Komentarz do Felietonów Magdaleny Derezińskiej-Osieckiej
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł wiara w bieganie - a wiara w Boga
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No pięknie napisane. Ja nie uzewnętrzniam swoich myśli w ten sposób (nie potrafię? nie chcę?) wiec doceniam kiedy ktoś potrafi.
A. I jestem niewierzący.
A. I jestem niewierzący.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ciężki ten tekst. Bardzo filozoficzny i jakoś nie czuję potrzeby udzielać sobie odpowiedzi na stawiane tam pytania.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4206
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
Miałem się ugryżć w język i już nic pisać, ale nie potrafię.
skoro już się tyle naprodukowałem a do tego
i tak już robię za pieniacza felietonowego.
no kolejny raz czytam ,napuszony niestrawny bełkot.
przepraszam, ale przeczytałem to trzy razy.
pewnie można by to powyższe inaczej napisać zamias używać słowa bełkot np:
sznurki splecione z myśli autorki, oplotły me wzruszenie i wryły się kotwicą niepewności w me nieczułe na słowo pisane serce.
i jak zwykle chodzi mi o formę, nic nie mam do treści, nic nie mam do osób piszących co więcej bardzo lubię czytać przemyślenia innych osób.
ale nie podanej w formie jesiotra drugiej świeżości.
ludzie, opamiętajcie się.
dlaczego mi to robicie ?
skoro już się tyle naprodukowałem a do tego
i tak już robię za pieniacza felietonowego.
no kolejny raz czytam ,napuszony niestrawny bełkot.
przepraszam, ale przeczytałem to trzy razy.
pewnie można by to powyższe inaczej napisać zamias używać słowa bełkot np:
sznurki splecione z myśli autorki, oplotły me wzruszenie i wryły się kotwicą niepewności w me nieczułe na słowo pisane serce.
i jak zwykle chodzi mi o formę, nic nie mam do treści, nic nie mam do osób piszących co więcej bardzo lubię czytać przemyślenia innych osób.
ale nie podanej w formie jesiotra drugiej świeżości.
ludzie, opamiętajcie się.
dlaczego mi to robicie ?
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To było za ciężkie dla mnie. Czytałem w trzech etapach. Natomiast mogę odpowiedzieć na jedno pytanie.
Nie. Bieganie to nie religia.
Nie. Bieganie to nie religia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I dobrze, po to jest forum.cichy70 pisze:Miałem się ugryżć w język i już nic pisać, ale nie potrafię.
cichy70 pisze:pewnie można by to powyższe inaczej napisać
Staraj się pisać z zasadami języka polskiego. Będzie to czytelne, nie koniecznie zrozumiałe, ale czytelne.cichy70 pisze:i jak zwykle chodzi mi o formę,
Co do felietonu, należy pamiętać, że autorka to zakopianka, więc odnośniki do wiary i Boga ma we krwi.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A wg mnie Magda idealnie oddała istotę sprawy, przynajmniej dla ogromnej grupy biegaczy.Skoor pisze:To było za ciężkie dla mnie. Czytałem w trzech etapach. Natomiast mogę odpowiedzieć na jedno pytanie.
Nie. Bieganie to nie religia.
Dziwi mnie jednak, że uważacie, że tekst jest trudny. Ja, ktory wytykam czesto rożnym osobom, że piszą niezrozumiale (choćby Yacoolowi), czułem duży luz, przestrzeń, tekst płynie.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4206
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
a co to ma do tego co napisałem ?yaaceek pisze: Co do felietonu, należy pamiętać, że autorka to zakopianka, więc odnośniki do wiary i Boga ma we krwi.
kolejny co jak było na lekcji czytanie ze zrozumieniem miał ospę.
ps
czytelniej sie nie da u mnie.
dioptrie mi obraz zamazują.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- faraon828
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 389
- Rejestracja: 29 sty 2016, 08:39
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:48,30
- Lokalizacja: Olsztyn/Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Odnajduję się w tym tekście, z góry uprzedzam, że będę chwalił, także proszę dalej nie czytać.
Jak dla mnie bardzo trafione zestawienie wiary i biegania. Celne pytania, bez mądrzących się i gotowych odpowiedzi. Autorka nikogo nie ma zamiaru przekonywać, że "moja jest tylko racja i to święta racja". Jest osobiście. Autentycznie.
