Dyskusja poboczna pod artykułem Prefontaine vs Virén

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

DYSKUSJĘ SPOD ARTYKUŁU Prefontaine vs Virén PRZENOSZĘ DO TUTEJSZEGO WĄTKU. JEDYNYM POWODEM JEST MOJA (KUBA WIŚNIEWSKI) ARBITRALNA CHĘĆ ROZDZIELENIA CIEKAWEJ SKĄDINĄD DYSKUSJI NA TEMAT POBOCZNY (model kontra rzeczywistość) OD KOMENTARZY NA TEMAT: ARTYKUŁU I KOLEJNYCH W TEJ SERII POJEDYNKÓW.
LICZĘ NA ZROZUMIENIE I ZACHĘCAM DO RZECZOWEJ DYSKUSJI.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

ooo więcej takich poproszę.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4896
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Super. Czekam na następne. Może coś z Polakiem w roli głównej?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

O tej historii sporo było tez w tym tekście: https://bieganie.pl/?cat=137&id=1506&show=1
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13173
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Takie historie od razu przypominają mi, że za chwilę stuknie 45 lat, gdy Bronek biegał piątkę na takim poziomie. Mam coraz mniej oporów, żeby przypisywać to dopingowi.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4896
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Takie historie od razu przypominają mi, że za chwilę stuknie 45 lat, gdy Bronek biegał piątkę na takim poziomie. Mam coraz mniej oporów, żeby przypisywać to dopingowi.
To samo można napisać o Kipchoge Bolcie i innych
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13173
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie.
Za długo trwa ten wynik Malinowskiego.
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:O tej historii sporo było tez w tym tekście: https://bieganie.pl/?cat=137&id=1506&show=1
Super opowiadanie! Mógłbym tylko takie czytać; dzięki, bo nie znałem.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4896
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Nie.
Za długo trwa ten wynik Malinowskiego.
Możesz dopisać do listy następne zawodniczki z Kenii:
Eunice Jepkirui Kirwa wice mistrzyni olimpijska
Jemimę Sumgong mistrzyni olimpijska
Z Kenijczykami powinni zrobić tak jak z ruskimi. Zakazać startów
Szczerze, to !@#$% mnie jak czytam o ich cudownych zdolnościach do biegania.
Mam nadzieję, że Kipchoge jest czysty
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13173
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Można na to się zżymać, ale o nas można z kolei powiedzieć, że mamy cudowne zdolności do myślenia i tworzenia. Jak to się ma do rzeczywistości i co z tego wynika, to już inna sprawa.
Zarzuca mi się, że odnoszę wszystko do Kenijczyków, ale tym razem ty zacząłeś. Skupiłem się na Malinowskim lecz mogę dodać też Mamińskiego, Majusiaka, Kowola i innych z tamtych lat. Ostatni raz kiedy ktoś z naszych zszedł poniżej 13:30 na 5000m, to był Bartoszak w 1992 roku. Wielu na tym forum ma takie daty urodzenia. Dla jeszcze młodszych, lata 90-te to epoka sprzed internetu, czyli prehistoria. Te wszystkie wyniki uleciały z pamięci, albo zupełnie nie są rejestrowane przez współczesnych, bo... No właśnie, bo Keniole zawładnęli wyobraźnią. Tymczasem nie potrafimy nawiązać wynikami nawet do naszej prehistorii.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2019, 12:04 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To samo dotyczy Brytyjczyków czy generalnie wszystkich "białych". David Bedford wydawał mi się autentyczny w tej rozmowie:https://bieganie.pl/?cat=34&id=893&show=1
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4896
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Jacek nie twierdzę że z Malinowskim nie masz racji. Nawet myslę że masz rację. Ale to było a problem z kenijczykami jest teraz i to według mnie systemowy. Tak jak u rusków.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13173
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:To samo dotyczy Brytyjczyków czy generalnie wszystkich "białych".
No właśnie nie. Pierwsze 7 wyników z 2018 roku jest lepszych od ponad 40-letniego rekordu Polski. Obudźcie się zamiast w zamroczeniu pomstować na Kenijczyków.
pma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 410
Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
Życiówka na 10k: 34:46
Życiówka w maratonie: 2:43:25

Nieprzeczytany post

yacool pisze:
Adam Klein pisze:To samo dotyczy Brytyjczyków czy generalnie wszystkich "białych".
No właśnie nie. Pierwsze 7 wyników z 2018 roku jest lepszych od ponad 40-letniego rekordu Polski. Obudźcie się zamiast w zamroczeniu pomstować na Kenijczyków.
Te 27:36 Ringera dowodzi, że jednak biali potrafią biegać szybko. Gość wyskoczył z tym rezultatem niemal jak królik z kapelusza ale niestety później na ME w Berlinie już tej formy nie potwierdził. Co ciekawe wg profilu na stronie IAAF jego życiówka na uliczne 10km to tylko 29:11. W kwietniu tego roku pobiegł połówkę w 1:02 czyli na poziomie zbliżonym do Krystiana Zalewskiego. I to chyba właśnie Zalewski jest u nas na ten moment jedynym zawodnikiem, który jest w stanie ukręcić jakiś ciekawy rezultat na dychę. O ile chciałby się na tym skupić. Pozostali niestety od lat kręcą się w okolicach max "dwadzieścia dziewięć i pół" co dla fejsbukowych flołersów jest rezultatem kosmicznym ale w starciu z kenijsko-etiopskim trzecim garniturem zazwyczaj wystarcza na zaszczytne miejsce tuż za podium.
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Oczywiście, że rekordów nie poprawia się co chwilę, ale wyniki Bronisława Malinowskiego z 1976 na 5, czy Jerzego Kowola z 1978 na 10 tys. metrów 1978 są absolutnie poza zasięgiem naszych współczesnych sportowców.
I nie mówimy tu o jakiś setnych sekundy, czy sekundach. To są bez mała "minuty"!
Nawet Krystianowi Zalewskiemu z jego najlepszym tegorocznym wynikiem na 10.000 metrów Jerzy Kowol bez mała wstawia dubla. Różnica między nimi to 46,3 sekundy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