Komentarz do Felietonów Magdaleny Derezińskiej-Osieckiej
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale i Marta, i Ola i Magda są całkiem jędrneSkoor pisze: Dawać mi tu te jędrne dziewczyny!!! JUŻ!!!
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale zdjęć jest za mało i nie udowadniają jędrności! Znaczy nogi Pani Marty już mi się w oczy rzuciły więc ok
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:43
- Życiówka na 10k: 42:14
- Życiówka w maratonie: 3:28:34
Ciężki tekst? Ciężki temat podany w formie lekkiej przekąski. Dla mnie świetny tekst, wystarczy raz przeczytać, a to oburzenie pod tekstem sugeruje chyba trafienie w punkt. Co dla niektórych - bardzo bolesny.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 407
- Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Osobiście nie czuję potrzeby przeczytania żadnego kolejnego felietonu. Bieganie odjechałoSvolken pisze:Osobiście nie czuję potrzeby przeczytania kolejnego, ciezkostrawnego niczym kwasnica, produktu zakopianskiego. Dobrze, że mam znajomych, którzy nie mają tego we krwi.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Odniosłem takie samo wrażenie. W połowie tekstu zapomniałem o czym tak naprawdę czytałem. Nie lubię tego typu tekstów.keiw pisze:Ciężki ten tekst. Bardzo filozoficzny i jakoś nie czuję potrzeby udzielać sobie odpowiedzi na stawiane tam pytania.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jak ktoś bardzo długo biega, często w samotności, to oczywiście przez te lata różne nam myśli przechodzą przez głowę.
Tym bardziej jak nałożymy na to nasze codzienne życie.
Skumulowanie takich myśli w jednym momencie, tak odebrałem ten tekst, dało ciężko filozoficzny wydźwięk.
To trochę tak, jak z różnymi problemami, które rozłożone w czasie, jakoś "ogarniamy", ale skumulowane w jednym momencie, potrafią nas przytłoczyć.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Tym bardziej jak nałożymy na to nasze codzienne życie.
Skumulowanie takich myśli w jednym momencie, tak odebrałem ten tekst, dało ciężko filozoficzny wydźwięk.
To trochę tak, jak z różnymi problemami, które rozłożone w czasie, jakoś "ogarniamy", ale skumulowane w jednym momencie, potrafią nas przytłoczyć.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
- Życiówka na 10k: 31:49
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Nie jestem wierzący, nie jestem jakiś pruderyjny, nie należę do zakonu. Lubię spojrzeć na ładną kobietę. Lubię jak ładnie się taka pani ubierze, nie jestem feministą etc. Nie jestem zachwycony tym felietonem.
Trochę się zastanawiałem czy napisać ten komentarz. Ale nie chciałem jednak siedzieć cicho... Autorka piszę tekst filozoficzny, pisze o wierze itp. a w odpowiedzi dostaje komentarze "nie filozuj poka tyłek". Zastanawiam się tylko co byłoby gorsze. Czy jeśli autorzy takich komentarzy naprawdę tak myślą i uważają to za zabawne. Czy jeśli z premedytacją chcą powiedzieć że kobieta jest tylko od pokazywania zgrabnych nóg i niech się zamknie.
Trochę się zastanawiałem czy napisać ten komentarz. Ale nie chciałem jednak siedzieć cicho... Autorka piszę tekst filozoficzny, pisze o wierze itp. a w odpowiedzi dostaje komentarze "nie filozuj poka tyłek". Zastanawiam się tylko co byłoby gorsze. Czy jeśli autorzy takich komentarzy naprawdę tak myślą i uważają to za zabawne. Czy jeśli z premedytacją chcą powiedzieć że kobieta jest tylko od pokazywania zgrabnych nóg i niech się zamknie.
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021
#PiekielniWarszawa
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale tekst nie jest o wierze, o Bogu, tylko o tym, że:
- bieganie jest jak modlitwa, trans
- bieganie jest dla wielu niczym religia
- bieganie jest jak modlitwa, trans
- bieganie jest dla wielu niczym religia
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mój drogi Pączku... Autorzy takich komentarzy nie mają na myśli ani jednego, ani drugiego. Niestety kierunek Twych myśli nieco zbłądził w domysłach, a mi jako autorowi tego komentarza nie bardzo chce się pokazywać właściwy kierunek bo gruz sam się nie posprząta, a czas to "pinionc"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
-
- Stary Wyga
- Posty: 248
- Rejestracja: 12 sie 2015, 13:40
- Życiówka na 10k: 41:40
- Życiówka w maratonie: brak
Bieganie.pl zbyt ambitne. Proszę równać w dół
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1142
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Nie wiem, ciekawszy felieton, czy dyskusja pod nim
Wyróżniam cztery aksjologiczne postawy poznawcze:
1. bieganie ważne, wiara ważna - "coś w tym jest, ale nie wiem co"
2. bieganie ważne, wiara nieważna - "bździny"
3. bieganie nieważne, wiara ważna - "herezja"
4. bieganie nieważne, wiara nieważna - "make love not war"
Z racji profilu forum jest pewna nadreprezentacja dwóch pierwszych grup, ale i postawy zbliżone do pozostałych są widoczne. Granice są nieostre i zdają się przebiegać w poprzek osobowości. Będę z zapartym tchem obserwował rozwój dyskusji. Przydałaby się też ankieta. Może nawet jakieś prejudycjalne pytania skierujemy do paru instytucji?
Jeszcze comming out...
Albo nie.
Zabrakło odwagi.
Wyróżniam cztery aksjologiczne postawy poznawcze:
1. bieganie ważne, wiara ważna - "coś w tym jest, ale nie wiem co"
2. bieganie ważne, wiara nieważna - "bździny"
3. bieganie nieważne, wiara ważna - "herezja"
4. bieganie nieważne, wiara nieważna - "make love not war"
Z racji profilu forum jest pewna nadreprezentacja dwóch pierwszych grup, ale i postawy zbliżone do pozostałych są widoczne. Granice są nieostre i zdają się przebiegać w poprzek osobowości. Będę z zapartym tchem obserwował rozwój dyskusji. Przydałaby się też ankieta. Może nawet jakieś prejudycjalne pytania skierujemy do paru instytucji?
Jeszcze comming out...
Albo nie.
Zabrakło odwagi.