https://www.rp.pl/artykul/1099644-Biega ... UIULQs82qg
Abstrahując od tego, że nie wiem dlaczego rower miałby być lepszy od biegania, to jednak trochę racji gość ma. Uważam, że imprezy biegowe niekoniecznie muszą być wyznaczane przez środek miasta. Dwa, że np. taki nocny półmaraton we Wro to raczej hipsterska impreza, żeby się pokazać w korporacji z medalem (co z tego, że w 3h).
Biegactwo i inne religie ;-)
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Na temat tego artykułu dyskusja już była, 5 lata temu - wtedy, gdy się ukazał ...
viewtopic.php?f=1&t=40478&p=673829&hilit=zdort#p673829
viewtopic.php?f=1&t=40478&p=673829&hilit=zdort#p673829