mam pytanie odnośnie kadencji. Wydaje mi się, że moja jest trochę niska. Poniżej kilka przykładów:
Zawody 5 - 53 km zazwyczaj w przedziale 170-172
Zdarzyło się mieć na 4 km 178 jak i 176 na 15km.
Na treningowych wybieganiach kręcę się w okolicach 160-162
Rytmy 200/400m po 180
Oczywiście logiczne jest dla mnie, że czym większa predkość tym wyższa kadencja, ale mimo wszystko porównując do większości biegaczy na endo/stravie te moje wyniki są niższe przy lepszej prędkości (znaczy dłuższą długość kroku mam). Pytanie czy to źle i dążyć do podwyższenia kadencji czy póki co olać i trenować regularniej, bo w tym są jednak spore braki
