Tillo - szybciej, coraz szybciej! - komentarze

[Tillo]

No i się zapisałem na ten Półmaraton Praski Do zobaczenia w Warszawie!

[Logadin]

Git! Widzimy się!

[Tillo]

O super, będzie okazja poznać się osobiście

[ZbyszekP]

zatem do zobaczenia na starcie, no chyba że poczekasz na mecie

[infernal]

Gratki nowych buciorów Sam mam teraz 35 z którymi na początku były problemy, ale teraz uważam że to kozak buty
HM 1:15 cel?

[Tillo]

No ja zacząłem z nimi bez problemów, ale zobaczymy jak z wytrzymałością. Te Adidasy były nie do zajechania. Co do HM, to jeszcze nie mam celu. Ciężko mi określić na razie, gdzie jestem po tych wiosennych problemach. Za dwa tygodnie biegnę CT, może to mi coś powie

[Logadin]

Po biegu panowie nie ma wyjścia, Long Island Ice Tea w moim drugim domu to prawie jak sok z gumijagód w Gumisiach, lepszej regeneracji nie ma :D

[Tillo]

Zbyszek, Krystian, jako że jadę z żoną i dwójką dzieci, które będzie trzeba po biegu położyć spać może mieć być ciężko imprezować po biegu

[Siedlak1975]

Widzę, że nie tylko mnie nosi na treningach

[Tillo]

No jak forma idzie do góry to aż żal nie zakręcić nogą

[sochers]

Z tymi akcentami widzę, że mam podobnie ostatnio, akcenty idą, a BSy to męczarnia, chyba zasmakowałem w wyższych prędkościach. Wyższych jak na mnie

A co do startu - ten pierwszy km to otworzyłeś zgodnie z planem? Jaki w ogóle miałeś nań plan?

[Tillo]

Nie miałem planu, po prostu poszedłem na maksa jak na każdych zawodach 5 km. W tym lesie GPS mi wariuje a oznaczenia na trasie nie są dokładnie rozłożone, więc nie mam za bardzo kontroli tempa. Może zacząłem za ostro, ale w tej temperaturze niewiele by mi pomogło, gdybym zaczął spokojniej. Ja po prostu nie umiem biegać w wysokiej temperaturze.

[infernal]

Początek tygodnia coś się dzieje, po czym sobotnim czy niedzielnym treningiem rozwalasz system TO BNP na samej wodzie to ja nie wiem ja zrobiłeś

[Tillo]

No coś tam się działo z tym brzuchem ale samo ustąpiło, może to była drobna infekcja lub jakieś jedzenie.
Weekend rzeczywiście mocny, długie BNP dzień po mocnym treningu w tempie półmaratonu. Ja w sumie od zawsze tak miałem, że energii wystrarczało mi na długo, ostatnio nawet chyba mi się to jeszcze rozkręciło. To chyba dobry znak przed maratonem

[Siedlak1975]

Wcinaj żele na treningach z tempem startowym. Przyzwyczajaj żołądek, tym bardziej że masz jakieś problemy z brzuchem.
Sam po sobie widzę w tym roku, że na tempach około startowych, które są zdecydowanie mocniejsze od tych nawet z zimy z trawieniem żeli już nie jest tak łatwo jak kiedyś.