Komentarz do Felietonów Kuby Pawlaka
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 11 lut 2010, 22:31
[quote="cichy70"]Nic nie muszę, pisać tutaj również. Bywajcie.[/quote]
Nie wytrzymałeś jednak ? Myślisz, że kogoś interesuje co masz do powiedzenia na temat tego czy innego felietonu? Jesteś praeciez najnudniejszym kolesiem na tym forum. Pij więcej piwa i naprawdę nie pisz tutaj, znajdź forum dla wędkarzy lub piwoszy.
Nie wytrzymałeś jednak ? Myślisz, że kogoś interesuje co masz do powiedzenia na temat tego czy innego felietonu? Jesteś praeciez najnudniejszym kolesiem na tym forum. Pij więcej piwa i naprawdę nie pisz tutaj, znajdź forum dla wędkarzy lub piwoszy.
pozdrawiam
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4206
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
aż mi w pięty poszło.
w sumie jak nie mogę być najcięższym, to bycie najnudniejszym też jest ciekawe dość.
kiedyś taka audycja w radio była z jakimś geniuszem matematycznym, jak raz nie ze mną i opowiadał że chciał być kimś, ale, układu układziki,, życie, nie dało się, więc postanowił zostać nikim i zaczął pić, ale też mu się to nie udało bo cytuje z pamięci " nie wiedzialem, że żeby zostać nikim trzeba mieć tyle pieniędzy "
A Ty kim jesteś ?
w sumie jak nie mogę być najcięższym, to bycie najnudniejszym też jest ciekawe dość.
kiedyś taka audycja w radio była z jakimś geniuszem matematycznym, jak raz nie ze mną i opowiadał że chciał być kimś, ale, układu układziki,, życie, nie dało się, więc postanowił zostać nikim i zaczął pić, ale też mu się to nie udało bo cytuje z pamięci " nie wiedzialem, że żeby zostać nikim trzeba mieć tyle pieniędzy "
A Ty kim jesteś ?
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
w sumie to tylko przechodziłem obok, ale skoro jestem to napiszę:
wycieczki typowo osobiste załatwiajcie sobie na priv.
ja chcę sobie poczytać o tym, co kto myśli o felietonie. nie chcę czytać wzajemnych połajanek cichego i Pana Kierownika, ani tego co o cichym sądzi kolega google.
kolejne wpisy, które uznam za nieciekawiące mnie jako przeciętnego czytelnika - WYWALĘ.
przez takie akcje większości odechciewa się pisać w temacie, jak w wątkach typu "yacool vs the world"
dobrego wieczoru. ja mam jeszcze dwa piwka na dziś, a wy? wpisujcie miasta.
wycieczki typowo osobiste załatwiajcie sobie na priv.
ja chcę sobie poczytać o tym, co kto myśli o felietonie. nie chcę czytać wzajemnych połajanek cichego i Pana Kierownika, ani tego co o cichym sądzi kolega google.
kolejne wpisy, które uznam za nieciekawiące mnie jako przeciętnego czytelnika - WYWALĘ.
przez takie akcje większości odechciewa się pisać w temacie, jak w wątkach typu "yacool vs the world"
dobrego wieczoru. ja mam jeszcze dwa piwka na dziś, a wy? wpisujcie miasta.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4206
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
Kuba ja napisałem co myślę o felietonie, efekt widzisz.
ps
wywaleniem wpisu jakiegokolwiek, skonczy się tym, że piwem Cię już nigdy nie poczestuje.
nie ta metoda na cokolwiek.
ps też mam dwa.
wiadomo IPY angliczanskie.
te dobre.
ps
wywaleniem wpisu jakiegokolwiek, skonczy się tym, że piwem Cię już nigdy nie poczestuje.
nie ta metoda na cokolwiek.
ps też mam dwa.
wiadomo IPY angliczanskie.
te dobre.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2019, 22:29 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
W sumie Kuba masz rację, faktycznie za dużo komentarzy nie na temat - szczególnie z mojej strony zbyt wiele.Qba Krause pisze: przez takie akcje większości odechciewa się pisać w temacie.
