Jacek, komentarze
Moderator: infernal
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Biegasz zawody jak maszyna, wielkie gratulacje!
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje - super wynik.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4921
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Pieknie! Gratulacje mocne!
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Wasze miłe komentarze cieszą mnie prawie tak samo jak udane starty, bo wiem że się na tym znacie bardziej niż ja. Autentycznie dziękuję.
Tak ogólnie, co by już nie cytować, wagi nie zbiłem, spory sukces że zimą nie dołożyłem, kręcę się ok. 74-75kg i to akceptuję choć z perspektywy biegacza wolał bym 72kg, co już niestety wymaga pewnych zabiegów żywieniowych w tym kierunku które nie specjalnie mam ochotę na tą chwilę czynić.
Nie to że kryłem się z planem na bieg, tylko nie było mocnych podstaw do konkretnych deklaracji. Gdy wiedziałem na czym stoję, to nie raz tu pisałem otwarcie czego oczekuję od startu. Oba wiosenne biegi były z tych co nic nie muszę a jedynie mogę. To z kolei wpłynęło na taktykę takę, że nie pilnowałem skrupulatnie założonego tempa na konkretny wynik pod który się przygotowywałem, lub zaplanowałem przed startem. Pozwoliłem sobie na większą frywolność w tym aspekcie, dlatego też czasy poszczególnych kilometrów wyszły dość różne.
Potwierdzam, że od listopada biegałem lekko i mocne treningi zmieścił bym na palcach obu rąk. Ale też wybiegałem sporo więcej kilometrów w stosunku do analogicznego okresu w latach poprzednich.
Do trasy zastrzeżeń nie mam, nie jest to stół jak w Biegu Warciańskim, ale myślę że sumarycznie ilość podbiegów/zbiegów równoważy się. Mogli by tylko gdzieś na mieście dołożyć ten ostatni odcinek krążenia przy hali.
Tak ogólnie, co by już nie cytować, wagi nie zbiłem, spory sukces że zimą nie dołożyłem, kręcę się ok. 74-75kg i to akceptuję choć z perspektywy biegacza wolał bym 72kg, co już niestety wymaga pewnych zabiegów żywieniowych w tym kierunku które nie specjalnie mam ochotę na tą chwilę czynić.
Nie to że kryłem się z planem na bieg, tylko nie było mocnych podstaw do konkretnych deklaracji. Gdy wiedziałem na czym stoję, to nie raz tu pisałem otwarcie czego oczekuję od startu. Oba wiosenne biegi były z tych co nic nie muszę a jedynie mogę. To z kolei wpłynęło na taktykę takę, że nie pilnowałem skrupulatnie założonego tempa na konkretny wynik pod który się przygotowywałem, lub zaplanowałem przed startem. Pozwoliłem sobie na większą frywolność w tym aspekcie, dlatego też czasy poszczególnych kilometrów wyszły dość różne.
Potwierdzam, że od listopada biegałem lekko i mocne treningi zmieścił bym na palcach obu rąk. Ale też wybiegałem sporo więcej kilometrów w stosunku do analogicznego okresu w latach poprzednich.
Do trasy zastrzeżeń nie mam, nie jest to stół jak w Biegu Warciańskim, ale myślę że sumarycznie ilość podbiegów/zbiegów równoważy się. Mogli by tylko gdzieś na mieście dołożyć ten ostatni odcinek krążenia przy hali.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 712
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:47
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
Brawo Jacek. Co tu dużo mówić, biegasz rozsądnie, z głową. Fajny postęp i 39 połamane. Trochę górek było a i te serpentyny przed halą to chyba tylko Dziekoński mógł wymyśleć. Za to finisz w Arenie to bajka!
Gratuluję!
Gratuluję!
5k-16.55 (Toruń 19.02.23) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2414
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Super wynik, gratuluję.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Dzięki @Morderca_z_głębi_lasu, @ziko303.
Za miesiąc piąteczka do poprawy i fajrant
Za miesiąc piąteczka do poprawy i fajrant
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Niedługo na bieganie.pl będzie artykuł o Jacku "Biegaj lekko, poprawiaj życiówki" Chyba przyjmą sam tą taktykę
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No myślę, że jak by to Jacek ujął w fajny artykuł przekrojowy, ale ze szczegółami, które wydały się istotne, to byłby to dobry materiał.
Bo nie pozostaje nic tylko gratulować postępów i wyników.
Bo nie pozostaje nic tylko gratulować postępów i wyników.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Miałem już różne okresy w tej krótkiej swej przygodzie, lekkiego, ciężkiego, mniej i bardziej świadomego biegania lecz nie potrafił bym jeszcze jednoznacznie wskazać, że coś działa bardziej od czegoś bo jakoś cały czas do przodu toteż aż tak się nad tym nie zastanawiam i nie widzę jednej reguły.
Dzięki @yaaceek za miłe słowo.
@infernal, pociągnąłeś te dzisiejsze dwójki dużo lepiej niż ja swoje 10 dni temu.
Dzięki @yaaceek za miłe słowo.
@infernal, pociągnąłeś te dzisiejsze dwójki dużo lepiej niż ja swoje 10 dni temu.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Mimo wszystko, Twoje wyniki są o kilka poziomów wyżej To samo mówiłem @Bezuszny. Wolałbym mieć słabe treningi, nieudane a lepsze życiówkijacekww pisze:@infernal, pociągnąłeś te dzisiejsze dwójki dużo lepiej niż ja swoje 10 dni temu.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9661
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hehehe, niektórzy już tak maja, że na treningach wychodzi super a na zawodach... Wychodzi super raz w roku
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Ależ Michale, moje wszystkie treningi są udane, bo wyszedłem na nieinfernal pisze: Mimo wszystko, Twoje wyniki są o kilka poziomów wyżej To samo mówiłem @Bezuszny. Wolałbym mieć słabe treningi, nieudane a lepsze życiówki
Nigdy nie zrobiłem dwójek szybciej niż Ty dzisiaj, może tak jak mawiają bokserzy, że z wiekiem traci się szybkość a zyskuje wytrzymałość, więc wszystko przed Tobą
Dlatego startowałem w 17-tu biegach w zeszłym roku by uchwycić 3x1razSkoor pisze:Hehehe, niektórzy już tak maja, że na treningach wychodzi super a na zawodach... Wychodzi super raz w roku
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Śmiechem żartem, ale to naprawdę jest dobry materiał do analizy i przedstawienia na portalu.infernal pisze:Niedługo na bieganie.pl będzie artykuł o Jacku "Biegaj lekko, poprawiaj życiówki" Chyba przyjmą sam tą taktykę
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Ja nie mam ani szybkości, ani wytrzymałości To ja może wrócę do biegania za parę lat. Za szybko rozpocząłem "karierę biegową"jacekww pisze: Ależ Michale, moje wszystkie treningi są udane, bo wyszedłem na nie
Nigdy nie zrobiłem dwójek szybciej niż Ty dzisiaj, może tak jak mawiają bokserzy, że z wiekiem traci się szybkość a zyskuje wytrzymałość, więc wszystko przed Tobą
Znam toSkoor pisze:Hehehe, niektórzy już tak maja, że na treningach wychodzi super a na zawodach... Wychodzi super raz w roku
@Adam Klein @kubawisniewski1b@rto pisze: Śmiechem żartem, ale to naprawdę jest dobry materiał do analizy i przedstawienia na portalu.
Nie ma co się śmiać, bo sam bym tak chciał Nie wiem czy Panowie przeglądają tutejsze blogi, ale no
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)