Bajania o Marynii

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
khorne
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 28 lip 2013, 10:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:choć proces przebudowy ruchu jest w trakcie
czy jakiś Twój zawodnik zakończył 'procesu przebudowy ruchu' czy wszyscy są w trakcie ? ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie udało mi się ostatnio dotrzeć do Kipchoge, bo właśnie on i kilku innych na świecie byliby najbliżej ukończenia takiego procesu, ale tu jest już mowa o motorycznych sawantach, czyli dla większości z was to tylko ciekawostki.
Poza tym tego rodzaju aktywność, gdzie celem jest przebudowa układu nerwowego, nigdy się nie kończy, bo jest to układ nietrwały. To tak w przeciwieństwie do dysfunkcji, które się pogłębiają i utrwalają.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Trochę zabawna rozmowa. :)

- Czy jakiś Twój zawodnik zakończył 'procesu przebudowy ruchu ...?
- No nie, ale gdybym mógł trochę popracować nad Kipchoge to on byłby najbliżej zakończenia, choć to nigdy nie jest koniec

;)

Ale dobrze, docieraj do Kipchoge, niech złamie te 2 godziny dzięki Tobie.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z takich zabawnych, innym razem słabych rozmów, niekiedy wychodzą ciekawe koncepcje, a nawet rodzą się refleksje na czele z pytaniem - czego tak właściwie oczekujesz od biegania? Mam już kontakt przez menedżera do Kipchoge. Po prostu konsekwentnie, na miarę moich możliwości robię swoje, czyli to co mnie interesuje.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Ja pierdziulę, młody ma 181 cm i 58 kg to jest BMI 17,7. Kosmos!!!!!!!!!!
Kipchoge ma 167 cm i 56 kg(wikipedia)
Mo Farah ma 175 cm i 58 kg(wikipedia)
Yacool, młody powinien latać z taką wagą :hejhej:
khorne
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 28 lip 2013, 10:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Trochę zabawna rozmowa. :)

- Czy jakiś Twój zawodnik zakończył 'procesu przebudowy ruchu ...?
- No nie, ale gdybym mógł trochę popracować nad Kipchoge to on byłby najbliżej zakończenia, choć to nigdy nie jest koniec

;)
yacool znowu popłynął. Fajnie, że wymieniasz Kipchoge jako swojego zawodnika (w końcu o takich pytałem). Zawsze to fajne nazwisko w CV.
Pamiętam jak Twoim zawodnikiem został Kipsang i po Twoich wskazówkach "więcej luzu" na zawodach biedaka wyprzedził pacemaker. Co gorsze, słuch o nim zaginął :(
Sorry, nie mogłem się powstrzymać ;)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak, nie zawierzaj danym z wikipedii. Są zawyżane.
Tu masz wiarygodne parametry, bo od Francuza z algierskimi korzeniami. To ten w niebieskiej koszulce. Próbowałem go ściągnąć do siebie, ale się nie udało. Szkoda, bo to są zawodnicy, z którymi można robić mega eksperymenty.
Co do Kipsanga, to dzięki niemu wszedłem w temat Kenii. Gdyby mnie nie zaprosił, to pewnie nigdy bym się nie zdecydował na taką praktykę i został zwykłym forumowym kretem.
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

To chyba zależy czyj słuch...

Kipsang biegał cały czas na bardzo mocnym poziomie, w zasadzie dopiero od zeszłego roku ma zastój wyników, ale też on ma już 37 lat.
Nie mam tu zamiaru w niczym bronić Yacoola, po prostu prostuję informację jakoby Kipsang przestał szybko biegać.
kipsang.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zapomnijcie o tych oficjalnych metrykach. Kipsang ma ponad 40 lat. Kipchoge jest jeszcze starszy.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Już kiedyś pisałem na forum przed Londynem, gdy biegł Kipchoge, Bekele i Farach, że Kipchoge wygląda na gościa po czterdziestce.
Jadnak wrażania estetyczne :hej: w takich przypadkach mogą być błędne
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jest powszechna wiedza, że Kipchoge ma w okolicach 48 lat. W Kenii nikt się takimi rzeczami nie kłopocze. Ludzie z siwizną na głowie są dumni, że kiedyś chodzili z nim do szkoły.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Widziałem go (Kipchoge) na żywo w 2008 roku (czyli teoretycznie miał 24 lata) i wyglądał całkiem młodo.
Może nie jest z 1984 roku ale też nie z 1971. Byłoby jednak nielogiczne, żeby najlepszym biegacze na świecie był 48 latek.
Trochę Yacool tutaj propagujesz plotki jak z magla, które zresztą sami Kenijczycy też lubią rozsiewać.
Na tej szerokości geograficznej skóra sie szybciej starzeje.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przede wszystkim na tej szerokości geograficznej jest ogromna różnorodność genetyczna. Dużo większa niż w Europie. Kiedyś oglądałem ciekawy program, w którym przedstawiono dowód na to, że dwóch członków jakiegoś plemienia koczowników na sawannie ma różnice w kodzie genetycznym większe niż dwóch mieszkańców z różnych krajów w Europie. Czyli to my jesteśmy znacznie bardziej jednorodni niż oni, co świadczyło o istnieniu jednej ścieżki migracji. Kolebką zaś różnorodności w kodzie jest Afryka. Generalizowanie więc, że skóra się szybciej starzeje w określonych okolicznościach, bardziej pasuje do nas niż do nich.
Awatar użytkownika
google
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 11 lut 2010, 22:31

Nieprzeczytany post

A jak mój zawodnik Kipchoge trochę poprawi wytrzymałość tempową to złamiemy 1:59, jest teraz najbliższy tego poziomu spośród moich zawodnikow.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12930
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobrze gadasz. Tego się trzymajmy, skoro nie umiemy czytać ze zrozumieniem.
ODPOWIEDZ