Pytanie osobiste nr. 8
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
to cie rozczaruje w EU takie pesto kosztuje okolo 3euro ,
0.5kg truskawkopodobnego produktu od 1.5-2.5 euro,
czeresnie 1kg-5 euro, ale te to jeszcze sa dobre
plecam tanoori masala!!! jest swietne!!! jedna z mich ulubionych kombinacji indyjskich
0.5kg truskawkopodobnego produktu od 1.5-2.5 euro,
czeresnie 1kg-5 euro, ale te to jeszcze sa dobre
plecam tanoori masala!!! jest swietne!!! jedna z mich ulubionych kombinacji indyjskich
- mucherek
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 cze 2001, 08:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Wiem.... mój sposób to piersi kurczaka marynowane w jogurcie z tandoori masala i innymi przyprawami i potem pieczone.
Bardzo lubię jeszcze taki hinduskopodobny farsz do naleśników - curry,czosnek,cebula,ciecierzyca (która btw została przetłumaczona w poradniku dla biegaczy RW jako "fasola garbanzo") albo inne grochy/fasole, przecier pomidorowy i jogurt - przeważnie do naleśników zostaje niewiele tego farszu.
Caryca, a lubisz przyprawiać kminkiem rzymskim?
Bardzo lubię jeszcze taki hinduskopodobny farsz do naleśników - curry,czosnek,cebula,ciecierzyca (która btw została przetłumaczona w poradniku dla biegaczy RW jako "fasola garbanzo") albo inne grochy/fasole, przecier pomidorowy i jogurt - przeważnie do naleśników zostaje niewiele tego farszu.
Caryca, a lubisz przyprawiać kminkiem rzymskim?

- Sophie
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 21 kwie 2003, 17:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
1. burito z miesem i kukurydza
2. chili con carne
3. zupa meksykanska
4. kurczak z ryzem i warzywami na ostro
5. kanapka z pomidorkiem, ogorkiem i cebulka
6. ryz zapiekany z jablkami i cynamonem
i tak dalej ;P
2. chili con carne
3. zupa meksykanska
4. kurczak z ryzem i warzywami na ostro
5. kanapka z pomidorkiem, ogorkiem i cebulka
6. ryz zapiekany z jablkami i cynamonem
i tak dalej ;P
"...w ich oczach byla bowiem absolutna niewiedza świata. Sto razy chcial wyjść zza pulpitu i udusic panienki..."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Eeeee, sam nie wiem co lubie jeść najbardziej, najlepiej to dużo i często, no i żeby to było mięso. A skoro zbliża się lato, to na góre rankingu wskakuje cukinia(pieczona z kurczakiem i ryżem, mniam)
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
A ja tak my¶lê i my¶lê od rana, co by tu napisaæ o moim ulubionym jedzonku, ale nie mogê sie na nic zdecydowaæ. Pewnie uznacie to za nienormalne, ale chyba od jedzenia wolê uczucie lekkiego g³odu. Ale gdybym ju¿ mia³a koniecznie, definitywnie podaæ moje najulubieñsze, by³yby to wszelkiego rodzaju makarony i pasty, oraz sa³atki typu mix lodówkowy, które robiê sobie codziennie.
- Sandy
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 25 maja 2003, 20:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podobnie jak joycat, wole lekki glód. W upalne dni , zwlaszcza po wysilku nie potrafie myslec o jedzeniu.
Odpowiadajac jednak na pytanie Irko:
Najbardziej lubie truskawki. Kiedys pojechalam do pracy w charakterze "zbieracza truskawek", byla to bardziej zabawa niz praca:),(podobnie wygladalo wynagrodzenie:() ale przez trzy tygodnie odzywialam sie wylacznie truskawkami. Myslicie ,ze mi sie znudzilo ?
Nic bardziej mylnego............. , uwielbiam TRUSKAWKI !
Odpowiadajac jednak na pytanie Irko:
Najbardziej lubie truskawki. Kiedys pojechalam do pracy w charakterze "zbieracza truskawek", byla to bardziej zabawa niz praca:),(podobnie wygladalo wynagrodzenie:() ale przez trzy tygodnie odzywialam sie wylacznie truskawkami. Myslicie ,ze mi sie znudzilo ?
Nic bardziej mylnego............. , uwielbiam TRUSKAWKI !
Zycie to tylko chwila, ale jaka soczysta !
- PiotrP
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 638
- Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska
ulubione jest ogolnie jedzonko
choc sie niektorzy dziwia patrzac na mnie
, nie przesadzam z iloscia - to nie nalog. ale milo jest sobie wszamac cos pysznego i lekkiego
moj przeboj to:
1. truskawki
slodkie, az czarne z makaronikiem lub ryzem
2. jagody (najlepsze sa w Bieszczadach), czeresnie i inne. ogolnie to wszelkie owoce i warzywa
3. ryby
4. ziemniaki we wszelkiej postaci
5. makaroniki
kuchnia polska. grecka. wloska, chinska... I like this, mniam
ach dlugo mozna pisac ...



moj przeboj to:
1. truskawki

2. jagody (najlepsze sa w Bieszczadach), czeresnie i inne. ogolnie to wszelkie owoce i warzywa
3. ryby
4. ziemniaki we wszelkiej postaci
5. makaroniki
kuchnia polska. grecka. wloska, chinska... I like this, mniam

ach dlugo mozna pisac ...
Piotr
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Rany, dlaczego nie wiedziałem wcześniej o istnieniu tego sklepiku? No rrrrrrrrrrrrrewelacja!!! Zostawiłem u nich wczoraj -dziesiąt złotych...Quote: from mucherek on 11:44 am on June 11, 2003
A kiedyś, dawno temu, w wątku o makaronach były problemy ze znalezieniem papryczek pepperoncino w sklepach. W Krakowie można je(i mnóstwo innych, znanych i nie przypraw) kupić na Krupniczej, w Naturalnym Sklepiku. Polecam wszystkim - dobrze zaopatrzeni, a cały czas rozszerzają asortyment(takiego garam masala to mają chyba z 10 rodzajów - anyżowe, cynamonowe, tandoori, łagodne, ostre itd. itp.) i rewelacyjną obsługę - nawet po godzinach otwarcia wpuszczają i obsługują klientów.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- mucherek
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 cze 2001, 08:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A co ciekawego Krzycho kupiłeś? I ważniejsze, co z tym zamierzasz zrobić? 
W ramach tygodnia truskawkowego dziś mam mus (bo mi białka zostały po robieniu klusków)

W ramach tygodnia truskawkowego dziś mam mus (bo mi białka zostały po robieniu klusków)

- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Zapas różnych dziwnych fasolek i dali i do tego różne świństwa - masale, kolendry, kminy... Nic po Krakówku nie waniajet? Wczoraj robiłem szpinak z białym serem.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- mucherek
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 cze 2001, 08:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ano fakt, dziwnych fasolek to oni mają..... znaczy się hindusko będzie u Ciebie?
mucher
mucher