Edit: A cichemu też się należą z mojej strony przeprosiny. Niegrzecznie się wypowiada, ale dotarło do mnie, że w pewien sposób jego prawa i osobę warto chronić.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Przecież chodziło o prowokację więc cichy70 daje do wiwatu Poza tym dlaczego kasować i ograniczać to co inni sądzą o danym felietonie;)
Osobiście jestem przeciwnikiem przeklinania;) Jak ktoś lubi kasować to może zamiast tego będzie edytował i zamieniał przekleństwa np. na kurka wodna lub motyla noga?
A już na temat czy ktoś może wyjaśnić czemu mają służyć te felietony i jaka jest ich rola? Bo na tą chwilę to mi to wygląda jak takie słabiutkie wypracowania z polskiego ;/ Jak widać ani nie bawią ani nie relaksują a coraz częściej denerwują ;/
Osobiście jestem przeciwnikiem przeklinania;) Jak ktoś lubi kasować to może zamiast tego będzie edytował i zamieniał przekleństwa np. na kurka wodna lub motyla noga?
A już na temat czy ktoś może wyjaśnić czemu mają służyć te felietony i jaka jest ich rola? Bo na tą chwilę to mi to wygląda jak takie słabiutkie wypracowania z polskiego ;/ Jak widać ani nie bawią ani nie relaksują a coraz częściej denerwują ;/
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Życie jest prostsze niż się wydaje. Wchodzisz na portal, czytasz to co Cię interesuje, inne materiały pomijasz. To nie jest tak, jak jest z reklamami, że jak nie obejrzysz to portal nie przepuści Cię dalej. Warto też zwracać uwagę na to aby niechęć do reportaży, nie przyjęła formy misji do wypełnienia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
Jeśli pytasz serio i pomimo tego, że masz jakieś swoje już zdanie, jako odpowiedzialny za wprowadzenie felietonów na bieganie.pl odpowiem i od razu pozdrowię! Posiłkuję się słownikami terminów dziennikarskich i literackich:Arti pisze:Przecież chodziło o prowokację więc cichy70 daje do wiwatu Poza tym dlaczego kasować i ograniczać to co inni sądzą o danym felietonie;)
Osobiście jestem przeciwnikiem przeklinania;) Jak ktoś lubi kasować to może zamiast tego będzie edytował i zamieniał przekleństwa np. na kurka wodna lub motyla noga?
A już na temat czy ktoś może wyjaśnić czemu mają służyć te felietony i jaka jest ich rola? Bo na tą chwilę to mi to wygląda jak takie słabiutkie wypracowania z polskiego ;/ Jak widać ani nie bawią ani nie relaksują a coraz częściej denerwują ;/
Brak jest wyraźnych wyznaczników gatunkowych felietonu. Te na naszej stronie są swobodne w kompozycji i podejmowanym temacie. Mają zajmować stałe miejsce i regularnie się pojawiać. Mają zwyczajnie prezentować różne punktu widzenia, stąd m.in. rotacja felietonistów, do których będziemy zresztą wracali. Tematycznie felieton dotyczy z reguły bieżących wydarzeń z różnych dziedzin, tu biegowych.
Komentując te wydarzenia, nie jest programowym (redakcyjnym) komentarzem do nich, to raczej luźne dywagacje na temat biegania i wokół niego. Na naszym portalu ten dział ma dawać autorom możliwość zaprezentowania swojej perspektywy i zachęcić (sprowokować) do dyskusji, chociaż to w nawiasie nie jest ich naczelną funkcją. Formalnie chciałbym, by miał niewielkie rozmiary, treściowo - by był aktualny. Na stronie są różnego rodzaju treści, felietony oznaczone są w tej chwili wyraźnie, by ostrzec ewentualnie tych, którzy ich nie chcą czytać, ale i by wyraźnie dać do zrozumienia, że nie są materiałami informacyjnymi, a tylko i aż opiniami na jakiś temat. Na razie powstało lekko licząc ponad 60 felietonów. Podejmowały tematy trudne, filozoficzne, przelotne w formach różnych, zależnie od umiejętności komunikacyjnych autora. Pewnie prościej, gdyby wszystkie miały lekką formę, fajnie, gdyby wzbudzały u wszystkich zadowolenie ze względu na swój kształt i treść. Nie sądzę jednak, by się to udało. Tak czy siak akurat w obrębie felietonów redakcyjnie nic nie powinienem w zasadzie robić.
