Marek - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Marek, gratuluję walki na trasie! Świetnie Ci poszedł ten HM, rozłożenie sił bardzo dobre. Dobrze, że ta operacja nie pokrzyżowała planów.
Nocny we Wrocławiu ma swoją magię, a ja drugi rok z rzędu go ominąłem.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
New Balance but biegowy
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Gratuluję Marek!
W taką pogodę równo do samego końca. Jak czytałem relację to cały czas byłem pewny, że zaraz napiszesz, że cię odcięło. :taktak:
15 września - maraton. Odważna data! Szczególnie, mając na uwadze co się dzieje z pogodą.
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2420
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Graty za wynik i fajną relację. Mimo, że biegłem sporo wolniej i bez spiny to czytając przypomniał mi się cały mój bieg :taktak:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki!
No mnie też się przypomniał ;-) W sumie to przy pisaniu przypomniało mi się tyle szczegółów że można by napisać 2x dłuższą ;-)

@Tillo mam szczęście mieć stomatologa, który sam również biega i to poziom dość niezły, tj. hm w okolicach tego 1:40 pobiegnie. Czyli wie co mówi i rozumie o co go pytam. Od początku był pewny, że będę mógł pobiec, od początku zastrzegał że trochę mogą szwy boleć.

@Siedlak - a tu psikus i nie odcięło. Jakby nie deszcz, to bym musiał zwolnić albo była by konkretna bomba. Tak naprawdę to deszcz uratował ten bieg, nie tylko mnie zresztą. Artur Kozłowski chyba w wywiadzie podobnie mówił. Co do daty maratonu - no co ja zrobię, że Wrocław taki termin... A nie chce mi się dalej jeździć ;p leniwy jestem.
biegam ultra i w górach :)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

marek84 pisze: Co do daty maratonu - no co ja zrobię, że Wrocław taki termin... A nie chce mi się dalej jeździć ;p leniwy jestem.
Całkowicie rozumiem. Mam tą samą przypadłość. :hej:
Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A ja właśnie ze strachu przed upałami zasuwam do Poznania :D Zresztą na wrzesień i tak formy bym nie zrobił, ale to inny temat.
Marek, masz jakieś założenia na ten maraton czy na razie na to za wcześnie?
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja też formy nie zrobię, ale trudno. Z założeniami na Wrocław jest o tyle kłopot, że w 70% zależą od pogody. Bazując, że jestem na poziomie 1:26hm (w nienajlepszych jednak warunkach - więc te 1:26 można uznać za pewnik), daje to przestrzeń praktycznie od 3:00 (gdyby trening szedł dobrze i pogoda w dzień startu była optymalna -> w taki zbieg okoliczności nie wierzę) do 3:15 (gdyby trening szedł dobrze, a w dzień startu było +30 i słońce, co jest możliwe). Zakładając w miarę sensowną pogodę, uważam że 3:05-3:08 (w zależności od samopoczucia i tego czy "w miarę sensownie to będzie 18 stopni i cień/deszcz, czy 18 stopni i lekkie słońce) by było realne do nabiegnia i najpewniej gdzieś koło tego będę się kręcił..
biegam ultra i w górach :)
ZbyszekP
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 206
Rejestracja: 02 cze 2017, 10:16

Nieprzeczytany post

gratuluję świetne zawody w twoim wykonaniu, no i pozazdrościć pamięci jak Ty to wszystko rejestrujesz podczas takiego wysiłku ?
5 km 18:07 10 km 38:40 HM 1.22.41 M 3.09.37
komentarze
viewtopic.php?f=28&t=59245

blog
viewtopic.php?f=27&t=59239
Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No dokładnie, zawsze mnie to zadziwia w takich relacjach. Ja najcześciej pamiętam, że... biegłem :bum:
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

Bardzo fajna relacja, czytało się z zapartym tchem.
Co do samej imprezy - mi się coraz mniej ten nocny podoba, musze przyznać. To co organizatorzy odwalili z organizacją startu... masakra. W ogóle - straszna masówka się zrobiła, władze chcą się pochwalić wielkim, licznym biegiem, ale kilka czynników nie idzie w parze, delikatnie mówiąc, a cena za pakiet coraz wyższa.
Biegłem 3 razy z rzędu i za rok się baaardzo mocno zastanowię.

