Sikor - komentarze

[beata]

Zawsze masz jakieś przygody

Heh, to samo pomyślałam
Ale, jest przygoda - znaczy: coś się dzieje, nudy nie ma .

A poza tym, to gorąco mi od samego czytania . Wielkie gratulacje!
Co do upału, to rzeczywiście, chyba gorszy od samego upału jest fakt, że upał przyszedł tak znienacka. I jak zwykle - zaskoczył. Jak zima drogowców .

A fota z finiszu fajna, widać, że to ten najszybszy kilometr .

[Sikor]

nawet jezeli niezasluzone

Za bardzo samokrytyczny jesteś

Oj tam, oj tam
Ale fakt, ze chyba nigdy w pelni nie jestem z siebie zadowolony...

[Sikor]

Heh, to samo pomyślałam
Ale, jest przygoda - znaczy: coś się dzieje, nudy nie ma .

Na pewno takie zawody bardzije zapadaja w pamiec

A poza tym, to gorąco mi od samego czytania . Wielkie gratulacje!

Dziekuje pieknie! I szczerze przyznam, ze jestem po raz kolejny zaskoczony, ze ktos sie przez te moje niezgrabne wypociny zdola przedrzec

Co do upału, to rzeczywiście, chyba gorszy od samego upału jest fakt, że upał przyszedł tak znienacka. I jak zwykle - zaskoczył. Jak zima drogowców .

Dokladnie tak. Bardzo lubie upal, trenuje mi sie wtedy duzo lepiej niz w zimnie
Ale tym razem nie bylo nawet 1 dnia treningu w upale, ani czasu dla organizmu sie przestawic. I to bylo czuc.
Na szczescie od poniedzialku jest ciagle 31-34, wiec to sie zmieni

A fota z finiszu fajna, widać, że to ten najszybszy kilometr .

Ostatnie kilkaset metrow sa z gorki

Swoja droga, trasa biegu gorzysta w zadnym wypadku nie jest, ale te 60m podbiegow na 10km w tym upale bylo czuc...

[Sikor]

Ha, mi też zegarek nie przechodzi przez rękaw.

Przejsc to by przeszedl, ale boj sie, ze sie jednak pianka rozedrze
W koncu na zawodach nie ma jednak czasu na spokojne wyjmowanie reki, tylko sie ja wyszarpuje jak najszybciej.

[keiw]

Robert, tak też trenujesz?
https://www.facebook.com/naszsenior/vid ... 310962621/

Jaki masz najbliższy start?

[Sikor]

Robert, tak też trenujesz?
https://www.facebook.com/naszsenior/vid ... 310962621/[/url]
Na "supermana" jest podobno najszybciej, ale czy najbezpieczniej to nie wiem

Tak to robia prosi w czasie zjazdow w tri:


Ale ja jak jade ~65km/h, to juz nie mysle o tym, zeby jeszcze przyspieszac

Jaki masz najbliższy start?

Aktualnie chronologicznie najblizszy jest nasz osiedlowy bieg na 5km na poczatku wrzesnia.
Ale to tylko start z biegu, bez zadnych przygotowan.
W polowie wrzesnia odbedzie pierwszy w tym sezonie start klasy "A", czyli premierowy dlugi dystans w Almere
Chcialem cos jeszcze wczesniej zaliczyc, ale koniec lipca i poczatek sierpnia jestesmy na urlopie, a wtedy akurat mam tutaj lokalny fajny tri na miejscu.
Tyle, ze sie nie rozdwoje

[jacekww]

Nie no, piękne butki, nabyłeś czy dopiero się zachwycasz

[Sikor]

Nie no, piękne butki, nabyłeś czy dopiero się zachwycasz

Tylko sie zachwycam na razie
W tym sezonie juz nie bede eksperymentowal, bo 3 pary leza w pudlach jeszcze nietkniete
Poza tym nie bede startowal juz w upale, wiec polewanie sie odpada.
Bede mial zatem cala zime, zeby upolowac jakies w promocji

[jacekww]

Mocno indywidualna sprawa bez prostej odpowiedzi. Nie wyjdzie Ci start, będziesz miał większą motywację by mocniej/więcej potrenować, mając w perspektywie "olimpijski rok". Z drugiej strony już może ~10 godzin które wkładasz są maksimum co możesz wygospodarować i też organizm przyjąć w każdym razie każdy trening będzie ważny. Pewnie słabszy start będzie siedział w głowie i stanowił ciągłą niepewność. Pokonasz taki stan małej presji, niepokoju, odrzucisz negatywne myśli to wyjdziesz mocniejszy, taka próba charakteru z którą trzeba będzie się zmierzyć.

Jak tegoroczny start się uda, to co z motywacją na przyszły sezon, czy będzie równie silna wiedząc, że nie przygotowujesz się pod tą najważniejszą imprezę którą mógłbyś już. Ciągle będzie towarzyszyło uczucie niedosytu, spowodowane zbyt małym/niesatysfakcjonującym celem i jakieś poczucie straconego roku a i może także obawa związana z upływającym wiekiem.

A może start wyjdzie neutralnie i nie da jednoznacznej odpowiedzi a może jak się zapiszesz to wyjdzie lepiej wiedząc, że to już ostatni/decydujący sprawdzian przed Frankfurtem a może...

Tyle z perspektywy biegacza znającego triatlon z telewizji, decyduj

P.S. Tak poza tematem to satysfakcjonującego wyniku w Almere

[Sikor]

Tyle z perspektywy biegacza znającego triatlon z telewizji, decyduj

Wyglada na to, ze Ironman zdecydowal za mnie
Wczoraj wieczorem dostalem emalie od nich, w ktorej jako czlonkowi TriClub (nic specjalnego) oferuja mi priorytetowe zameldowanie na 2 imprezy w 2020 i jedna z nich jest wlasnie Frankfurt
Do tego jak napisali mam mozliwosc darmowego przesuniecia startu z 2020 na 2021 jakby cos poszlo nie tak.
No to chyba siadam dzisiaj wieczorem przed kompem i sie melduje

P.S. Tak poza tematem to satysfakcjonującego wyniku w Almere

Dziekowac mocno
Jak do tej pory mam tylko dobre wspomnienia stamtad. Milo byloby to wrazenie utrzymac

[jacekww]

To super, czyli zapisujesz się teraz na 2020, a po najbliższym starcie lub nawet w późniejszym czasie możesz przesunąć to bezkosztowo na 2021.

[keiw]

Robert - będziemy ci kibicować
Wcześniej nie pisałem, bo oczywiście decyzja i tak należała do ciebie

[Sikor]

To super, czyli zapisujesz się teraz na 2020, a po najbliższym starcie lub nawet w późniejszym czasie możesz przesunąć to bezkosztowo na 2021.

Tak, dokladnie tak

Robert - będziemy ci kibicować

Z gory pieknie dziekuje

Wcześniej nie pisałem, bo oczywiście decyzja i tak należała do ciebie

Jak sie okazalo, nawet nie do mnie, tylko do organizatora

[Pablope]

Czy miałbym możliwość poobserwowania Ciebie na Stravie lub GC?

Check out Pablo Hel on Strava
https://www.strava.com/athletes/27987858

[keiw]

Robert - a ty tak baterie do śmietnika wyrzucasz?