Odpowiem od razu za siebie, że się staram i nie zawsze mi, k... wychodzi. Bez ściemniania - Każdą opinię czytelnika pod moimi felietonami uznaję za w różny sposób wartościową, chociaż przyznam, że łatwiej mi się do niej odnieść, gdy zrozumiem, co jej autor poza wyrażeniem np. "że to słabe, daj spokój" - ma na myśli. Nie zamierzam też mechanicznie cenzurować ani autorów ani felietony komentujących - trochę martwi mnie, że to muszę powtarzać, ale widocznie warto, bym to zaznaczył.
Pozdrawiam Arti!
Więcej dywagacji na ten temat: https://bieganie.pl/?show=1&cat=341&id=9818
(powyższy link prowadzi do felietonu)
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Nie, pierwsza była Marta (której felietony już się nie ukazują, a osobiście uważam, że były niezłe), odezwał się też Czapi.cichy70 pisze:Szacun za odezwanie się, chyba jesteś pierwszym autorem, który to zrobił.
A wiem, że naprawdę ciężko gada się. "krytykami"
Mi akurat powyższy felieton również nie przypadł do gustu, może po prostu za długo już biegam, a dawno temu bieganie nie było zajęciem szczególnie chlubnym, a raczej budzącym w otoczeniu zdziwienie i dezaprobatę. Poza tym w ogóle zostawiam to dla siebie, nie mam potrzeby o tym mówić. Paradoksalnie nie lubię też nazywania siebie albo kogoś biegaczem czy nie biegaczem. Uważam, że każdy jest człowiekiem, i podejmuje różne aktywności. Ja np. biegam, wspinam się, jeżdżę na rowerze. Ale mnie to w żaden sposób nie definiuje i nie jestem przez to lepsza od kogoś, kto np. zbiera znaczki albo śpiewa w chórze. Ale to moje zdanie, i tyle.
To, czy dany felieton mi pasuje, czy nie, to moja sprawa i nie muszę swego oburzenia z powodu tego, że felieton akurat mi się nie spodobał manifestować dosadnymi stwierdzeniami.
Potrafię i czasem nawet potrzebuję sobie przekląć, zwłaszcza jakoś wspinanie jest aktywnością stymulującą przeklinanie, ale i podczas biegania zdarza mi się. Albo podczas jazdy na rowerze, gdy spotkam się na trasie z rowerowym idiotą. Jednak w słowie pisanym przeklinanie trochę mnie razi.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4206
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
przyjmuje argumenty do WIADOMOŚCI
pewnie nawet wyciągnę wnioski i zrobię z tego użytek, przynajmniej tu na głównej.
na blogu nie zamierzam sobie żałować
pewnie nawet wyciągnę wnioski i zrobię z tego użytek, przynajmniej tu na głównej.
na blogu nie zamierzam sobie żałować
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Dziękuję Kuba I również pozdrawiam
Tak, pytałem serio i dziękuję za opis. Teraz dla mnie stało się jaśniejsze i wiedząc jakie są założenia, przesłania itp inaczej spojrzę na treść felietonów chyba właśnie łagodniej jako luźny pogląd danego felietonisty do którego każdy ma prawo.
Dzięki
Tak, pytałem serio i dziękuję za opis. Teraz dla mnie stało się jaśniejsze i wiedząc jakie są założenia, przesłania itp inaczej spojrzę na treść felietonów chyba właśnie łagodniej jako luźny pogląd danego felietonisty do którego każdy ma prawo.
Dzięki
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł przepis na idealny bieg
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł 25 seconds will come
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Zapowiada się piękny weekend. 12 Kipchoge będzie zmagał się z barierą 2 godzin w maratonie, 13 Sir Mo i min. Galen Rupp będą się zmagać na trasie maratonu w Chicago,...
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł ro-zwój mentalny