Moim zdaniem do H2O nie ma startu jeśli chodzi o trasę, klimat, termin i w ogóle samą frajdę. Nocny to jest zawsze męka bo gorąco. No dobra, 2 lata temu nie było tragicznie.
37:52 1:25:24 3:12:11
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ZbyszekP pisze:gratuluję świetne zawody w twoim wykonaniu, no i pozazdrościć pamięci jak Ty to wszystko rejestrujesz podczas takiego wysiłku ?
Ja nie wiem, skąd to pamiętam. Mój mózg to po prostu rejestruje - ja w ogóle mam dość analityczny umysł i rejestruję dużo rzeczy, które potem mam "w głowie". Pamiętam z tego dużo więcej - relacja mogła by być w zasadzie 2-3x dłuższa. I mam tak po każdym biegu :)
krabul pisze:Bardzo fajna relacja, czytało się z zapartym tchem.
Co do samej imprezy - mi się coraz mniej ten nocny podoba, musze przyznać. To co organizatorzy odwalili z organizacją startu... masakra. W ogóle - straszna masówka się zrobiła, władze chcą się pochwalić wielkim, licznym biegiem, ale kilka czynników nie idzie w parze, delikatnie mówiąc, a cena za pakiet coraz wyższa.
Biegłem 3 razy z rzędu i za rok się baaardzo mocno zastanowię.

Moim zdaniem do H2O nie ma startu jeśli chodzi o trasę, klimat, termin i w ogóle samą frajdę. Nocny to jest zawsze męka bo gorąco. No dobra, 2 lata temu nie było tragicznie.
Zgadzam się, start z płyty - poza zapaleniem znicza - to poroniony pomysł. Po prostu beznadziejny, powinni wrócić do startu z bramy. Poza tym zgadzam się - masówka i komercja. Też mi się to nie podoba, koszulki brzydkie (wolałbym pakiet tańszy i bez koszulki), w zasadzie to taki trochę sportowy dodatek do promocyjnej imprezy. Jak kwiatek do korzucha. Ani trasa nie jest łatwa i szybka, pora roku "z dupy" (w zasadzie już po sezonie jest i zawsze będzie za ciepło, bo 17-20 stopni i nagrzany asfalt to też za ciepło). Ja w zasadzie to biegam to z sentymentu, dla zniżki na maraton i... żoie podobają się medale, więć niech coś ma od życia. No i nie jest daleko.

Z kolei tegoroczne H2O mnie rozczarowało - tak beznadziejnie oznaczonych kilometrów i flag dawno nie widziałem, trasa też nie jest najszczęśliwsza jeśli wieje jakikolwiek wiatr.
biegam ultra i w górach :)
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

Z oznaczeniem kilometrów na H2O - to prawda. Zresztą, gadaliśmy już o tym w kwietniu.
Do trasy na Blizanowice mam sentyment bo tam robię często długie wybiegania.
No i nawet jak wieje w jedną, to w drugą trochę odda.

We Wrocławiu to jest tak - połówka za późno, pełny za wcześnie.
Ja się zastanawiam czy w tym roku na pełny do Poznania nie pojechać.

I muszę rozejrzeć za jakąś połówką poza Wrocławiem. Może Świdnica?
37:52 1:25:24 3:12:11
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Również gratuluję dobrego biegu i fajnej relacji!
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

krabul pisze: I muszę rozejrzeć za jakąś połówką poza Wrocławiem. Może Świdnica?
Polecam z całego serca! Tylko z Poznaniem nie zagra, za szybko po pełnym maratonie według mnie.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oj, z oznaczeniami poszczególnych kilometrów to organizatorzy wielu biegów mają problem. Na półmaratonie warszawskim czwarty kilometr piknął mi jakieś 370 m wcześniej niż wynikałoby z oznaczeń organizatora (na innych kilometrach błąd był znacznie mniejszy, kilkadziesiąt metrów). Jak wiem, że nie zmieniałem drastycznie tempa, to jednak wierzę zegarkowi (z pewnym marginesem), tym bardziej, że na mecie pokazał mi chyba 21,17 km (trochę nadrobiłem w okolicy pierwszego wodopoju i na pierwszych zakrętach). Byłem tym bardziej spokojny, bo wokół słyszałem dużo zegarków odpikujących kilometr w odstępie kilku sekund. Tyle urządzeń nie miało prawa aż tak się pomylić. A czy przypadkiem to nie jest tak, że na ateście w połówce/maratonie, oznaczenie musi się zgadzać z dystansem atestu co 5 km?

A ta Świdnica ma płaską trasę? Przyznam szczerze, że data 9 listopada na jesienny start bardzo mi się podoba - połączyłbym z urlopem i spokojnie zrobiłbym pełny cykl danielsowski.
ODPOWIEDZ