzika, czy zgodziłbyś się abyśmy powierzyli Ci sprawę? Pomyśl o tym... bardzo Cię proszę.

(Edited by Janusz at 2:04 pm on June 15, 2003)

[kledzik]

Czy ktos kontaktowal sie juz z emte (Fundacja MW) , czy mam do niego napisac w tej sprawie?

kledzik

[Sandy]

Fredzio, ja również Cię proszę. Bardzo chcę pomóc Piotrowi, ( a zwłaszcza teraz , kiedy dowiedziałam się ,że jest plastykiem - BLISKA CIAŁU KOSZULA )a nie będę ukrywać ,ze trochę mi się spieszy.
Nie każdy moze przekazać dla Piotra  ciuchy ale jest napewno wielu , którzy tak jak ja mogą przekazać kasę

[kledzik]

Quote: from kledzik on 3:12 pm on June 15, 2003
Czy ktos kontaktowal sie juz z emte (Fundacja MW) , czy mam do niego napisac w tej sprawie?

kledzik

Juz napisalem.

kledzik

[Adam Klein]

Sandy - ale o co Ty mnie bardzo prosisz

A poważnie - to kledzik napisał do Marka Troniny - zobaczymy co on powie.
Ja mogę oczywiście mój numer konta podać ale poczekajmy jeszcze chwilę na odpowiedź Marka.

No bo rozumiem, że Ty Janusz (jednak jako inicjator) nie chcesz brać na siebie ewentualnego przyjmowania pieniędzy ze wdględu na te kwestie podatkowe, tak? Ja sie fiskusa nie boję

(Edited by FREDZIO at 5:33 pm on June 15, 2003)

[emte]

Kledzik, dzięki za wiadomość. Z Piotrkiem Żukowskim sam zresztą rozmawiałem wczoraj w Michałowicach. Znam go od zeszłorocznego MW - do dziś mam jego list z prośbą o zwolnienie z opłaty startowej (został zwolniony). Pamiętam też, że chyba po Biegu Mikołajkowym w grudniu dostał od nas bluzę NewLine'a. Ale do rzeczy.
1. Konto Fundacji "MW" jest do dyspozycji - w końcu między innymi takim rzeczom służy fundacja. Pisałem już zresztą do Kledzika - wpłaty inne niż wpisowe będziemy przeznaczać w całości na określony i uzgodniony z darczyńcą cel. Na razie taka wpłata była jedna i pewnie nie wystarczyłaby na sprzęt dla Piotrka, ale to inna sprawa. W kwestii praktycznej - jesli ktoś dokonuje wpłaty, proszę o emaila (info@maratonwarszawski.com) z odpowiednią informacją, bo czasami odczytanie intencji na podstawie przelewu bankowego bywa kłopotliwe. Konto Fundacji MW: 52203000451110000000143020 w BGŻ S.A. W Warszawie.
2. Działaniami "społecznymi" też chcemy się zajmować, ale na razie musimy postawić na nogi Maraton Warszawski. Dlatego pewnie szerszą akcję tego typu zostawimy na przyszły rok.
3. Ogólnie i dla przypomnienia - jeśli macie pomysł na cokolwiek, czym moglibyście się zajmować w kwestii promocji biegania i zdrowego stylu życia - Fundacja "Maraton Warszawski" oferuje swe wsparcie (zwłaszcza organizacyjne, bo bez uświęconej prawem struktury niestety niewiele można zdziałać). Sky is the limit.
4. Myślę, że załatwię dla Piotrka ciuchy markowej firmy.

[Janusz]

Quote: from FREDZIO on 5:33 pm on June 15, 2003
No bo rozumiem, że Ty Janusz (jednak jako inicjator) nie chcesz brać na siebie ewentualnego przyjmowania pieniędzy ze wdględu na te kwestie podatkowe, tak? Ja sie fiskusa nie boję

Jeśli mamy robic coś porządnie, trzeba to przygotować. Ustalmy więc kilka faktów:  

1. Piotr nie prosił nikogo o żadne pieniądze ani mnie nie upoważnił żebym w Jego imieniu o nie poprosił. Co nie znaczy że nie byłyby mu potrzebne.
2. Przekazałem mu wczoraj możliwości pracy i tym się zainteresował. Nie musi jeść cudzego chleba jeśli potrafiłby zapracować. Jednak niezbędne są opinie innych osób o Piotrze, bez referencji nie będzie mógł z ofert zarobkowych skorzystać. Proszę napisać do mnie na e-mail: pall3@wp.pl
jeśli ktoś go zna, na razie nikt się nie odezwał. Być może powtórzy się sytuacja jakiej doświadczyłem kiedy zainteresowałem się biegaczami niewidomymi, ich wtedy też prawie nikt nie znał chociaż biegali od ćwierć wieku!

Najłatwiej dać jakąś drobną kwotę i mieć człowieka z głowy. A nie o to przecież chodzi. Dajmy mu szansę, zapewniam Was że nie jest gorszy od nas.

Co to pomocy finansowej, chodzi mi o profesjonalne działanie,   a nie jakąś doraźna zbiórkę na kupienie komuś, czegoś. Jedne buty Piotr już ma, jeśli ma ktoś do zaoferowania drugą parę niech przyniesie we wtorek (24-go) na zawody, może będą pasowały.

Zwróciłem się do Ciebie Fredzio, abyś pomyślał o włączeniu się do obsługi ww. zorganizowanej pomocy w ramach jakiejś prawnej organizacji. Może być to fundacja MW, może być inna. Nie o to chodzi. Proszę abyś się poważnie zastanowił i dał odpowiedź. Ja nie mam czasu podjąć się takiego zadania. Chętnie natomiast wesprę finansowo, i w miarę możliwości w innych formach.

[kledzik]

Jezeli dobrze rozumiem to mozemy wplacac pieniadze na podane przez Marka: Konto Fundacji MW: 52203000451110000000143020 w BGŻ S.A. W Warszawie, z dopiskiem "dla Piotra" . W miedzyczasie zastanowimy jak najrozsadniej bedzie te pieniadze wydac.

Emte, dzieki za blyskawiczna odpowiedz i gotowosc do pomocy.

kledzik

[Sandy]

Dzięki za nr konta.     jutro wpłacam pieniądze !

pozdrowienia  dla Piotra !

[Irko S]

Wszystko na temat. Nie ma co pisać tylko wrzucać przelewy i klikać na wirtualnych kontach.
Oczywiście jeśli ktoś ma ochotę.

[Deck]

a moze by zrobic jakas baze sprzetu do oddania? Ludzie by pisali co moga oddac i by sie z tego czerpalo w razie potrzeby.