Marc.Slonik - komentarze
Moderator: infernal
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Eee tam, nie biegaj jak Ci się nie chce.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Ja rowniez witam serdecznie!
Wystawiasz go na ciezka probe!neevle pisze:Eee tam, nie biegaj jak Ci się nie chce.
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Nie chce mi się trenować. I nie będę tego robił wbrew sobie.
Jeżeli jogging 5-10km nazywamy bieganiem, to z tym nie mam problemu i na razie tak właśnie będę "biegał".
Jeżeli jogging 5-10km nazywamy bieganiem, to z tym nie mam problemu i na razie tak właśnie będę "biegał".
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Na Endomondo Ci już pisałem to nie "trenuj", ale jak biegasz te piątki, to biegaj dalej, ale dorzuć w trakcie jakieś szybsze odcinki, może w takiej konfiguracji: 5:30, 5:00, 5:30, 4:45, 5:30? Trochę odmulisz nogi i przewietrzysz płuca wchodząc na wyższe prędkości. I może zaskoczy. No bo chyba wychodzisz nogami poprzebierać. A mógłbyś robić coś innego, typu klejenie domków z zapałek czy inna piłka nożna
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
I bardzo dobrze, nic na sile. Jak Ci sie kiedys zachce, to skoczysz na wysokie obroty.Marc.Slonik pisze:Nie chce mi się trenować. I nie będę tego robił wbrew sobie.
Jeżeli jogging 5-10km nazywamy bieganiem, to z tym nie mam problemu i na razie tak właśnie będę "biegał".
A jak nie, to sobie po prostu bedziesz biegal i to jest tak samo dobre/cenne jak ciezkie trenowanie.
A moze i lepsze...?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A nawet ostatnio myślałem co tam się u Ciebie dzieje a tu taaakie zaskoczenie, że wpis w blogu się pojawił. Aż się z tej okazji specjalnie zalogowałem, żeby to napisać
Truchtaj sobie truchtaj i wiedz, że mi też się nie chce trenować.
Truchtaj sobie truchtaj i wiedz, że mi też się nie chce trenować.
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Trochę sam nie wiem po co , ale myślę, że masz rację. Myślę cały czas, żeby dorzucić chociaż przebieżki na koniec.sochers pisze:No bo chyba wychodzisz nogami poprzebierać. A mógłbyś robić coś innego, typu klejenie domków z zapałek czy inna piłka nożna
Tak, dokładnie właśnie myślę. Jakbym całkiem zawiesił buty na kołek to mogłoby być tak, że jak już mnie najdzie ochota na trening to się okaże, że nawet do najbliższego skrzyżowania nie jestem w stanie dobiec. Dlatego utrzymuję takie absolutne minimum.Sikor pisze:I bardzo dobrze, nic na sile. Jak Ci sie kiedys zachce, to skoczysz na wysokie obroty.
No witaj Stary! Miło Cię czytać. Nie chce Ci się trenować, ale biegasz?Skoor pisze: A nawet ostatnio myślałem co tam się u Ciebie dzieje a tu taaakie zaskoczenie, że wpis w blogu się pojawił. Aż się z tej okazji specjalnie zalogowałem, żeby to napisać
Truchtaj sobie truchtaj i wiedz, że mi też się nie chce trenować.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A wiesz, to temat na dłuższy wpis. Generalnie ostatnie 7 miesięcy mocno mnie wyeksploatowały fizycznie. Na tyle, że zacząłem dostawać niepokojące sygnały ze strony organizmu. Mocno bolały mnie plecy, lewy achilles, prawe rozcięgno podeszwowe, prawe biodro, a lewe pachwina zaczęła mi drętwieć razem z mieśniami tłoczni brzusznej. Efekt był taki, że jak napinałem brzuch to lewa strona była wybulona bo się nie napinała więc wesoło nie było. Teraz dochodzę do siebie i odpoczywam można by powiedzieć. 2 miesiące nie biegałem, a wcześnie to ciężko powiedzieć co robiłem, chyba szarpałem się z bieganiem... Generalnie gówno z tego było poza frustracją i zmęczeniem. Teraz zaczynam truchtać. jestem po pierwszych zawodach na które wyciągnął mnie kolega i dychę pobiegłem w prawie 48min co traktuję jako obecną życiówkę Generalnie stary Skoor umarł i go nie ma. Kiedyś wstawałem na bieganie z rana teraz nie dam rady, wychodzę wieczorem lub w trakcie dnia, kiedyś biegałem na czczo, teraz jem normalnie i jeszcze kilka innych rzeczy się zmieniło. Nie wiem co z tego będzie. Zobaczymy.Marc.Slonik pisze:No witaj Stary! Miło Cię czytać. Nie chce Ci się trenować, ale biegasz?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zdrowia!