Pewnie parę razy robiłem sobie z biegania Dobro absolutne, a z treningu Prawdę, za którą chciałem umierać. Może tak, a może tylko mi się wydaje.
Jak zazwyczaj zupełnie nie rozumiem zachwytów Adama, tak teraz wyjątkowo podzielam.
Jak dla mnie bardzo trafione zestawienie wiary i biegania. Celne pytania, bez mądrzących się i gotowych odpowiedzi. Autorka nikogo nie ma zamiaru przekonywać, że "moja jest tylko racja i to święta racja". Jest osobiście. Autentycznie.
Pewnie parę razy robiłem sobie z biegania Dobro absolutne, a z treningu Prawdę, za którą chciałem umierać. Może tak, a może tylko mi się wydaje.
Jak zazwyczaj zupełnie nie rozumiem zachwytów Adama, tak teraz wyjątkowo podzielam.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Adam, może wynika to z tego, że prezentowana perspektywa jest mi zupełnie obca, a może mam dziś ciężką głowę i nie mogę się skupić.
Jest jednak pewna rzecz która mnie ujęła, mianowicie nogi Pani Magdaleny na zdjęciu
Jest jednak pewna rzecz która mnie ujęła, mianowicie nogi Pani Magdaleny na zdjęciu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dosłownie odpowiadając, to nie chorowałem na ospę.cichy70 pisze:kolejny co jak było na lekcji czytanie ze zrozumieniem miał ospę.
Czytelniej można, zaczynając zdania od dużej litery.
Przeczytałem i zrozumiałem chyba co chciałeś napisać, ale było by łatwiej, gdybym wiedział wyraźnie (nie tylko interpunkcja) gdzie kończysz i zaczynasz zdania i formułowanie myśli.
Ale już kończę ten wątek.
Moja uwaga odnośnie do pochodzenia Autorki, to przecież wyraźnie napisałem "Co do felietonu,"
Co do felietonu. Nie dla każdego bieganie to tylko tępe rąbanie kilometrów. Jeśli nie ma z tego chleba, to podejrzewam, że stanie się to po pewnym czasie smutnym obowiązkiem. Nałóg, metafizyka w to można fajnie uciec i zawsze podciągnąć szczytną filozofię.
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
Bieganie.pl zaczyna "odjeżdżać" Jeśli już "nie odjechało"
Podobnie jak "odjechane" są pytania stawiane przez autorkę felietonu.
Że aż sobie krzyknę: "Ludzie! Na Boga! Toż to tylko bieganie! Przestawianie nogi za nogą!"
Ok, przyjmuję do wiadomości, że można mieć rozterki, stawiać pytania egzystencjonalne, dorabiać do tego ideologię....
A gdyby tak murarz (ups, pardon ) murując zastanawiał się nad każdą kolejną cegłą....
Ok, może o to chodziło Komentarze są, znaczy jest dobrze
Ale proszę.... bieganie.pl - wróć na Ziemię
Podobnie jak "odjechane" są pytania stawiane przez autorkę felietonu.
Że aż sobie krzyknę: "Ludzie! Na Boga! Toż to tylko bieganie! Przestawianie nogi za nogą!"
Ok, przyjmuję do wiadomości, że można mieć rozterki, stawiać pytania egzystencjonalne, dorabiać do tego ideologię....
A gdyby tak murarz (ups, pardon ) murując zastanawiał się nad każdą kolejną cegłą....
Ok, może o to chodziło Komentarze są, znaczy jest dobrze
Ale proszę.... bieganie.pl - wróć na Ziemię
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13612
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jak nazywa sie święty, opiekun/patron biegaczy?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To pewnie zależy czy stawia cegły, czy zastanawia się czy buduje "dom".Jaca_CH pisze:A gdyby tak murarz (ups, pardon ) murując zastanawiał się nad każdą kolejną cegłą....
Robi trening, czy widzi się na mecie startu docelowego
Wróćmy na ziemie. ground control to bieganie.pl
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
To św. KrzysztofRolli pisze:Jak nazywa sie święty, opiekun/patron biegaczy?
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.