Stockholm Marathon

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś startował w ubiegłym roku na nowej trasie? Czy są jakieś szczególnie trudne odcinki, na które lepiej być przygotowanym? Bo generalnie trasa do łatwych podobno nie należy. Wybieram się za dwa tygodnie, będę się starał nie szaleć, ale wolałbym nie kończyć w stylu zombie :bum:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Do tj pory głównie z uwagi na upał ludzie kończyli jak zombie ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak, czytałem te opowieści rodem z horroru, podobno temperatury czasem dochodziły do 30 stopni. Na szczęście na razie prognoza na ten rok jest przyzwoita. Bardziej chodziło mi o górki, zwężenia, bruk i tym podobne atrakcje. Od zeszłego roku trasa jest teoretycznie łatwiejsza, bo dzięki jednej pętli ubyło podbiegów. Teoretycznie :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Sztokholm płaski nie jest, biegałem kilka razy niedaleko, i góra dół co chwila.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
ArcziW66
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 02 kwie 2016, 19:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Specjalnej pomocy nie było, więc przyjdzie nam samemu sprawdzić tę trasę. Do zobaczenie i powodzenia w Sztokholmie.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Biegałem Stockholm ale po zdecydowanie trudniejszej trasie. Tyle pocieszenia. Ta trasa z mapki też będzie dosyć trudna, pierwsza połówka spoko ale odcinek 25-35 gdzie dwa razy trzeba podbiec na Sodermalm (25-26 i 29-31) może być kłopotliwy bo to spora górka = most na 34 tym. Coś tu profil się nie zgadza z ta mapką. Później już do mety nie specjalnie trudno, trochę trzeba podbiec do stadionu ale nie jakoś mocno. Stadion Olimpijski słychać już z daleka a finisz na nim może być euforycznym. No mnie wtedy na stadionie ładnie poniosło.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jedno jest pewne, że lekko nie będzie. Ja zamierzam potraktować ten maraton "krajoznawczo", czyli "na zaliczenie". Żeby mnie nie poniosło na pierwszej połówce to spróbuję wystartować z grupą na 3:45, jeśli nie będzie za duża. Nie wiem tylko czy psychicznie wydolę takie tempo. Dopiero od mostu polecę ile fabryka dała, jeśli będzie jeszcze z czego przyspieszać :bum: A co z tego wyjdzie, to zobaczymy.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

PawelS pisze:Jedno jest pewne, że lekko nie będzie. Ja zamierzam potraktować ten maraton "krajoznawczo", czyli "na zaliczenie". Żeby mnie nie poniosło na pierwszej połówce to spróbuję wystartować z grupą na 3:45, jeśli nie będzie za duża. Nie wiem tylko czy psychicznie wydolę takie tempo. Dopiero od mostu polecę ile fabryka dała, jeśli będzie jeszcze z czego przyspieszać :bum: A co z tego wyjdzie, to zobaczymy.
Ważne aby zacząć spokojnie.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie taki mam plan, zacząć znacznie wolniej niż zwykle. Stąd pomysł z podczepieniem się pod grupę biegnącą w moim treningowym tempie co najmniej do pierwszej większej górki koło 25 km. Potem mam nadzieję, że uda mi się utrzymywać to tempo na podbiegach, a przyspieszać na zbiegach. Ostatnio trenowałem takie bieganie na półkilometrowym podbiegu o nachyleniu ok. 6%. Pod górę tempo 5:20, nawrót i w dół swobodny, rozluźniony bieg bez kontrolowania tempa. I tak kilka powtórzeń. Na tym treningowym odcinku średnie tempo kilometra wychodziło mi w okolicy 5:00, więc aż nadto optymistycznie. Nie sądzę jednak żeby grupa tak szarpała na zbiegach, więc trzeba będzie ich w odpowiednim momencie odczepić i dalej walczyć samemu :bum:
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Prognozy pogody na razie optymistyczne (zależy co kto lubi, ale dla mnie ok :bum: ) koło 17 stopni, po południu drobny deszczyk. To co mniej lubię, to wiatr w porywach 40 km/h, ale z SW, czyli na końcówce będzie raczej pomagał. Wiadomości z trzech serwisów się pokrywaja, wetteronline.de, yr.no i accuweather.com. W trzy dni może się jeszcze zmienić, ale tak jak jest, to mi pasuje :hej:
ArcziW66
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 02 kwie 2016, 19:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piękny maraton :-), a mówiąc, że są podbiegi, to tak jakby nic nie powiedzieć. Można stwierdzić, że prawie nie było żadnego płaskiego kilometra :-) Mimo to warto było :-)
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No, lekko nie było. Zdecydowanie najtrudniejsza trasa, na jakiej biegłem maraton. Doskonała organizacja, mnóstwo punktów odżywczych, niektóre z dość oryginalnymi propozycjami, jak ogórki albo bulion warzywny. Doping właściwie na całej trasie. Pasta party i koszulka techniczna wliczone w cenę, co się rzadko zdarza. Po maratonie też jest co zjeść, nie tylko butelka wody z bananem. Polecam, jeśli ktoś szuka fajnego maratonu na ciekawej trasie, ale nie ma parcia na zrobienie wyniku. Ja z trudem obroniłem plan minimum :bum:
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Super! Sam Sztokholm również ciekawy.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
ODPOWIEDZ