Sobotni Bielański Bieg Poranny

[joycat]

Tak, tak, parapetówka!
Miejsca u mnie dosyæ, mebli niewiele. Mo¿emy nawet zrobiæ bal przebierañców: ka¿dy za³o¿y swoje ulubione ubranko biegowe

[Pit]

:uuusmiech: :uuusmiech:
Ekstra!
A co do piatku to może na AWF jest coś gdzie mozna wypić herbatę koło północy?
Jadę dziś chyba wieczorem rowerem do Kamedułów na koncert pamieci Jonasz Kofty to może wracając wypatrzę coś.

[Adam Klein]

No ja też się nastawiałem raczej na Lasek Bielański.
Ale tak gwoli uściślenia, to PAwłowi nie chodziło o to, żebysmy zrobili tą trase na która nastawiamy się w sobotę. Na Młocinach jest pętla, która ma 3,6 km i jemu chodziło, zebyśmy przebiegli tą pętlę - pewnie ze dwa razy.

Słuchajcie - tak czy inaczej pojawmy się na Podleśnej koło szlabanu o 21:30 i tam zdecydujemy w zależności od tego ile będzie osób i jakie będą nastroje - czy biegniemy w Lesie Bielańskim czy jedziemy do Młocin.
No bo PAwła samochód też kilka osób pomiescic może.

A parapetuffka to z miłą chęcią - pewnie na imprezę to się nagle pojawi dużo więcej biegaczy niz na SBBP przychodzi. :uuusmiech:

[Daaga]

Czy wszystkim dziala komunikator, czy tylko ja zostalam odlaczona (przez wiadomo kogo)?

Fredziu, pisze do Ciebie maila w sprawie plakatow.

[Pit]

Teraz do mnie dotarło, że nie wiem czy inni podobnie ale ja jak proponowałem nocny bieg to wyobrażałem sobie własnie bieganie po lesie, bez latarni, bez ludzi a tylko z naszymi swiatełkami. Taki trochę magiczny nastrój. A w parku na Młocinach o 21.30 to tego nie będzie. Dlatego proponuję byśmy w nocy przebiegli się klasycznie po lesie a dopiero potem przemieścili się do tego czy innego miejsca aby pogadać.

[Deck]

raczej o tej porze to na mlocinach nie bedzie nikogo. Jak ja tam biegam kolo 16 to spotykam teraz ze 2 osoby i to wszystko; o 21 to bedzie tam pusciutenko.
Joycat- czy na imprezke mozna z druga polowka przyjsc?

[Adam Klein]

Deck - to jeszcze kawał czasu.

[Deck]

to ja w takim razie przepraszam

[Puman]

Życzę powodzenia w "nocnym" biegu i podziwiam, że rano znów trening.
Ja po nocnym byłbym "kaput"

[Adam Klein]

Wojtek podejmuje nielegalne próby przemianowania nas na SBGB.
Reakcyjnym elementom mówimy stanowcze NIE.

[wojtek]

No niestety . Juz trener mawial o mnie za komuny , ze mam "eksternistyczne zapatrywania " .

[Kociemba]

Wow ( dawniej "śjeja") !!!
Tego wątku nie można na chwilę spuszczać z oczu. Pawel zaprasza na pobiegową herbatkę, Joycat na parapetówkę ( Joy, co my byśmy bez Ciebie zrobili), Fredzio z Grubciem szykują nowe trasy biegowe, Kledzik zapewne nie wytrzyma i się przeprowadzi, biegi nocne rozprzestrzeniają się na coraz to nowe obszary . A ja siedzę przed komputerem z radosnym uśmiechem i zacieram ręce. INTEGRACJA, oj tak, tak.

Pit - oczywiście mam cyfrową wersje plakatu, ale co ważniejsze mam również same plakaty. W sobotę będę je miał przy sobie, jak również ok. pół kilo ulotek.

Ale mnie korci ten piątek. Powiem żonie, że idę sobie w nocy pobiegać po Lasku Bielańskim bo wszyscy tak robią! Powinna uwierzyć.

[Adam Klein]

A żona nie biega?

[joycat]

To co, widzimy siê dzisiaj na Podle¶nej o 21.30? Ja ju¿ za³atwi³am sobie w domu wyj¶cie
Pogoda co prawda w Warszawie popsu³a siê, trochê pada i jest ch³odniej ni¿ w ostatnich dniach, ale co to dla nas.
Moja zamówiona w poniedzia³ek lampka jeszcze nie nadesz³a, ale nie tracê nadziei, ¿e jednak dostanê j± dzisiaj

[grubcio]

a co to znaczy SBGB?

Sobotnie Bieganie Grupy Biegaczy?
Sobotnie Bieganie Great Britain?
Sami Biegacze Grupą Biegną?
Sami Bardzo Grubi Biegacze?
Super Bardzo Grubi Biegacze?
Sobota Bielany Grupowe Bieganie?